reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2020

Dziewczyny czy Wy też tak ciągle głodne jesteście?
Zdążę zjeść, mija dwie godziny i znów głodna jestem. I to nie tak aby coś podejść tylko muszę zjeść kanapkę czy coś na co mam ochotę. Aktualnie króluje u mnie pasztet i pasta jajeczna [emoji85][emoji85][emoji85] marchewki, jabłka czy inne przekąski mi nie smakują. Nie wezmę nawet do buzi... Jak tak dalej pójdzie to strasznie będę tyła w ciąży [emoji53]
 
reklama
Dziewczyny czy Wy też tak ciągle głodne jesteście?
Zdążę zjeść, mija dwie godziny i znów głodna jestem. I to nie tak aby coś podejść tylko muszę zjeść kanapkę czy coś na co mam ochotę. Aktualnie króluje u mnie pasztet i pasta jajeczna [emoji85][emoji85][emoji85] marchewki, jabłka czy inne przekąski mi nie smakują. Nie wezmę nawet do buzi... Jak tak dalej pójdzie to strasznie będę tyła w ciąży [emoji53]
U mnie najgorzej, ze czuje się jak na wiecznym kacu ... ciagle bym jadła ser ser ser najlepiej opiekany i jak nie przestane jeść pieczywa to widzę to czarno .... a od 2 tyg chodzą za mną frytki z majonezem!! Wciąż walczę .... ja malo się ruszam, jestem na zwolnieniu lekarskim, dzieci brak..
 
Dokładnie, też się cieszę [emoji5] Ajak z waszymi kurtkami zimowymi? Wejdziecie w nie większym brzuszkiem? Bo ja mam taką taliowaną i obawiam się że niedługo się nie zapne, a szkoda kupować nowa na tą chwilę.
Ja mam dwie kurtki i dopasowany płaszczyk. Płaszczyk już założyłam i no... Długo w nim nie pochodzę niestety. Jedna kurtkę mam taliowana ale taka że może coś tam wejdzie i druga jest dość luźna więc myślę że zimę w niej przechodzę. Ja pierwsze dziecko rodziłam na koniec listopada więc ogromny brzuch miałam już zima i chodziłam w kurtce męża hahaha teraz cieszę się że koniec ciąży będzie latem bo wystarczy kiecka i lecę :)
 
Dziewczyny czy Wy też tak ciągle głodne jesteście?
Zdążę zjeść, mija dwie godziny i znów głodna jestem. I to nie tak aby coś podejść tylko muszę zjeść kanapkę czy coś na co mam ochotę. Aktualnie króluje u mnie pasztet i pasta jajeczna [emoji85][emoji85][emoji85] marchewki, jabłka czy inne przekąski mi nie smakują. Nie wezmę nawet do buzi... Jak tak dalej pójdzie to strasznie będę tyła w ciąży [emoji53]
Tak też tak mam. Zjadłam o 13 wielgachna michę krupniku i już czuję że powinnam znów zjeść...
 
Dziewczyny czy Wy też tak ciągle głodne jesteście?
Zdążę zjeść, mija dwie godziny i znów głodna jestem. I to nie tak aby coś podejść tylko muszę zjeść kanapkę czy coś na co mam ochotę. Aktualnie króluje u mnie pasztet i pasta jajeczna [emoji85][emoji85][emoji85] marchewki, jabłka czy inne przekąski mi nie smakują. Nie wezmę nawet do buzi... Jak tak dalej pójdzie to strasznie będę tyła w ciąży [emoji53]
Nie, dla mnie nadal jedzenie mogłoby za bardzo nie istnieć, dopiero wieczorem mam na coś smaka :/

Dalej co dzień wymiotuje i zamiast mi po tym ulżyć to czuje się gorzej i koniecznie po tym muszę się przespać i brakuje mi sił [emoji853]
 
Dokładnie tak samo. Średnio co 2 godziny przychodzi głód a jak nie zjem w tym czasie to od razu mi się niedobrze robi.
Dziewczyny czy Wy też tak ciągle głodne jesteście?
Zdążę zjeść, mija dwie godziny i znów głodna jestem. I to nie tak aby coś podejść tylko muszę zjeść kanapkę czy coś na co mam ochotę. Aktualnie króluje u mnie pasztet i pasta jajeczna [emoji85][emoji85][emoji85] marchewki, jabłka czy inne przekąski mi nie smakują. Nie wezmę nawet do buzi... Jak tak dalej pójdzie to strasznie będę tyła w ciąży [emoji53]
 
Ufff to dobrze że nie jestem sama [emoji85]
Najgorsze że zdrowe przekąski nie chcą mi przejść przez gardło.... Najchętniej to bym jadła niezdrowe fast foody [emoji85] a przed ciążą bardzo rzadko, tylko kiedy miałam smaka raz na jakiś czas. Jogurty w ogóle mi tez nie podchodzą...

Mam nadzieję że to minie i wrócę do normalnego jedzenia.

A już cieknie mi ślinka na myśl o pierogach z kapustą, kapustą z grzybami i zupie grzybowej na święta [emoji85][emoji85][emoji85][emoji85][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
 
reklama
Hej dziewczyny , jakoś nie mogę się przełamać żeby się udzielać , ale na bieżąco Was podczytuje. Dziś jednak wygrała chęć odezwania się , bo wiem że męża już męczy moje gadanie. Widzę , że większość z Was już po wizytach . My pierwsza z USG mamy w poniedziałek , ale jakoś nie mogę się nastawić że będzie dobrze . Cały czas panikuje ,mam same czarne myśli...
Asia rozumie że masz 3 dzieci i straciłaś czwarte dziecko ? Ja jestem przerażona jak czytam ile w nas przeszło poronienie :( ja mam też aniołka to było moje drugie dziecko , teraz mam 4 dzieci i piąte aniołek ,to było 12 lat temu a tak samo boli jak przed laty :(
 
Do góry