reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2020

Ja właśnie boje się czerwca nałożę kieckę bo gorąco a tam pewnie spuchnięte nogi [emoji44]i mam dużo popękanych naczynek pod kolanem [emoji53]w dodatku będę blada jak trup - masakra [emoji12]
 
reklama
Ja właśnie boje się czerwca nałożę kieckę bo gorąco a tam pewnie spuchnięte nogi [emoji44]i mam dużo popękanych naczynek pod kolanem [emoji53]w dodatku będę blada jak trup - masakra [emoji12]
Z drugiej strony to super, luźna tunikę - może być dłuższa i japonki :)
 
Ja się bardzo cieszę, ze okres w którym będzie największy brzuch obędzie się bez grubych kurtek l, płaszczy, długich kozaków itd :)
 
Ja czekam na przesyłkę! Nie mieszczę się w normalne, a w leginsach mi zimno, bo jestem zmarźluch.
To ja zmieniam temat [emoji4] mąż zabrał mnie wczoraj na zakupy i kupił mi dwie pary spodni ciążowych [emoji16] czy któraś z was już posiada takie? Do zwykłych jeszcze się zapielam ale tak na styk a w tych jak swobodnie się człowiek czuje [emoji16][emoji16]
 
A najfajniejsze jest to, że dzieciaki urodzą się, jak będzie ciepło. Bez tych kołderek, czap, rękawiczek, kombinezonów. Moje poprzednie dzieci są jesienno-zimowe i niefajnie to wspominam. Szczególnie zimowe wyjście z dwojeczką.
Ja się bardzo cieszę, ze okres w którym będzie największy brzuch obędzie się bez grubych kurtek l, płaszczy, długich kozaków itd :)
 
Dokładnie, też się cieszę [emoji5] Ajak z waszymi kurtkami zimowymi? Wejdziecie w nie większym brzuszkiem? Bo ja mam taką taliowaną i obawiam się że niedługo się nie zapne, a szkoda kupować nowa na tą chwilę.
Ja się bardzo cieszę, ze okres w którym będzie największy brzuch obędzie się bez grubych kurtek l, płaszczy, długich kozaków itd :)
 
To ja zmieniam temat [emoji4] mąż zabrał mnie wczoraj na zakupy i kupił mi dwie pary spodni ciążowych [emoji16] czy któraś z was już posiada takie? Do zwykłych jeszcze się zapielam ale tak na styk a w tych jak swobodnie się człowiek czuje [emoji16][emoji16]

Ja kupiłam spodnie i leginsy i dwie piżamki w lidlu :) i o ile moje wciąż dobre to jednak już w połowie dnia zwłaszcza po posiłkach brzuch tak rośnie ze dla wygody nosze ciążowe mimo, ze mi trochę spadają jeszcze :p
 
Ja będę probowac chodzic w moim płaszczu... Zobaczymy [emoji3] mam na suwak i zawiązywany. Może suwak sie nie dopnie ale może jak zawiąże będzie ok. A jak nie to trzeba będzie kupić coś [emoji85]tylko lipa na jeden sezon. A tym bardziej że aż takich zim u nas nie ma.
A najwiekszy brzuszek zacznie się na wiosnę a wtedy coś w szafie powinnam znaleźć [emoji6] myślę że zimę jakoś przetrwamy do marca.
Dokładnie, też się cieszę [emoji5] Ajak z waszymi kurtkami zimowymi? Wejdziecie w nie większym brzuszkiem? Bo ja mam taką taliowaną i obawiam się że niedługo się nie zapne, a szkoda kupować nowa na tą chwilę.
 
reklama
Ja właśnie boje się czerwca nałożę kieckę bo gorąco a tam pewnie spuchnięte nogi [emoji44]i mam dużo popękanych naczynek pod kolanem [emoji53]w dodatku będę blada jak trup - masakra [emoji12]

Ja syna rodziłam pod koniec września 2018, to było najgorętsze lato jakie pamietam. Zaczęło się pod koniec kwietnia i skończyło w październiku. Opalałam się normalnie, byłam opalona, łaziłam w kółko w ukochanych birkenstockach ( klapki) i jedna sukienka i to cały outfit. Dużo lepiej niż kombinować na zimę :p
 
Do góry