Czerwcowe mamy 2020

[sariska]

Tak lekarz który mi to przepisał wie, że jestem w ciąży, natomiast Pani w aptece powiedziała że jeśli to jest dla mnie to mam tego absolutnie nie stosować... No cóż, zaczekam na wizytę i skonsultuje się że swoim lekarzem

Mia ja w pierwszej ciąży miałam egzeme i dermatolog powiedziała mi, że nie pomoże mi bo wszystkie kremy są że sterydami. Także ja chyba też bym doczekała do wizyty.
Teraz miałam jakąś dziwną wysypkę i dermatolog poleciła mi, żebym kupiła oilatum i w tym się mgła, a potem będzie dla malucha.

Nerwicówka dziś pewnie malutka wczoraj miała dzień na szaleństwa, dziś pewnie mniej aktywna . Ja bym się nadaktywnością nie przejmowała... z moich obserwacji wynika tak, że jak jem to młody wtedy się odzywa. Najbardziej aktywny i to codziennie 24 .

A powiedzcie mi kupujecie już ciuszki?
My niedługo zaczniemy robić remont i pokoik dla młodego . Mimo pory letniej pokoik będzie że zwierzątkami leśnymi . Tapetę mam już upatrzoną hihi. I na bank będzie w jasnych kolorach .

 

[Nerwicówka35]

Mia ja w pierwszej ciąży miałam egzeme i dermatolog powiedziała mi, że nie pomoże mi bo wszystkie kremy są że sterydami. Także ja chyba też bym doczekała do wizyty.
Teraz miałam jakąś dziwną wysypkę i dermatolog poleciła mi, żebym kupiła oilatum i w tym się mgła, a potem będzie dla malucha.

Nerwicówka dziś pewnie malutka wczoraj miała dzień na szaleństwa, dziś pewnie mniej aktywna . Ja bym się nadaktywnością nie przejmowała... z moich obserwacji wynika tak, że jak jem to młody wtedy się odzywa. Najbardziej aktywny i to codziennie 24 .

A powiedzcie mi kupujecie już ciuszki?
My niedługo zaczniemy robić remont i pokoik dla młodego . Mimo pory letniej pokoik będzie że zwierzątkami leśnymi . Tapetę mam już upatrzoną hihi. I na bank będzie w jasnych kolorach .

Trochę podreptałam dzisiaj w domu (wzdłuż wszystkich ścian ) i faktycznie Mała dzisiaj spokojniejsza
Co do wyprawki, ja stwierdziłam, ze narazie odpuszczam z ubrankami, bo w sumie nawet nie wiem jaki rozmiar mniej więcej brać, a mam Smyka pod samym domem, więc zdążę jeszcze Poza tym planujemy z mężem dopiero po Wielkanocy kupić mebelki do pokoiku Malutkiej i wtedy powoli będę je zapełniać. Teraz upychałabym wszystko po kątach

 

[sariska]

Trochę podreptałam dzisiaj w domu (wzdłuż wszystkich ścian ) i faktycznie Mała dzisiaj spokojniejsza
Co do wyprawki, ja stwierdziłam, ze narazie odpuszczam z ubrankami, bo w sumie nawet nie wiem jaki rozmiar mniej więcej brać, a mam Smyka pod samym domem, więc zdążę jeszcze Poza tym planujemy z mężem dopiero po Wielkanocy kupić mebelki do pokoiku Malutkiej i wtedy powoli będę je zapełniać. Teraz upychałabym wszystko po kątach

Ja akurat miałam miejsce więc już zaczęłam . Pieluszki, kocyki, bodziak, pajace i cała ta reszta . Ja mam kilka bodziaków na 50cm, ale moje dzieci raczej duże , więc się nastawiam na ciuszki od 56 cm. Więc kilka pajacyków i bodziaków w tym rozmiarze mam.

 

[Mia12345]

Mia ja w pierwszej ciąży miałam egzeme i dermatolog powiedziała mi, że nie pomoże mi bo wszystkie kremy są że sterydami. Także ja chyba też bym doczekała do wizyty.
Teraz miałam jakąś dziwną wysypkę i dermatolog poleciła mi, żebym kupiła oilatum i w tym się mgła, a potem będzie dla malucha.

Nerwicówka dziś pewnie malutka wczoraj miała dzień na szaleństwa, dziś pewnie mniej aktywna . Ja bym się nadaktywnością nie przejmowała... z moich obserwacji wynika tak, że jak jem to młody wtedy się odzywa. Najbardziej aktywny i to codziennie 24 .

A powiedzcie mi kupujecie już ciuszki?
My niedługo zaczniemy robić remont i pokoik dla młodego . Mimo pory letniej pokoik będzie że zwierzątkami leśnymi . Tapetę mam już upatrzoną hihi. I na bank będzie w jasnych kolorach .

Dziękuję za info a co do wyprawki to ja jeszcze nic nie mam to moja druga ciąża i podchodzę na spokojnie z tym tematem jesteśmy w trakcie remontu i jak się uporamy to pewnie za jakiś miesiąc zacznę kompletować ubranka i kosmetyki rozmiar kupię 56 i 62 bo mniejsze nie były nam potrzebne a dzieci tak szybko na początku rosną, że 56 będzie po 2 tygodniach pewnie już małe

 

[sariska]

Dziękuję za info a co do wyprawki to ja jeszcze nic nie mam to moja druga ciąża i podchodzę na spokojnie z tym tematem jesteśmy w trakcie remontu i jak się uporamy to pewnie za jakiś miesiąc zacznę kompletować ubranka i kosmetyki rozmiar kupię 56 i 62 bo mniejsze nie były nam potrzebne a dzieci tak szybko na początku rosną, że 56 będzie po 2 tygodniach pewnie już małe

Wy w trakcie remontu, a my niedlugo zaczniemy i juz bym chciała by efekty były , a mój jeszcze nie chce zacząć. Muszę go zmusić póki jestem jeszcze sprawna to wolałabym już mieć cos zaczete zwłaszcza, że niedługo święta potem komunia i nim sie obejrzę, to już czerwiec będzie.
No tak masz rację z tym rośnięciem na początku. Dobrze, że to lato będzie , więc lżejsza garderoba.

 

[Mia12345]

Wy w trakcie remontu, a my niedlugo zaczniemy i juz bym chciała by efekty były , a mój jeszcze nie chce zacząć. Muszę go zmusić póki jestem jeszcze sprawna to wolałabym już mieć cos zaczete zwłaszcza, że niedługo święta potem komunia i nim sie obejrzę, to już czerwiec będzie.
No tak masz rację z tym rośnięciem na początku. Dobrze, że to lato będzie , więc lżejsza garderoba.

Właśnie właśnie ja też jeszcze goniłam swojego faceta póki na siłach jestem bo jeszcze kilka tygodni i pewnie będzie pozamiatane a pora roku na rodzenie idealna lekkie ciuszki, wszystko szybko schnie, będzie dobrze

 

[martyna4641]

Nerwicówka współczuję Ci z tą rwą kulszowa też mnie dopadła dodatkowo skurcze łydek zaczynają mnie dopadać wyniki moczu mam niezaciekawe jutro mam wizytę u lekarza zobaczymy co powie. Czasem zastanawiam się czy nie zmienić laboratorium w pon robiłam badania dziś powtórzyłam badanie moczu i cyrk na kółkach. Nawet jednego razu moja krew wsiąkła i musiałam morfologia robić jeszcze raz

 

[Nerwicówka35]

Nerwicówka współczuję Ci z tą rwą kulszowa też mnie dopadła dodatkowo skurcze łydek zaczynają mnie dopadać wyniki moczu mam niezaciekawe jutro mam wizytę u lekarza zobaczymy co powie. Czasem zastanawiam się czy nie zmienić laboratorium w pon robiłam badania dziś powtórzyłam badanie moczu i cyrk na kółkach. Nawet jednego razu moja krew wsiąkła i musiałam morfologia robić jeszcze raz

Co do moczu to już chyba gdzieś to pisałam, ale przypomnę. Ja od początku ciąży miałam beznadziejne wyniki moczu, w sensie ciągle coś się działo. Przeszłam też zapalenie pęcherza 2 razy. Ale znajoma położna poleciła mi sok z żurawiny. Teraz piję go codziennie, plus herbatka z pokrzywy i przez ostatnie 2 miesiące wyniki o niebo się poprawiły. Ważne, zeby to był 100% naturalny sok z żurawiny, nie żadne tam napoje o smaku żurawinowym. Sam sok wykręca buzię, ale ja dodaję do niego zwykłego jabłkowego albo wiśniowego i wtedy jest zdatny do picia, oczywiście proporcje powinny być mniej więcej 3/4 żurawinowego i 1/4 innego do tego pokrzywa, poprawia morfologię i właśnie wyniki moczu. Spróbuj

 

[sariska]

Co do moczu to już chyba gdzieś to pisałam, ale przypomnę. Ja od początku ciąży miałam beznadziejne wyniki moczu, w sensie ciągle coś się działo. Przeszłam też zapalenie pęcherza 2 razy. Ale znajoma położna poleciła mi sok z żurawiny. Teraz piję go codziennie, plus herbatka z pokrzywy i przez ostatnie 2 miesiące wyniki o niebo się poprawiły. Ważne, zeby to był 100% naturalny sok z żurawiny, nie żadne tam napoje o smaku żurawinowym. Sam sok wykręca buzię, ale ja dodaję do niego zwykłego jabłkowego albo wiśniowego i wtedy jest zdatny do picia, oczywiście proporcje powinny być mniej więcej 3/4 żurawinowego i 1/4 innego do tego pokrzywa, poprawia morfologię i właśnie wyniki moczu. Spróbuj

Super, że żurawina ma takie super działanie . Ja na szczęście mocz i morfologia mam ok .
Podziwiam z pokrywą, bo mój mnie nią poczęstował i nie daje rady jej pić. Za to zielona, mięta i sok warzywny(seler naciowy, marchew i jabłko)- nie mogę bez niego I codziennie piję na podwieczorek bądź kolację.

 

[Kiniaagent]

A ja wczoraj po pracy miałam wizyte u lekarza i od razu skierowanie do szpitala. Wyniki drugi raz wyszły dodatnie na toxo :-(