reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2020

reklama
A ja sie ostatnio na kebsa patrzec nie mogę.Wczoraj podjechałam z synem na kebaba .bo bardzo zgłodniał i nawet nie weszłam do środka,bo mnie ciągło od tego smrodu..o_O
 
Dziewczyny, to moja pierwsza wyczekana ciąża, więc martwię się o różne rzeczy. W związku z tym mam pytanie do Was. Piszecie, że jeżeli zauważacie niepokojące upławy, to jedziecie na IP. Mnie martwi, że w takiej sytuacji np. nie będzie mojego męża w domu, a nie mam w pobliżu mojego miasta nikogo, kto mógłby mi wtedy pomóc. Czy w takiej sytuacji korzystacie z 112 i karetki? Czy wsiadacie same za kierownicę?
 
Ja lubię oryginalne imiona ale nie wymyślne. Najlepiej z ładna etymologią. Rzadkie imię dużo ułatwia. Przekonałam się o tym kilka razy już, a ostatnio jak załatwiałam synowi szpital to tylko mówiłam Imię i odrazu wiedzieli o kogo chodzi to było miłe :)
Ja właśnie takiego szukałam i myślę że znalazłam. Przegrzebalismy całą księgę imion no i ostatecznie padło na Daniela. Też jest wszędzie rozpoznawalny. Nie spotkałam jeszcze drugiego daniela w podobnym wieku a dorosłych znam może z pięciu max.
Mieliśmy jeszcze Karola i Cezarego.
Teraz strzelaliśmy w dziewczynkę i już wszystkim opowiadamy o Marysi. Z resztą zanim jeszcze była w planach to już była Marysią. Wiem że to imię jest bardzo popularne. No ale inne nie wchodzi w grę.
 
Dziewczyny, dziś pierwszy raz zaliczyłam wymioty zarówno rano jak i w ciągu dnia. Czy będzie coraz gorzej?
Niekoniecznie. Ja miałam rzygliwy jeden tydzień - codziennie kilka razy. Potem dwa tygodnie spokoju. I wczoraj nie siadło mi Monte. W połowie kubeczka chlusnelam czekoladką.
Więc różnie może być.
W pierwszej ciąży jak zaczęłam w 7 tygodniu to nieprzerwanie wymiotowałam do 14. A potem mogłam góry przenosić
 
Ja właśnie zjadam cały słoik grzybków, 3 kanapki z gulaszem angielskim i pomidorem zapilam to szklanka kakao na zimno, potem 2 razy monte i tak myśle co by tu jeszcze zjeść!
Pierwszy raz tak mam [emoji33][emoji33][emoji33][emoji33]
Ja ostatnio niemęża wysłałam po duuzo Monte :D jakieś smaki z dzieciństwa mi wróciły bo nie kupowałam tego z 10 lat. Pierwsze opakowania super. Ale tak jak w poprzednim poście - ostatni mi się nie przyjął. Chyba dwa kolejne będą dla synka bo ja już patrzeć na nie nie mogę
 
reklama
Do góry