My z tych najbliższych to właśnie córci tylko nie wtajemniczyliśmy, jej marzeniem jest mieć rodzeństwo ale jakby wiedziała to całe przedszkole już by wiedziało, że mamusia ma dzidziusia w brzuszku jak jej się czasami ktoś pyta czy chciałaby mieć braciszka czy siostrzyczkę to ona mówi "braciszka i siostrzyczkę" oby bliźniaków córcia nie wykrakałaU mnie póki co wie tylko mąż. Jak będzie już widoczny dzidziuś i serduszko to wtajemniczamy córcie i informujemy rodzinkę
reklama
jjm86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Styczeń 2012
- Postów
- 2 212
Będzie dobrze, ale historia straszna! Bardzo tej dziewczynie współczuję... Sama miałam dwie cc i plastykę brzucha...Ja mam 5+4 i jeszcze półtora tygodnia czekania, a stres rośnie. Na majówkach jedna dziewczyna pisała że zarodek zagnieździł jej się w bliźnie po CC. Niestety taka ciąża jest najgroźniejsza chyba z możliwych i kwalifikuje się do aborcji. Zaczęłam szukać na ten temat informacji, pół nocy nie spałam i w pracy dzisiaj trzymam oczy na zapałkach. Dopóki nie dowiem się że u mnie jest w porządku (a biorąc pod uwagę jak mnie poniszczyli po cesarce to wszystko może się zdarzyć) to chyba nie zaznam spokoju. A w ten i następny weekend mam wesele [emoji85]
jjm86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Styczeń 2012
- Postów
- 2 212
A badałaś u ginekologa bliznę? Wiesz, dlaczego tak może się dziać?Mnie w ogóle często boli ta blizna po cesarce, wczoraj szukałam mojej córce jej wymarzony prezent na urodziny, czyli lalka "ktora robi siku, kupke i płacze ", i jak mnie zaczęło boleć to ani iść nie umialam, ale później mi przeszlo, w kazdym razie przez ta cesarke tez sie boję jak będzie przebiegac druga ciąża. Zwlaszcza, ze po pierwszej mam takie nieprzyjemne dolegliwosci jak np, nie moge skakac na skakance, trampolinie, bo zwyczajnie nie potrafię utrzymac moczu i skrapla mi sie, musze bardzo, ale to bardzo często chodzić siku itd
Ja za bete ich płace 28 zlChyba chce bo trochę się stresuje. Tylko, ze w luxmedzie miałam tylko jedno bezpłatne badanie a tak to cena jego 69zl i nie wiem czy to aby nie cena jakaś z kosmosu?
Muszę się zorientować gdzie tu można to badanie zrobić i zrobię dziś lub jutro
Ja też robię w sla, szybko są wyniki dostępne onlineTo naprawdę bardzo dużo. Ja płacę w Sla 27 zł. Zaraz jadę, wieczorem wyniki. Chociaż normy są tam dziwne, bo liczą od 1 tyg. A u nich 1 tydzien odpowiada ogólnej normie od 3 tyg. Ostatniej miesiączki, więc nie wiem czy są to normy od owulacji?
- Dołączył(a)
- 3 Październik 2019
- Postów
- 3
U mnie wie tylko mąż i mama... Po wizycie powiem reszcie rodzinki... Ale też 12stego mam imprezę, więc będę musiała się pewnie tłumaczyć "dlaczego nie wypije"
Tylko przy poprzedniej ciąży, zakończonej poronieniem i zabiegiem sprawdzał, i niby wszystko w porzadku. Ale pytałam właśnie siostry mojego męża, ona po porodzie naturalnym tez ma problem, żeby np skakac na skakance czy trampolinie, bo jednak delikatnie sie skrapla, także nie wiem od czego to zależyA badałaś u ginekologa bliznę? Wiesz, dlaczego tak może się dziać?
U mnie narazie też wie tylko mąż, bliskim powiemy dopiero gdy serduszko będzie bić.A mówiłyście komuś już o ciąży? U mnie wie mąż i nie mam zamiaru nikomu więcej mówić aż do drugiego trymestru, chociaż chyba SZEF w pracy się domyśla, bo dziś powiedział, że mam nic nie przenosić , ale wiedział, że będziemy się starać o dzidziola
A chodzisz prywatnie czy z NFZ? Jak jakaś dobra lekarka podaj namiaryNa pewno dam znać. Ja chodzę do obu prywatnie ale jedna to profesor w Będzinie a druga lekarka u mnie w mieście, bo częściej będę chodzić. Na pewno dam znać. U mnie wie tylko mąż i bratowa z bratem, bo komuś musiałam powiedzieć. O wcześniejszych nie mówiłam nikomu (tylko mąż wiedział) ale nic mi to nie dało, bo jak szłam do szpitala to i tak każdy wiedział, więc teraz wszyscy mogą wiedzieć. Najważniejsze żeby maleństwo zdrowo rozwijało się w brzuszku
reklama
sasiadkajr
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2019
- Postów
- 3 125
Cześć Chciałam się przywitać - planowo termin na 3.06.2020 - to będzie moje 3 dziecko (mam nadzieję, że wszystko będzie ok) - ciąza 4 (ostatnio poronieinie w maju - puste jajo płodowe w 8 tyg). Także już przeskakuję z nogi na nogę. OM 28.09 - cykle 30-32 dni po poronieniu rozregulowane. Testy wyszły pozytywne już 28, a beta z 30.09 2140. Wczoraj byłam na usg, jest tylko pęcherzyk 8,1mm - także już mam stres że będzie pusty jak poprzednio.... plus taki, że beta dość wysoka (w poprzedniej ciąży 1700 było dopiero w 6 tyg....). Także teraz w 32 dc już ponad 2000 - wiec jest nieźle. Pozdrawiam wszystkie mamy!
Mama Julka (06/2012) i Bogusława (03/2014)
Mama Julka (06/2012) i Bogusława (03/2014)
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: