reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2022

reklama
Ja w diagnostyce, ale się okazuje że akurat bety i progesteronu nie robią u nas w mieście tylko wysyłają gdzies dalej... No nic trzeba czekać [emoji1745]
Robilam pierwsza bete w diagnostyce. Pobieraja tam dodatkowe 6 zl 😔 i za bete zaplacilam jakies 45 zl
A w puls 37. Niby mala roznica a jednak. Zreszta do puls mam blizej
 
Witam 🤰🏽🤰🏽

Aby było nam raźniej w dniu wizyty, bądźmy dla siebie wsparciem 😊

@Shee92 - wizyta 18.10
@Mamafasolki - wizyta 18.10
@paxi_ab - wizyta 18.10
@joszka - wizyta 18.10

Ale dziś się dzieje. Dziewczyny, za piękne widoki! ✊🏼✊🏼✊🏼

@Bosiek - wizyta 19.10 NFZ
@ilonaz - wizyta 19.10
@mfifi04 - wizyta 20.10
@MamaLama - wizyta 20.10
@Paulina_N - wizyta 21.10
@Jetkaa - wizyta 21.10
@angeliskax - wizyta 22.10 NFZ
@Mayred91 - wizyta 25.10
@angeliskax - wizyta 25.10 priv
@Joannaa24 - wizyta 25.10
@Eevee - wizyta 25.10
@Najra - wizyta 26.10
@MoniaMarz - wizyta 27.10
@MamaMonia - wizyta 28.10
@Bosiek - wizyta 02.11 priv


Za bety do nieba i za Kropki, aby zechciały z nami zostać ✊🏼✊🏼
Tez mam wizytę za chwilę 🤭🤭
 
Witam serdecznie wszystkie przyszłe mamusie 😊 Mam ma imię Iwona, jest to moja 4 ciąża. Jestem już mamą z grudniówek 2019 😄. Przyznam szczerze, że nie planowaliśmy kejnej ciąży 🙈 los tak chciał i jesteśmy szczesliwi ❤ choć zaskoczeni. Ja staram się nie stresować i nie nakręcać, ma być co będzie. Dlatego też powiedzieliśmy już najbliższej rodzinie. Ostatnim razem tajemnice przyniosły nam wiele zamieszania i kłótni, teraz chcemy tego uniknąć 😉.
Data OM 12.09 cylke 28 dni, owulacja była w 14 dniu, test zrobiłam dopiero w czwartek 😅. Całkiem zapomniałam o tym ,że okres się zbliża, nawet kupiłam tampony w ten (czwartek) dzień bo pobolewał mnie brzuch jak na okres. Jakie bylo moje zdziwienie, gdy po powrocie do domu zerknęłam do mojego kalendarzyka, a tam :termin miesiączki spóźnia się o 5 dni 🤪. Test z setnego oddanego moczu , odrazu pozytywny. Mieszkam w DE, tutaj nie mam możliwości zbadania bHCG, dziś dzwonię do mojego ginekologa aby ustalić termin wizyty.
Przejrzałam Wasze wpisy, życzę wszystkim zdrówka.

Ps. Ja również już jestem przeziębiona, w ostatniej ciąży było tak samo, nie ma się czym stresować. Poprostu odporność organizmu spada w ciąży.
Dziś u mnie 5+2
I mimo wszystko już stresuje mnie " brak " wyraźnych objawów, które pewnie jeszcze nadejdą 😄
Zobacz załącznik 1327720Zobacz załącznik 1327721
Też mieszkam w Niemczech 😁
Powodzenia ✊
 
Dziewczyny, a która jest po CC i rozważa próbę sn?
Ja jestem po dwóch porodach, pierwszy był CC a drugi próba sn. Pisałam ostatnio jak to było że po prostu poród nie chciał się rozkręcić więc nic z tego nie wyszło.
I szczerze mówiąc, miałam wrażenie że ten lekarz który mnie prowadził najchętniej od razu po przyjęciu zrobiłby mi cięcie 🙄 zupełnie nie mam pojęcia skąd takie jego podejście. Ale na koniec jak już zapadła decyzja o CC to on jeszcze taki tekst że noo chcialam spróbować to spróbowałam no ale nie wyszło to trudno. Nie powiedział tego jakoś niemilo ale cały czas miałam wrażenie że on z góry zakładał że i tak się to skończy CC. Zupełnie nie wiem dlaczego 🤷

Ja uważam tak samo... Tym bardziej że nasza sypialnia jest mała i nie wstawię tam łóżeczka, ale obok mamy zrobiony też mały pokoik z myślą o dzieciątku więc ja będę chciała żeby dziecko od początku spało same, wystarczy że pies z nami śpi i zajmuje połowę łóżka [emoji16][emoji16]
Hehe cóż, ja na kilka miesięcy przed porodem pierwszego dziecka wyprowadziłam psa z łóżka :p uznałam że na pewno będą sytuacje kiedy będziemy chcieli sobie poleżeć z dzieckiem w łóżku (i oczywiście tak było) a noworodek w pościeli takiej po psie to mi jednak nie grało :p

A mi wczoraj jak wstawałam z kanapy wypadła rzepka z kolana, całe szczęście udało mi się ją nastawić. Byłam mega przerażona bo pare lat temu tez mi wypadła ale zakończyło się pogotowiem, gipsem, ortezami, rehabilitacja, po 1,5 roku dopiero odzyskalam pełną sprawność.
Póki co kolano czasami gdzies zakłuje, założyłam orteze i musze ogarnąc wizyte u ortopedy i fizjoterapeuty[emoji17] a dzisaj jeszcze mam usg i zaczęly się czarne myśli..
O kurczę brzmi poważnie. No nie byłoby różowo gdyby sytuacja się powtórzyła a Ty w ciąży... Umawiaj wizyty jak najszybciej, daj znać jak sytuacja, mam nadzieję że będzie dobrze!

Tak na wejściu dostałam zjebke 🙈🤣 Pani doktor zapytała mnie czy potrzebujemy z mężem liczydło żeby odliczyć 24 msce od CC. 😜 Ale po USG okazało się że blizna jest ładnie zagojona i póki co nie może się czepiać 😊
Heheh no tak. Dobrze że blizna taka ładna 👍👍👍

Ogólnie to podziwiam mamy, które mają dzieci z małym odstępem czasu (1-2lata)... Wiem, że później jest łatwiej i większa szansa, że dzieciaki złapią wspólny język... Ale z roczną lub 2l młodą nie dałabym rady ogarniać jeszcze noworodka... (Nie mówiąc o ciąży)

Chociaż sama się zastanawiam jak młoda będzie reagować na malucha... Będzie miała już 12l praktycznie, a jak młode będzie miało 3latka córka będzie miała akurat 15 - epicentrum nastoletniego buntu (+bunt 3 latka - miodzio) 😂🤣😅
Ja też podziwiam mamy z taka mała różnica wieku! Mam wrażenie że teraz się to dość rzadko zdarza a dawniej tzn w moim pokoleniu to znałam mnóstwo osób które miały rodzeństwo rok starsze czy rok młodsze.
Ja mam różnicę między pierwszym a drugim trzy lata i super mi się ta różnica sprawdziła, teraz będzie podobna, niecałe trzy lata :) wierzę w to że będzie ok bo starsza córka jest baaardzo opiekuńcza więc ona na pewno będzie miała fajne podejście do malucha a młodszy synek jest w nią tak zapatrzony że we wszystkim ją naśladuje więc myślę że od niej zalapie tę opiekuńczość. Jestem bardzo dobrej myśli:)
 
Ja po wizycie. Jest pęcherzyk z ciałem żółtkowy, ale nie ma jeszcze serduszka. Niby ok, ale ja się stresuję. Lekarz uspokajał, ale... próbuję się umówić jeszcze na koniec tego tygodnia, bo 3 tyg to nie wytrzymam ;)
Będzie wszystko dobrze, poczekaj cierpliwie i na kolejnej wizycie już będzie wszystko widoczne 😊 Ja miałam widoczny tylko pęcherzyk bez ciałka żółtkowego, także wiem też co to stres i zostało mi jeszcze 10 dni czekania na wizytę..
 
Dziewczynki...
Pęcherzyk jest żółtkowy, a ciałko jest żółte.
Ciałko żółte jest po owulacji, a pęcherzyk żółtkowy jest w pęcherzyku ciążowym i jest widoczny na chwilę przed zarodkiem
[emoji12]
tak tak, miało być pęcherzyk żółtkowy 😁 jednak to, że jest widoczny chwilę przed zarodkiem mimo wszystko mnie nie uspokoja jak na to, że miałam USG w 6t
 
Ja jestem po dwóch porodach, pierwszy był CC a drugi próba sn. Pisałam ostatnio jak to było że po prostu poród nie chciał się rozkręcić więc nic z tego nie wyszło.
I szczerze mówiąc, miałam wrażenie że ten lekarz który mnie prowadził najchętniej od razu po przyjęciu zrobiłby mi cięcie [emoji849] zupełnie nie mam pojęcia skąd takie jego podejście. Ale na koniec jak już zapadła decyzja o CC to on jeszcze taki tekst że noo chcialam spróbować to spróbowałam no ale nie wyszło to trudno. Nie powiedział tego jakoś niemilo ale cały czas miałam wrażenie że on z góry zakładał że i tak się to skończy CC. Zupełnie nie wiem dlaczego [emoji1745]


Hehe cóż, ja na kilka miesięcy przed porodem pierwszego dziecka wyprowadziłam psa z łóżka [emoji14] uznałam że na pewno będą sytuacje kiedy będziemy chcieli sobie poleżeć z dzieckiem w łóżku (i oczywiście tak było) a noworodek w pościeli takiej po psie to mi jednak nie grało [emoji14]


O kurczę brzmi poważnie. No nie byłoby różowo gdyby sytuacja się powtórzyła a Ty w ciąży... Umawiaj wizyty jak najszybciej, daj znać jak sytuacja, mam nadzieję że będzie dobrze!


Heheh no tak. Dobrze że blizna taka ładna [emoji106][emoji106][emoji106]


Ja też podziwiam mamy z taka mała różnica wieku! Mam wrażenie że teraz się to dość rzadko zdarza a dawniej tzn w moim pokoleniu to znałam mnóstwo osób które miały rodzeństwo rok starsze czy rok młodsze.
Ja mam różnicę między pierwszym a drugim trzy lata i super mi się ta różnica sprawdziła, teraz będzie podobna, niecałe trzy lata :) wierzę w to że będzie ok bo starsza córka jest baaardzo opiekuńcza więc ona na pewno będzie miała fajne podejście do malucha a młodszy synek jest w nią tak zapatrzony że we wszystkim ją naśladuje więc myślę że od niej zalapie tę opiekuńczość. Jestem bardzo dobrej myśli:)
My sobie też obiecaliśmy że pies nie będzie z nami spał w łóżku ale niestety nie wyszło [emoji12][emoji12] nie przeszkadza nam ona, a na szczęście ma włos nie sierść więc się nie leni.
 
reklama
Wystarczy, że sprzęt jest słabej jakości. Zarodek potrafi mieć milimetr więc naprawdę sprzęt gra tu największą rolę
akurat sprzęt był bardzo dobry, bo z tego roku, nowo kupiony i tak jak kiedyś mało co byłam w stanie zobaczyć to teraz wszystko było tak dobrze widoczne, że aż byłam w szoku. Pozostaje mi czekanie i dobre nastawienie 😊
 
Do góry