reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2020

Teraz tak z innej beczki. Mimo że mam już 6 latkę, a teraz tygodniowe maleństwo. To zastanawiam się jak je ubrać na spacery ?[emoji2368] nie mam pojęcia czy oprócz body śpioszków zakładać dodatkowo sweterek? Czy może bez ,czy kocyk jeśli tak to jaki? Czapeczka tak/Nie? PARANOJA [emoji23][emoji23] I weź tu bądź mądry i spokojny [emoji85][emoji85][emoji23]
Doświadczenia nie mam, ale w szkole rodzenia mówili żeby zakładać dziecku jedną warstwę ubrania więcej niż sobie (kocyk też jest traktowany jako warstwa)
 
reklama
Hallo
@Doriis jedz normalnie i tak musisz przez tydzień jeszcze być na diecie cukrzycowej. Potem chyba pomału się odstawia, a po 8 tyg krzywą cukrowa. Jeśli chodzi o ubranie to póki nie ma upałów ubieraj 1 warstwę wiecej. Maluszek się nie rusza. A jak będzie mu cieplutko to smacznie będzie sobie spał.
@karolinka1990 Ty to miałaś przejścia oby tym razem było inaczej :) I samo się szybciutko rozkreciło.
@paulinak93 o mleko się nie martw. U większości kobiet mleko pojawia się jak przystawiają dzidziusia do cycusia.

Ale mi dziś dzień szybko minął. Mężu wrócił i robimy mały remont w sypialni :). Miłego wieczorku
 
Położna mówi aby uważać na nabiał🍼🥛🍶🧈🍳🧀 jak @sariska wcześniej wspominała. I dodatkowo wspomniała również o truskawkach 🍓i malinach
ostatnio nabiał i truskawki to jedyne co jem, jak będę musiała zrezygnować to się zapłacze ale czego się nie zrobi dla maluszka❤️
Mam nadzieje ze nie będę miała problemu z pokarmem..


byłam dziś na wizycie u położnej i dostałam informacje ze mam narazie czekać (termin na 05.06) i dopiero 15.06 jak nie urodzę to wtedy mam mieć robione usg i ktg i wtedy zdecydują czy wywołują czy jeszcze nie..
mam nadzieje ze mały się szybciej zdecyduje bo to czekanie mnie wykończy...
 
byłam dziś na wizycie u położnej i dostałam informacje ze mam narazie czekać (termin na 05.06) i dopiero 15.06 jak nie urodzę to wtedy mam mieć robione usg i ktg i wtedy zdecydują czy wywołują czy jeszcze nie..
mam nadzieje ze mały się szybciej zdecyduje bo to czekanie mnie wykończy...

to tak jak i mnie.. też będę niedługo u gina i też pewnie zadecyduje kiedy do szpitala. ja nie chcę wywoływania porodu 😭


a z tym mlekiem to mnie zaskoczyłyście, w sumie to myślałam że dopiero po porodzie mleko się pojawia. to u mnie w ogóle nie ma też ani kropli. ale na razie nie przejmuję się tym, na razie przejmuję się żeby urodzić w miaaarę niedaleko terminu.
 
ostatnio nabiał i truskawki to jedyne co jem, jak będę musiała zrezygnować to się zapłacze ale czego się nie zrobi dla maluszka❤
Mam nadzieje ze nie będę miała problemu z pokarmem..


byłam dziś na wizycie u położnej i dostałam informacje ze mam narazie czekać (termin na 05.06) i dopiero 15.06 jak nie urodzę to wtedy mam mieć robione usg i ktg i wtedy zdecydują czy wywołują czy jeszcze nie..
mam nadzieje ze mały się szybciej zdecyduje bo to czekanie mnie wykończy...
Witaj w klubie 🙂 też mam termin na 5.06. I jak nic się nie wydarzy to 13.06 mam mieć usg i od razu skierowanie na szpital... Też liczę na to że jednak urodzę do tego czasu bo boję się wywoływania...
 
Ale Wam fajnie, że Wy już na terminie:). Ja muszę czekać do końca czerwca 🤪🤪. Dziewczynki wiem, że się powtarzam, ale w ciąży trzeba być cierpliwym zwłaszcza na końcu. Przecież nasze maluchy muszą kiedyś wyjść ;). A jak się jest po terminie to raczej wszystko samo się rozkręca:). Zobaczycie, że będzie dobrze.
@paulinak93 ja od początku ciąży codziennie koktajl truskawkowy. Jak urodzę nie zrezygnuje z niego. Mrożone truskawki nie uczulają jak te świeże;). Z drugą córa była z lipca też mi zabrzmiało jeść truskawki też wpierniczałam non stop i żadnych wysypek nie było...Ale fakt, że miałam z działki nie pryskane.
 
Witaj w klubie 🙂 też mam termin na 5.06. I jak nic się nie wydarzy to 13.06 mam mieć usg i od razu skierowanie na szpital... Też liczę na to że jednak urodzę do tego czasu bo boję się wywoływania...
ja tak samo się naczytałam o wywoływaniu ze tez się tego boje..

@sariska teraz sezon na truskawki może się przerzucę na jakieś ekologiczne od gospodarza 😁😁 mialam u siebie sadzić ale mi się nie chciało 😜😜
 
@sariska ja byłam cierpliwa dopóki codziennie ktoś nie pyta " CZY TO JUUUUUUŻ????" ;D i teraz przestałam być cierpliwa i zaczęłam się stresować tym wywoływaniem, czekaniem i wszystkim na raz
 
reklama
@sariska ja byłam cierpliwa dopóki codziennie ktoś nie pyta " CZY TO JUUUUUUŻ????" ;D i teraz przestałam być cierpliwa i zaczęłam się stresować tym wywoływaniem, czekaniem i wszystkim na raz
to jest najgorsze... mam termin na piątek a co chwile ktoś z rodziny dzwoni i pyta czy to już.. już mnie to zaczyna stresować i irytować
 
Do góry