reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2018

Ostatnio zasypiam jak dziecko, przykładam głowę do poduszki i nawet nie wiem kiedy a juz śpię. Nie jestem w stanie wytrzymać dluzej niż do 22 [emoji23]
A tak z innej beczki czy któraś z Was ma macice sercowata? Wczoraj u gina dowiedziałam sie ze taka posiadam. Wgle wczorajsza wizyta była jakaś taka „na odwal sie”, chyba widział ze jest dużo kobiet w kolejce i wszystko robił w pośpiechu. W rezultacie nie pomierzyl ani nie zważył maluszka, pokazał tylko bicie serca, główkę, może z minutkę jeździł po brzuchu i dziękuje. Nawet zdjęcia nie mam. [emoji57] także to tyle z moich żali piątkowych. Miłego dnia!


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
Ja dobrze spałam, o dziwo :) ale w łóżku już byłam o 21.00 :p no i pobudka jak co dzień 3.00 rano- co do minuty. I oczywiście malutki harcuje- chyba posyła mi jakieś fluidy, że mam mu dotrzymać towarzystwa i przygotowuje mnie na czerwiec;) A tu 4.30 trza wstawać do roboty.... ale jeszcze miesiąc i słodkie L4 :yes:
 
emer185 , ja znowu mam tyłozgięcie macicy, więc nieciekawie bo gorzej się rodzi- na szczęście w ciązy troszkę się ta macica "prostuje", ale i tak łatwo nie jest. Co do sercowatości, to nie słyszałam- lekarz Ci wytłumaczył co to oznacza?
 
emer185 , ja znowu mam tyłozgięcie macicy, więc nieciekawie bo gorzej się rodzi- na szczęście w ciązy troszkę się ta macica "prostuje", ale i tak łatwo nie jest. Co do sercowatości, to nie słyszałam- lekarz Ci wytłumaczył co to oznacza?


Powiedział tylko ze nadal mam brać luteinę bo ta sercowatosc może doprowadzić do wcześniejszego porodu. No i ze macica jeszcze sie rozciągnie ale trzeba to obserwować. Wiec zasadniczo wiem tyle ze nie wiem nic. Chyba nie będę przekopywać internetu w kwestii doszkolenia sie bo pewnie nic mądrego nie znajdę. Za 3 tygodnie na wizycie poproszę o szczegółowe informacje


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
emer185 , ja znowu mam tyłozgięcie macicy, więc nieciekawie bo gorzej się rodzi- na szczęście w ciązy troszkę się ta macica "prostuje", ale i tak łatwo nie jest. Co do sercowatości, to nie słyszałam- lekarz Ci wytłumaczył co to oznacza?
Ja mam tyłozgięcie, ale nic mi się nie prostowało w pierwszej ciąży, ani teraz. Jedyny minus, to miałam problem z zajściem w ciążę przez tyłozgięcie, tak lekarz mówił, że to tyłozgięcie utrudnia.
 
Ja też mam tyłozgięcie macicy. Macica w ciąży bardzo się zmienia i właśnie też prostuje.

Dziś mój synek 2 lata i 5 mcy pierwszy raz przespał całą noc. I wstał o 5:40 a nie o 4:40-5 jak zawsze. Ja się często budziłam bo się stresowałam, że tak śpi.
 
emer185 , ja znowu mam tyłozgięcie macicy, więc nieciekawie bo gorzej się rodzi- na szczęście w ciązy troszkę się ta macica "prostuje", ale i tak łatwo nie jest. Co do sercowatości, to nie słyszałam- lekarz Ci wytłumaczył co to oznacza?

Hm, ja też mam tyłozgięcie. Ale nie odczułam jakiś trudności przy porodach. 2 x sn, dość szybko - jak to położne określały - poród książkowy, więc to tyłozgięcie nie jest chyba aż takim utrudnieniem :)
 
Dziewczyny, polećcie jakąś ciekawą książkę do czytania - nie thriller, nie romans, najlepiej obyczajową, taką co się dobrze czyta i która pozostaje w pamięci. Skończyłam właśnie "Historię pszczół", koleżanka polecała mi "Katedrę w Barcelonie", którą zamierzam wypożyczyć w bibliotece, ale może macie jeszcze jakiegoś "asa w rękawie"? :)
 
Dziewczyny, polećcie jakąś ciekawą książkę do czytania - nie thriller, nie romans, najlepiej obyczajową, taką co się dobrze czyta i która pozostaje w pamięci. Skończyłam właśnie "Historię pszczół", koleżanka polecała mi "Katedrę w Barcelonie", którą zamierzam wypożyczyć w bibliotece, ale może macie jeszcze jakiegoś "asa w rękawie"? :)
Szczygieł - Donna Tartt. Jest bardzo gruba , może to zniechęcić na początku ale potem bardzo szybko idzie. Ja raczej czytuje kryminały więc mało mam do polecenia czego innego ;)
 
reklama
Dziewczyny, polećcie jakąś ciekawą książkę do czytania - nie thriller, nie romans, najlepiej obyczajową, taką co się dobrze czyta i która pozostaje w pamięci. Skończyłam właśnie "Historię pszczół", koleżanka polecała mi "Katedrę w Barcelonie", którą zamierzam wypożyczyć w bibliotece, ale może macie jeszcze jakiegoś "asa w rękawie"? :)
jeśli nie ma to być coś bardzo ambitnego ;) to polecam Jeffreya Archer'a Kroniki Cliftonów - 7 tomów, więc jest co czytać:
Link do: Książki z cyklu Kroniki rodziny Cliftonów - Lubimyczytać.pl

lub Ken'a Follet'a trylogia Stulecie:
Link do: Książki z cyklu Stulecie - Lubimyczytać.pl

ciekawe i świetnie się czytają :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry