Ja jednak mam nadzieję, że niespodzianki nie będzie, bo za bardzo już się nastawiłam na synka [emoji4] zresztą trzech różnych lekarzy na różnych etapach ciąży wskazało na chłopca więc nie przyjmuję do wiadomości innej możliwości heh
Ale najważniejsze, żeby donosić i urodzić bez komplikacji. Szkoła Rodzenia niby przydatna rzecz, a jednak otwiera umysł na różne scenariusze. I dobrze, bo lepiej być świadomym, z tym, że zdarza się, że potem człowiek za dużo myśli. Dla przykładu podam, że jedna z dziewczyn z tej samej grupy ze SR tak się przejęła zajęciami w ubiegły czwartek (omawiana była pierwsza faza porodu), że w poniedziałek odeszły jej wody i trafiła do szpitala, zakończyło się to cc (31tc) , na porodówce podobno mówiła, że to przez SR. Położna wczoraj była tak tym przejęta, że drugą fazę omawiała tak "delikatnie", że ja osobiście czuję niedosyt.
@agata.szy oszczędzaj się, a na pewno wszystko będzie dobrze!