reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
Hej witam się i ja :) już od rana powinnam siedziec na uczelni, ale wczoraj miałam takie bóle ze wolałam odpuścić. Pojade tylko na egzamin po południu a później zgarne Młoda od dziadków. Trochę się martwię jak to będzie lekarz kazał mi dużo odpoczywać a jednak z 5 latka nie jest tak łatwo. Chociaż cieszę się ze jednak będzie taka większa różnica wieku. Przynajmniej jak się maluch urodzi to młoda będzie już ogarnięta i samodzielna wiec jakoś damy sobie rade, bo wspólnej przyszlosci z tż już nie widze :(

Ja mam 4,5 latka w domu więc też odpoczywanie przy nim żadne. Na szczęście chodzi do przedszkola to mam trochę więcej czasu dla siebie, a praktycznie od pozytywnego testu ciążowego jestem na L4. A co się dzieje jeżeli mogę zapytać?
 
Hej witam się i ja :) już od rana powinnam siedziec na uczelni, ale wczoraj miałam takie bóle ze wolałam odpuścić. Pojade tylko na egzamin po południu a później zgarne Młoda od dziadków. Trochę się martwię jak to będzie lekarz kazał mi dużo odpoczywać a jednak z 5 latka nie jest tak łatwo. Chociaż cieszę się ze jednak będzie taka większa różnica wieku. Przynajmniej jak się maluch urodzi to młoda będzie już ogarnięta i samodzielna wiec jakoś damy sobie rade, bo wspólnej przyszlosci z tż już nie widze :(
O kurczę....:( co się dzieje?
 
Ja mam 4,5 latka w domu więc też odpoczywanie przy nim żadne. Na szczęście chodzi do przedszkola to mam trochę więcej czasu dla siebie, a praktycznie od pozytywnego testu ciążowego jestem na L4. A co się dzieje jeżeli mogę zapytać?

Zależy o co pytasz. Jeśli o zalecenia to ze względu na stan rzucawkowy w 24tyg teraz od początku się wszyscy ze mną za przeproszeniem „bujają” bo każdy z lekarzy z którym się konsultowałam wie co siedzi w mojej głowie. Dlatego nawet wczoraj ze względu na mocniejsze bóle pojechałam na IP plus taki ze moja mama pracuje w tym szpitalu to lekarz nawet mnie nie rekjestrowal tylko wzial na szybkie usg żeby pokazać mi czynność serducha i wysłał do domu do łóżka. Muszę dużo odpoczywać kontrolować cisnienie. Mam przepisany duphaston i acard. Plus jest taki ze gdyby coś się działo mogą mi jeszcze zwiększyć dawkę duphastonu i dorzucić luteinę ale na razie wszystko jest książkowa a ja i tak się boje
 
Zależy o co pytasz. Jeśli o zalecenia to ze względu na stan rzucawkowy w 24tyg teraz od początku się wszyscy ze mną za przeproszeniem „bujają” bo każdy z lekarzy z którym się konsultowałam wie co siedzi w mojej głowie. Dlatego nawet wczoraj ze względu na mocniejsze bóle pojechałam na IP plus taki ze moja mama pracuje w tym szpitalu to lekarz nawet mnie nie rekjestrowal tylko wzial na szybkie usg żeby pokazać mi czynność serducha i wysłał do domu do łóżka. Muszę dużo odpoczywać kontrolować cisnienie. Mam przepisany duphaston i acard. Plus jest taki ze gdyby coś się działo mogą mi jeszcze zwiększyć dawkę duphastonu i dorzucić luteinę ale na razie wszystko jest książkowa a ja i tak się boje

A TŻ z którym już wspólnej przyszłości nie widzisz to kto to?
A Twoje dziecko nie chodzi do przedszkola?
 
Zależy o co pytasz. Jeśli o zalecenia to ze względu na stan rzucawkowy w 24tyg teraz od początku się wszyscy ze mną za przeproszeniem „bujają” bo każdy z lekarzy z którym się konsultowałam wie co siedzi w mojej głowie. Dlatego nawet wczoraj ze względu na mocniejsze bóle pojechałam na IP plus taki ze moja mama pracuje w tym szpitalu to lekarz nawet mnie nie rekjestrowal tylko wzial na szybkie usg żeby pokazać mi czynność serducha i wysłał do domu do łóżka. Muszę dużo odpoczywać kontrolować cisnienie. Mam przepisany duphaston i acard. Plus jest taki ze gdyby coś się działo mogą mi jeszcze zwiększyć dawkę duphastonu i dorzucić luteinę ale na razie wszystko jest książkowa a ja i tak się boje

Jeżeli wyniki wszystkie masz w normie to na pewno nie masz powodów do niepokoju. Wiem, że to nie łatwa sytuacja, ale niestety stres nie działa na naszą korzyść. Sama sobie ciągle to powtarzam, bo też mam jakieś czarne myśli odnośnie tej ciąży. Będzie dobrze, zobaczysz. Musisz teraz szczególnie dbać o siebie.
 
reklama
Ja mam 4,5 latka w domu więc też odpoczywanie przy nim żadne. Na szczęście chodzi do przedszkola to mam trochę więcej czasu dla siebie, a praktycznie od pozytywnego testu ciążowego jestem na L4. A co się dzieje jeżeli mogę zapytać?
Ja tez mam 4,5 latka w domu i nie wyorazam sobie jak miala bym przy nim odpoczywać [emoji854]
 
Do góry