reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2018

reklama
Ja nie kupuję monitora oddechu dopóki nie pojawią się wskazania jakieś.
My dzisiaj po wizycie, w sumie niewiele się dowiedziałam, bo usg nie robił, tylko tętno zbadał. Szyjka wysoko, zamknięta, główka częściowo przyparta. Pan dr stwierdził, że ciąża już donoszona, następna wizyta za 3 tygodnie i się okaże czy się zobaczymy czy wczesniej będzie poród ;)
 
Laski, a ja od dwóch dni żrę jak świnia [emoji200] nie wiem co mi się dzieje... Chyba za dużo w domu siedzę i jestem za blisko lodówki. Poza tym, pogoda skiśniała, więc z nudów zagadam.. Boję się, że przez to mały będzie miał ponad 4 kg- jutro muszę kupić jakieś jogurty naturalne, najlepiej całą paletę [emoji14] i wafle ryżowe, bo jak tak dalej pójdzie to przez te 3 tygodnie do terminu, więcej przybiore niż przez całą ciążę. A jak u Was z apetytem? @K8y, u Ciebie bidulko to wiemy, trzymaj się tam jakoś [emoji123]
 
@Bea.K84 apetyt mam w zasadzie nijaki. Jem tylko tyle żeby nie było mi słabo.

Dziś chodzę zdenerwowana jak diabli, mam spuchniętą buzię i zaczęłam plamić. Skurczy nie mam aktualnie, mała się rusza więc będę obserwować zanim na izbę pojadę
 
@K8y , a nie masz wrażenia, że Twój organizmu przygotowuje się do porodu? z tego co pamiętam to masz wyznaczone cc, ale czasem dziecko samo się pcha na świat nie wiedząc o planach mamy ;) jak jesteś spuchnięta i masz plamienia to jedź na IP, nie czekaj, lepiej sprawdzić

ja monitora oddechu nie kupuję, chyba że się okaże, że są wskazania do jego zastosowania. przy poprzednich dzieciach też nie używałam
 
Dziewczyny, ja swoja kruszynke moge juz tulic :) termin mielismy na 7 czerwca, a 9 maja przyszedl na swiat :) czytalam teraz o Waszym pakowaniu toreb i przygotowaniach i powiem Wam ze ja nic nie mialam przygotowane jadac do szpitala a dalismy rade. Najcudowniejsze chwile pomimo takiego mojego nieprzygotowania :p
Co smieszniejsze, dzien wczesniej bylismy u lekarza i stwierdzil ze maly jeszcze dlugo posiedzi w brzuszku, nic nie wskazuje na to zeby bylo inaczej.
Dalej nie moge uwierzyc ze malutki jest juz z nami, taki kochany i moj :)
 
reklama
Dziewczyny, ja swoja kruszynke moge juz tulic :) termin mielismy na 7 czerwca, a 9 maja przyszedl na swiat :) czytalam teraz o Waszym pakowaniu toreb i przygotowaniach i powiem Wam ze ja nic nie mialam przygotowane jadac do szpitala a dalismy rade. Najcudowniejsze chwile pomimo takiego mojego nieprzygotowania [emoji14]
Co smieszniejsze, dzien wczesniej bylismy u lekarza i stwierdzil ze maly jeszcze dlugo posiedzi w brzuszku, nic nie wskazuje na to zeby bylo inaczej.
Dalej nie moge uwierzyc ze malutki jest juz z nami, taki kochany i moj :)
No prosze, gratulacje [emoji173]
 
Do góry