reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2022

Super. [emoji16] Ciekawe czy urodzimy też blisko siebie. [emoji12]
Ja właśnie kłucia pamiętam z poprzednich ciąż, ale tego ciągnięcia kompletnie nie.
O to jesteśmy w podobnym czasie!! i wlasnie tez tak mysle ze chyba pójdę gdzies kolo 20. 22 mam na nfz. Takze wiesz. :) [emoji7]
Ja mam kłucia, i to bardzo nieprzyjemne. :-/
 
reklama
Już po wizycie. Lekarz na wstępie powiedział "ale Pani szybka" bo 16 września życzył mi powodzenia, zeby do grudnia udało się zajść naturalnie :) po sobotniej becie stwierdził, ze raczej nic na usg jeszcze nie będzie widać i miał racje, coś tam widział, ale na 100% nie mógł potwierdzić, że to pęcherzyk (dzisiaj dopiero 4+3). A że nie mógł potwierdzić pęcherzyka w macicy, to nie może tez wykluczyć pozamacicznej, chociaż poza macicą tez nic nie znalazł, dodatkowo prawidłowo rosnąca beta i dość wysoki progesteron na to raczej nie wskazują. Co do plamień to 6/10 kobiet z plamieniami do niego przychodzi na początku ciąży, na ten moment nie jest w stanie stwierdzic z jakiego powodu są te plamienia, być może pękło małe naczynko a przez leki przeciwzakrzepowe krew będzie się lać. W czwartek mam zrobic bete i przesłać wyniki, zwiększyl dawke progesteronu. Jakby się pojawił silny bol brzucha i mocne krwawienie to od razu na IP. Trzeba się uzbroić w cierpliwość i czekać, innego wyjścia nie ma..
 
Już po wizycie. Lekarz na wstępie powiedział "ale Pani szybka" bo 16 września życzył mi powodzenia, zeby do grudnia udało się zajść naturalnie :) po sobotniej becie stwierdził, ze raczej nic na usg jeszcze nie będzie widać i miał racje, coś tam widział, ale na 100% nie mógł potwierdzić, że to pęcherzyk (dzisiaj dopiero 4+3). A że nie mógł potwierdzić pęcherzyka w macicy, to nie może tez wykluczyć pozamacicznej, chociaż poza macicą tez nic nie znalazł, dodatkowo prawidłowo rosnąca beta i dość wysoki progesteron na to raczej nie wskazują. Co do plamień to 6/10 kobiet z plamieniami do niego przychodzi na początku ciąży, na ten moment nie jest w stanie stwierdzic z jakiego powodu są te plamienia, być pękło małe naczynko a przez leki przeciwzakrzepowe krew będzie się lać. W czwartek mam zrobic bete i przesłać wyniki, zwiększyl dawke progesteronu. Jakby się pojawił silny bol brzucha i mocne krwawienie to od razu na IP. Trzeba się uzbroić w cierpliwość i czekać, innego wyjścia nie ma..
No to się troszkę uspokoiłas chociaż :)
 
reklama
Do góry