Motyl_ek najwazniejsze, zebyscie byli monitorowani na bieżąco i trzymali reke na pulsie, stad pewno te wszystkie proceduralne kwestie. Trzymam kciuki - przede wszystkim za Wasze zdrowie, bo to najwazniejsze!Skurcze się uspokoiły, sterydy 2 razy wzięte. Szyjka 1.5 cm, zamknięta. Ciśnienie w normie, ale moje nerki zaczynają źle pracować, wątroba tak samo. Będą monitorować, jak będzie się pogarszać to nie czekamy do 34 tygodnia. Musiałam już podpisać papiery o zgodę na ewentualne cc, znieczulenie i była u mnie babka żeby pogadać o procedurach przy wcześniaku . Jestem cała pokłuta, a jedyne o czym myślę to żeby Miniu był ok
Badz dobrej mysli i dziel sie tymi dobrymi myslami z maluchem.