reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2023

Ja dzisiaj zrobiłam sanco, wyniki najprawdopodobniej będą jeszcze w tym tygodniu. Jest stres i ekscytacja w jednym 😬 Dodatkowo czekamy na wyniki badań genetycznych na nosicielstwo chorób recesywnych, również powinny pojawić się na dniach. W przyszły wtorek USG prenatalne - strasznie dużo się dzieje w tym listopadzie ;)
napiszesz coś więcej o Sanco? Ja myślę o.Panoramie ale trochę wariuję już.
 
reklama
napiszesz coś więcej o Sanco? Ja myślę o.Panoramie ale trochę wariuję już.
Ja wzięłam w końcu sanco ze względu na to,że jest całogenomowy - wykrywa wszystkie abberacje powyżej 7 miliona par zasad. Jeśli chodzi o trisomie 21,13,19, to czułość jest na poziomie powyżej 99,9%. Patrząc całogenomowo czułość to 74%. Ja nie znalazłam nic lepszego. Zależało mi na tym, żeby test badał jak najwięcej, tutaj można wykryć ponad 400 mutacji, w tym delecje i duplikacje ;)
 
U mnie podobnie, mimo że długo (16.5h), mimo że za pierwszym razem jak chcieli podać oxy to źle się położna wbiła i wszystko szło pod skórę i nie działało blisko 3h to poród wspominam naprawdę dobrze :) Miałam super położną, super studentkę, byłam jedynie na głupim jasiu i na jakimś znieczuleniu przez które pomiędzy skurczami przysypiałam. Ogólnie super poród :)
Ja na głupim jasiu czułam się jak w filmach, jak ktoś jest otępiały jakimiś dragami. Głosy osób są jakoś tak daleko i żyję w swoim świecie.
Także u nas to tak było: położna mówiła do męża co ja mam robić, on mi KRZYCZAŁ do ucha, a ja to leeeeeedwo ledwo słyszałam i robiłam albo nie :D
Nawet lekarz chciał męża wyrzucić z sali, ze się na mnie drze, ale położna powiedziała, ze nie , nie, mąż tutaj bardzo pomaga :D
 
reklama
Do góry