Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No ja miałam akurat na myśli foteliki dla większych dzieci i wtedy taki fotelik albo isofix ma, albo nie, już wmontowany. I wtedy to na pewno chodzi o bezpieczeństwo, a nie wygodę.
Dlatego wg mnie lepiej zacząć bez znieczulenia, a jak będzie bardzo bolało, to poprosić w trakcie
Ja kiedyś leczyłam wszystko ze znieczuleniem, ale potem leczyłam kilka zębów u mojego męża (wtedy przyszłego) jak był na studiach, a im nie wolno było dawać znieczulenia. No i zazwyczaj to tylko kilka sekund mocniejszego bólu, a ból po zastrzyku jest wg mnie bardziej uciążliwy.
Niestety dalej męczą mnie wzdęcia, więc na wieczór brzuszek się zazwyczaj pompuje. Ruchy czuję, ale na razie niezbyt często, po obiedzie zazwyczaj jest kilka minut zwiększonej aktywności, a poza tym to takie pojedyncze. No i mąż próbował wyczuć, ale chyba jeszcze na to za wcześnie 
Ja jak byłam nastolatką zawsze chodziłam do jednej dentystki i leczylysmy zęby bez znieczulenia - umowa była taka, że jak będzie bolało to da znieczulenie i zawsze w sumie kończyło się bez znieczulenisTeż się na to wybieram ale w przyszłym tygodniu [emoji16] i liczę na to o ze dam radę tak jak ty ! A dziś dentysta i mała ubytek do naprawy...może dam radę bez znieczulenia?jak myślicie czy brać od razu?
bolało mocniej tylko przez chwilę tak naprawdę.. Ale może I przez to obecnie mam problem z chodzeniem do dentysty, bo kojarzy mi sie z bólem? 
Ja też jeszcze nic nie kupiłam - wstrzymuje się do połówkowych i wtedy zacznęHej hej
W końcu mogę powiedzieć, że jestem zdrowa (prawie)
Dzisiaj mam wizytę po południu! I tez muszę przyznać, że stresik dalej jest, ale już nie tak wielki jak przy poprzednich wizytach. Ciekawe czy się u mnie potwierdzi synek, choć od początku ciąży przeczuwałam, że będzie chłopak
Ja do tej pory jeszcze NIC nie kupiłam dla maluszka więc jestem chyba daleko w tyle za Wami...
Ruchy maluszka czuję od tygodnia, nieraz silniejsze, ale ogólnie na tyle delikatne, że niestety mój mąż ich nie wyczuwa jeszcze i dziwnie na mnie patrzy jak się uśmiecham do brzucha
więc nie jesteś sama Hej hej
W końcu mogę powiedzieć, że jestem zdrowa (prawie)
Dzisiaj mam wizytę po południu! I tez muszę przyznać, że stresik dalej jest, ale już nie tak wielki jak przy poprzednich wizytach. Ciekawe czy się u mnie potwierdzi synek, choć od początku ciąży przeczuwałam, że będzie chłopak
Ja do tej pory jeszcze NIC nie kupiłam dla maluszka więc jestem chyba daleko w tyle za Wami...
Ruchy maluszka czuję od tygodnia, nieraz silniejsze, ale ogólnie na tyle delikatne, że niestety mój mąż ich nie wyczuwa jeszcze i dziwnie na mnie patrzy jak się uśmiecham do brzucha
Pea miała na myśli, że komentarz o wózku który komentowałam to z fake konta. Ja jakoś tego nie wylapalam a faktycznie temat wózka mnie gdzieś męczy i stąd brak czujności
