Nerwicówka35
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2020
- Postów
- 343
Hej hej dziewczynki Jak Wam mija weekend? Mi pracowicie, podwójna sesja egzaminacyjna to sprawa, nie w kij dmuchał ....nie wspominałam, że ja - wariatka, wymyśliłam sobie dodatkowe studia i po 10 latach od obrony magisterki, znowu studiuję i to na dwóch kierunkach...w dwóch rożnych miastach i województwach Jak na ironię ten wirus całkiem mi pomógł, bo nie wyobrażam sobie teraz jeżdżenia na zajęcia i przesiadywania od 8 do 20 na wykładach. Teraz mam wszystkie zajęcia online, pracuję też zdalnie, więc w sumie całymi dniami przy komputerze....ale do brzegu....czy Wy też zauważacie u siebie spadek sprawności/wydolności intelektualnej i totalne rozkojarzenie ? Mi nauka sprawia ostatnio ogrooomną trudność, czytam coś 10 razy i nie potrafię powtórzyć zdania....tak samo w pracy, nie potrafię się skupić. Oczywiście w domu to samo, nie umiem dogadać się z mężem. Na szczęście bierzemy to na garb ciąży i współmałżonek stara się być cierpliwy. Ale niekiedy nie potrafię wyłuskać z siebie logicznego zdania, zapominam słów, czuję się jakbym dostała patelnią w tył głowy....ehhh
Czy to normalne?
Czy to normalne?