Martyna Kołodziejczyk
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Grudzień 2019
- Postów
- 171
55 cm ma sprawdziłam . Już mnie przenieśli do innej sali . Sadzilam że ciężko będzie wstać, ale nie było tak źle
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Niesiecie nadzieję że i u nas to nastąpi.Dziękuję dziewczyny
Eee... to jak ty już wstałaś i to bez problemu to jestem pod wrażeniem Teraz to już z górki55 cm ma sprawdziłam . Już mnie przenieśli do innej sali . Sadzilam że ciężko będzie wstać, ale nie było tak źle
Uważaj z chodzeniem ja tak miałam że położna pomogła mi wstać do łazienki pod prysznic wyszłam o własnych siłach dużo chodziłam obciążyła kręgosłup 1 dnia że nóg na łóżko niemoglam podnieść na najniższym poziomie także lepiej powoli żeby nieprzedobrzyc. Zdrówka życzęEee... to jak ty już wstałaś i to bez problemu to jestem pod wrażeniem Teraz to już z górki
Uważaj z chodzeniem ja tak miałam że położna pomogła mi wstać do łazienki pod prysznic wyszłam o własnych siłach dużo chodziłam obciążyła kręgosłup 1 dnia że nóg na łóżko niemoglam podnieść na najniższym poziomie także lepiej powoli żeby nieprzedobrzyc. Zdrówka życzęEee... to jak ty już wstałaś i to bez problemu to jestem pod wrażeniem Teraz to już z górki
Tak, potrafią być bardzo bolesne. Mój Mały popołudniu znów wrócił do normalnego trybu i daje mi popalić. Pociesza fakt, ze to mi naprawdę końcówkaMoje dziecko kręci się dzisiaj calutki dzień... Nie wiem o co chodzi, może to dlatego, że ja jestem dzisiaj bez energii i przeleżałam pół dnia na kanapie? było już dziś pytanie o ruchy, ale czy Wasze maluchy też potrafią się wiercić całymi dniami a ruchy są bolesne? Mi już trochę niedobrze od tego wiercenia... Ehh, no i oczywiście każde odejście od normy wzbudza już we mnie niepokój