reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2020

W sumie to nic nie mówił.
Oba wyniki mam ujemne. Wpisane w kartę ciazy.
W poprzedniej ciazy do 6 miesiąca pracowałam w szkole I też nie miałam na to zwróconej zadnej uwagi.
W jakiś szczególny sposób lekarz ci zalecił jak uniknąć tej choroby czy tylko higiena, unikanie dużych skupisk ludzi i całowanie małych dzieci?
 
reklama
Trinity lepiej zapytaj lekarza bo jesli chodziloby o godzine czy dwie to nie problem a to prawie caly dzien trzeba przesunac.

Dziewczyny na jakie badania dostalyscie skierowanie na 1 wizycie?? Ja dzisiaj bylam i zaplacilam 140zl a czytam ze niektore dziewczyny po 300 zl placa. Robilam HBS antygen, HIV, HCV, toxo igg i igm i cytomegalie igm.
Hiv, hbs, mocz, morfologia, TSH, glukoza, toxo igg igm, różyczka igg igm, wr, grupa krwi potwierdzenie. Może czegoś zapomniałam ael jak liczyłam to w granicach 320zl mi wyjdzie.
 
A czy któraś wie, czym różni się badanie na kiłe WR od VDRL? Bo miałam skierowanie, wyszło niereaktywny i ten wynik wpisano w VDRL. W karcie ciąży brakuje tego wskaźnika WR i wczoraj lekarz znów mi na to dał skierowanie [emoji2]
 
Jeśli pracowałas juz dłuższy czas z dziećmi to na pewno juz dawno przeszłas tą chorobe i masz przeciwciała:)
Prawie 4 lata.

Jednak z kotami też miałam styczność. Nawet z mnóstwem bezdomnych kotów, które całowałam itp. Jadłam niemyte warzywa, owoce, surowe mięso, a przeciwciał na toksoplazmozę nie mam :(
 
reklama
Prawie 4 lata.

Jednak z kotami też miałam styczność. Nawet z mnóstwem bezdomnych kotów, które całowałam itp. Jadłam niemyte warzywa, owoce, surowe mięso, a przeciwciał na toksoplazmozę nie mam :(
Ja na toksoplazmoze też nie mam przeciwciał, ale jej się jakoś tak nie boję.. Ja myślę że skoro przez całe życie nie zwracalysmy szczególnej uwagi np na to czy owoc jest idealnie czysty i sie nie zarazilysmy to teraz, kiedy bardzo o siebie dbamy i wiemy jak postepowac tez sie nie zarazimy. Ja w to wierze ale strach jest :)
 
Do góry