reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2020

Taaak 😍 Wczoraj (12.06.2020 r.) O godz. 15:55 powitaliśmy na świecie Maksymiliana 👣 Główka 36 cm, 4020 g, 59 cm, 9/10, Porod SN bez znieczulenia z nacięciem 😍 Najlepszy porod na świecie od 4 skurcze, 8 na porodówce odpłynięcie częściowe wód a już po 15:55 Maks z nami ❤❤❤ Tyle się działo że nie miałam czasu w ogóle nawet napisać 😱 Jestem ogromnie przeszczęśliwa i w ogóle jeśli są depresję poporodowe to ja właśnie przeżywam coś w ogóle odwrotnego 😂😂😂

Jeśli chodzi o szczepienia, to ja szczepie. Wszystkie podstawowe i takie na które moje dziecko jest bardziej narażone. Nikt z mojej rodziny nie miał NOPa, ale mam w rodzinie przypadki śmierci nieszczepionych dzieci. Oczywiście to nie te czasy, ale moja prababcia (też Michalina) urodziła 7 dzieci, a później została jej 5tka, jedno dziecko zabrało krztusiec, a drugie zachorowało na odrę i z powodu powikłań zmarło. Niestety w jej czasach szczepien nie było, a przynajmniej ogólnodostępnych. Nie wyobrażam sobie stracić jednego dziecka, a co dopiero dwójki 😰
Gratulacje 🥰 kawał chłopa widzę 😁
 
reklama
Taaak 😍 Wczoraj (12.06.2020 r.) O godz. 15:55 powitaliśmy na świecie Maksymiliana 👣 Główka 36 cm, 4020 g, 59 cm, 9/10, Porod SN bez znieczulenia z nacięciem 😍 Najlepszy porod na świecie od 4 skurcze, 8 na porodówce odpłynięcie częściowe wód a już po 15:55 Maks z nami ❤️❤️❤️ Tyle się działo że nie miałam czasu w ogóle nawet napisać 😱 Jestem ogromnie przeszczęśliwa i w ogóle jeśli są depresję poporodowe to ja właśnie przeżywam coś w ogóle odwrotnego 😂😂😂

Jeśli chodzi o szczepienia, to ja szczepie. Wszystkie podstawowe i takie na które moje dziecko jest bardziej narażone. Nikt z mojej rodziny nie miał NOPa, ale mam w rodzinie przypadki śmierci nieszczepionych dzieci. Oczywiście to nie te czasy, ale moja prababcia (też Michalina) urodziła 7 dzieci, a później została jej 5tka, jedno dziecko zabrało krztusiec, a drugie zachorowało na odrę i z powodu powikłań zmarło. Niestety w jej czasach szczepien nie było, a przynajmniej ogólnodostępnych. Nie wyobrażam sobie stracić jednego dziecka, a co dopiero dwójki 😰
gratulacje ❤️❤️ super ze tak sprawnie poszło 😊😊urodziłaś w terminie czy po?

MK_Piotrowiak No ja tylko w klapkach mogę chodzić bo w buty nie wejdę 😂 pochodziłabym po schodach ale nigdzie w okolicy nie ma dlatego zabrałam się za porządki 😜
U mnie właśnie przeszła burza i się przyjemnie zrobiło bo było tak duszno ze nie dało się oddychać
 
Taaak [emoji7] Wczoraj (12.06.2020 r.) O godz. 15:55 powitaliśmy na świecie Maksymiliana [emoji188] Główka 36 cm, 4020 g, 59 cm, 9/10, Porod SN bez znieczulenia z nacięciem [emoji7] Najlepszy porod na świecie od 4 skurcze, 8 na porodówce odpłynięcie częściowe wód a już po 15:55 Maks z nami [emoji3590][emoji3590][emoji3590] Tyle się działo że nie miałam czasu w ogóle nawet napisać [emoji33] Jestem ogromnie przeszczęśliwa i w ogóle jeśli są depresję poporodowe to ja właśnie przeżywam coś w ogóle odwrotnego [emoji23][emoji23][emoji23]

Jeśli chodzi o szczepienia, to ja szczepie. Wszystkie podstawowe i takie na które moje dziecko jest bardziej narażone. Nikt z mojej rodziny nie miał NOPa, ale mam w rodzinie przypadki śmierci nieszczepionych dzieci. Oczywiście to nie te czasy, ale moja prababcia (też Michalina) urodziła 7 dzieci, a później została jej 5tka, jedno dziecko zabrało krztusiec, a drugie zachorowało na odrę i z powodu powikłań zmarło. Niestety w jej czasach szczepien nie było, a przynajmniej ogólnodostępnych. Nie wyobrażam sobie stracić jednego dziecka, a co dopiero dwójki [emoji27]
Gratuluję
 
@Michasia0 gratulacje :), kawał chłopa i super, że miałaś taki super poród i że jesteś happy :).
@paulinak93 oj ja tu nie mam relaksu ;), ale korzystam i czytam ;). Tv nie ma jak poogladać, bo współlokatora po 15 minutach wyłącza bo ją głowa boli. A jak dzidziol się pojawi, to dużo będzie do zrobienia, ale zawsze czas na przyjemności można znaleźć.
I nie stresuj się się porodem... nawet jeśli będzie indukcja to zajmą się Tobą dobrze :). Na spokojnie :). Wczoraj miałam pierwiosnkę 41 tydz i też indukcja , dali jej balonik i mówia, ze cała noc będzie mieć i o 6 idzie na porodówkę- to strasznie panikowała... mówię na spokojnie, bo zaszkodzisz i sobie i dziecku. No i mam nadzieję, że przy porodzie dała radę :).
 
gratulacje ❤️❤️ super ze tak sprawnie poszło 😊😊urodziłaś w terminie czy po?

MK_Piotrowiak No ja tylko w klapkach mogę chodzić bo w buty nie wejdę 😂 pochodziłabym po schodach ale nigdzie w okolicy nie ma dlatego zabrałam się za porządki 😜
U mnie właśnie przeszła burza i się przyjemnie zrobiło bo było tak duszno ze nie dało się oddychać
Dwa dni po terminie z USG ☺️ ale zaczynało się dziać idealnie w terminie. I wszystko to po seksie ❤️ Najpierw miałam truskawkowy śluz, później odszedł czop na drugi dzień, a na trzeci już rodziłam :D i w ogóle ból przy tym porodzie w skali od 1-10 to 7, jak jechałam na porodowke to w ogóle nie byłam do końca przekonana, że rodzę 😂 Myślałam, że zrobią mi ktg i najpierw sprawdzą, a tu przyjechałam i chluś wodami. Bo takie bóle to już od piątku w zasadzie mnie nawiedzały. W porównaniu do porodu indukowanego oksytocyną to jest niebo, a ziemia.
 
Dziewczyny a ja przeżywam największy koszmar w moim życiu 😭 w piątek tydzień po porodzie dopiero wyszłyśmy z malutka do domu jak już potwierdzili ze wyniki są ok, a wczoraj mnie zabrała karetka bo dostałam silnego krwotoku 😭 jestem w szpitalu po zabiegu, bez mojej kruszynki 😭 zamiast cieszyć się z powrotu do domu to jestem tu sama i odchodzę od zmysłów 😭
 
Dziewczyny a ja przeżywam największy koszmar w moim życiu 😭 w piątek tydzień po porodzie dopiero wyszłyśmy z malutka do domu jak już potwierdzili ze wyniki są ok, a wczoraj mnie zabrała karetka bo dostałam silnego krwotoku 😭 jestem w szpitalu po zabiegu, bez mojej kruszynki 😭 zamiast cieszyć się z powrotu do domu to jestem tu sama i odchodzę od zmysłów 😭
bardzo mi przykro☹️ życzę zdrowia i zeby jak najszybciej Cie wpisali. Wiesz ile czasu spędzisz w szpitalu?
 
Dwa dni po terminie z USG ☺️ ale zaczynało się dziać idealnie w terminie. I wszystko to po seksie ❤️ Najpierw miałam truskawkowy śluz, później odszedł czop na drugi dzień, a na trzeci już rodziłam :D i w ogóle ból przy tym porodzie w skali od 1-10 to 7, jak jechałam na porodowke to w ogóle nie byłam do końca przekonana, że rodzę 😂 Myślałam, że zrobią mi ktg i najpierw sprawdzą, a tu przyjechałam i chluś wodami. Bo takie bóle to już od piątku w zasadzie mnie nawiedzały. W porównaniu do porodu indukowanego oksytocyną to jest niebo, a ziemia.

Ale super, mam nadzieje ze u mnie będzie podobnie ❤️

@Mia12345 bardzo mi przykro 😢 oby szybko Cie wypisali, trzymamy kciuki 😘
 
reklama
@Mia12345 O nie 😱 Jak się czujesz po zabiegu? Lekarze mówili kiedy Cię wypuszczą?

@paulinak93 Na pewno albo i lepiej☺️ Dziewczyna z mojej sali rodziła 4 godziny 😂 Pierworódka, miała skierowanie na CC z powodu urazu kości biodrowej i nie zdążyli jej zrobić CC, urodziła naturalnie, zero nacięcia, zero pęknięcia szox. No ale hmm 22 lata ma i pewnie musi mieć super geny do rodzenia :D
 
Do góry