reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2020

Hej mamy, czy któraś z Was przechodziła tzw kryzys laktacyjny? Bo chyba właśnie go mam... Od 3 dni czuje ze mam mało mleka, piersi są miękkie, mała co 30 min chce jeść bo się nie najada i wrzeszczy a ja już ryczę bo nie mam sił [emoji17] próbowałam dać jej mm i raz zje troszkę a raz wypluwa smoka, obawiam się że jak tak dalej będzie to przejdę całkowicie na mm i strasznie mi tego żal bo tyle walczyłam o pokarm w szpitalu [emoji17]
Ja mam od początku i w nocy dokarmiam mm a teraz młoda potrztbuje więcej to dzisiaj już o 16 było mm bo nie miała co jeść a była głodna
 
reklama
Ja mam od początku i w nocy dokarmiam mm a teraz młoda potrztbuje więcej to dzisiaj już o 16 było mm bo nie miała co jeść a była głodna
Ja też już dokarmiam, w nocy mam sporo mleka więc nie muszę, ale w ciągu dnia dałam jej dzisiaj 2 razy juz butle bo płaczę przy piersi i czuję że nie mam pokarmu a już miałam kilka dni euforię że jednak wrócił a okazuje się że nie, no trudno, wolę doakrmic niż zastanawiać się czy dojada czy nie...
 
A skąd wiecie, ze dziecko glodne i trzeba dokarmic? Moja godzinami jest przy piersi, ale nie płacze tylko sobie drzemie i nie wiem czy dokarmiac...
 
A skąd wiecie, ze dziecko glodne i trzeba dokarmic? Moja godzinami jest przy piersi, ale nie płacze tylko sobie drzemie i nie wiem czy dokarmiac...
Moja też tak robi, ale są momenty ze si złości, szarpie pierś i płacze, czuję też wtedy że piersi są całkiem miękkie i jak naciskam to mleko nie leci i wtedy wiem że muszę ją dokarmiać bo zapłacze mi się na całego a ja chyba razem z nia
 
Mój też się czasem denerwuje i się szarpie. Właśnie wtedy nie wiem co mam robić bo mleko mam ale tak jakby on nie umie wyciągnąć dorabiam mu wtedy mm ale zazwyczaj jakieś 20-40 ml piję i więcej nie chce. Zastanawiam czy nie powinnam go jednak przetrzymać go na piersi [emoji58]
 
Mój też się czasem denerwuje i się szarpie. Właśnie wtedy nie wiem co mam robić bo mleko mam ale tak jakby on nie umie wyciągnąć dorabiam mu wtedy mm ale zazwyczaj jakieś 20-40 ml piję i więcej nie chce. Zastanawiam czy nie powinnam go jednak przetrzymać go na piersi [emoji58]
@Emxka, @Mia12345 mój też się tak denerwuje, ale wtedy odstawiam go od piersi i próbuje uspokoić. Czasami wraca do piersi po chwili i je, a czasami chce się tylko przytulić i chyba denerwuje go to, że jak ciągnie pierś to leci mleko. Zazwyczaj poszukuje wtedy bliskości, a nie pokarmu. Czytałyście może o wskaźnikach skutecznego karmienia piersią? Mi to bardzo pomogło. I do tego na bieżąco monitorujemy wagę małego, bo w szpitalu bardzo spadła (240 gram) i mnie położne nastraszyły, że się nie najada, że nie mam pokarmu, że muszę dokarmiać mm... A od wyjścia ze szpitala (równe 3 tygodnie temu) mały przybrał już 1.2kg i ani razu nie był dokarmiany mm, tylko cały czas piersią. Fakt, że czasami chce jeść w ciągu dnia po godzinie, bo nie ssie wystarczająco długo piersi, ale najważniejsze, że elegancko przybiera na wadze. Chwilami takie częste karmienie jest uciążliwe, ale liczę na to, że za jakiś czas będzie lepiej [emoji6]
 
Wskaźniki skutecznego karmienia polegają na monitorowaniu liczby kupek i siuśków dziennie, kontrolowaniu przyrostu wagi, obserwowaniu procesu karmienia (ile trwa, jak często się karmi, czy słychać jak dziecko przełyka, czy jest prawidłowo przystawianie do brodawki itp.).
pacz2-1-1000x1500.jpg
 
Leon tez czasami się denerwuje przy piersi i wtedy staram się go uspokoić i daje piersiom i sobie chwile odpoczynku pije herbatę i szklankę wody i wtedy wracamy do karmienia jeszcze raz i już jest lepiej czasami ciepły prysznic lub termofor na piersi tez pomaga pokarm lepiej leci. Ja nie mam mm w domu ale wiem ze jak bym miała to już dawno bym wymiękła i kilka razy podała.
Tez czytałam o tym wskaźniku i kontroluje ilość zużytych pieluszek u nas wszystko w normie mały tez przybiera wiec chyba niepotrzebnie się martwię o ilość pokarmu.
 
reklama
Czytam to co piszesz i niestety to nie jest normalne. Powinnaś zgłosić się z tym do lekarza, ponieważ może mieć wzmożone napięcie mięśniowe i im szybciej się podejmie rehabilitację tym lepiej dla niej, bo później może mieć problemy..
Szokiem jest to że Ona już sama na boki się obraca i to nie miała miesiąca jeszcze i już to robił, próbuje głowę już podnosić jak leży albo sama na brzuchu się nam kiedyś przekrecila jak spała my patrzymy rano A Ona na brzuchu śpi i myśleliśmy że ktoś z domu był u nas i ją tak położył . Okazało się że Ona sama tak , albo sama się przesuwa w łóżeczku i śpi w poprzek ostatnio patrzymy A Ona nóżki między szczebelki [emoji23][emoji23] silna jest i aż czasami nas to przeraża że Ona nie ma jeszcze 2 miesięcy A już takie rzeczy robi [emoji23][emoji23]
 
Do góry