reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2018

Dziewczyny ja w poprzedniej ciąży zmagałam się z rwą trafiłam do super rehabilitantki i cała ciąże obklejala mnie plastrami kinesiotaping. Teraz jeśli mnie złapie a już czuje ze coś się dzieje tez będę się obklejac, pozwoliło mi to normalnie funkcjonować do dnia porod
 
reklama
Witam Nowe mamusie.
U nas po imprezie urodzinowej. teraz tylko sprzatac.
Wszyscy już wiedzą o ciąży.
Powiedzieliśmy po pokrojeniu tortu. Wszyscy jedli. Aż im sie uszy trzesly prócz teściowej. [emoji23][emoji23][emoji23] widziałam jej złość w oczach. Nie mogła przełknąć tortu[emoji6][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]

Napisane na SM-G360F w aplikacji Forum BabyBoom
Współczuję teściowej [emoji23] przecież dziecko to sama radość :)

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witam Nowe mamusie.
U nas po imprezie urodzinowej. teraz tylko sprzatac.
Wszyscy już wiedzą o ciąży.
Powiedzieliśmy po pokrojeniu tortu. Wszyscy jedli. Aż im sie uszy trzesly prócz teściowej. [emoji23][emoji23][emoji23] widziałam jej złość w oczach. Nie mogła przełknąć tortu[emoji6][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
No to wstrętna małpa!

My też wczoraj powiedzieliśmy (najwyższa pora, bo już wczoraj było 16t1d) i radości nie było końca :D Mama, Teściowa, Bratowa, Babcia aż się popłakały ;) Ogólnie bardzo, bardzo miło wszystko wyszło, obgadaliśmy plany urlopowo-wakacyjno-weselne na najbliższe 2 lata :D A dziś odsypiamy, wypoczywamy i chyba na jakiś spacerek się wybierzemy, bo pogoda przepiękna :D Miłego dnia!
 
Dzięki dziewczyny za rady, zjadłam dzisiaj tyle czosnku, że aż strach pomyśleć jak pięknie pachne ;) jeśli do poniedziałku się nie poprawi to oczywiście biegnę do doktora. Przez katar spać nie umie mam nadzieję że Wy już dobrze "chrapiecie" Do usłyszenia!
A masz może nawilżacz powietrza? Spało by Ci się o niebo lepiej przy nim... Jak nie to powieść coś z wodą na grzejnik, albo chociaż mokre ręczniki...

Ja spałam gorzej w nocy bo córka gorączkowała, przyszła do nas i się wierciła, bo i sprawdzałam czy już jej spadła temperatura...

Napisane na Moto G Play w aplikacji Forum BabyBoom
 
Teściowe... moja pierwsza to było zło chodzące, obecna wydawałoby się ze ok ale potrafi wbić szpilę, ciagle słyszę jak cudownie synów wychowała, chociaż ja mam zastrzeżenia jednak[emoji14] o ciąży powiedział jej mąż przez telefon, siedzi w Niemczech, na chwile obecna nie wiem nawet czy przyjadą czy nie na święta i jak to będzie u nas w tym roku wyglądać..
 
Aja wczoraj przez bóle w krzyżu miałam tyle gracji co słoń w składzie porcelany. Kropeczką nad i było to jak mi spadło jajko na podłogę a potem nie wyszedł mi naleśnik i tak się rozpłakałam, że się do niczego nie nadaje,że mój mnie 20 minut uspokajał :) hormony hormony
 
Hej Wam :) I również witam nowe mamuśki!

Co do porządków to ja też się nie przemęczam mimo wszystko. W tym roku mycie okien i pastowanie podłóg przejmuje mąż :D Ja się zajmuję segregowaniem i porządkowaniem w szafkach, szufladach, pudłach, pudełeczkach... Po pierwsze musimy dbać o siebie :)

Widzę, że Wam narobiłam ochoty na te placki ziemniaczane wczoraj :D U nas wyszły w efekcie na kolacje, a nie na obiad, były pyszne, ale niestety zapomniałam, że pieczarki mi nie służą i się męczyłam z bólem żołądka do późnej nocy.

A co do ubrań- ja póki mam jedynie brzuch tylko wzdęciowy to niechętnie go eksponuję :D Wcześniej na co dzień nosiłam przylegające ubrania, więc i teraz to się nie zmieni. Nie zamierzam się nijak zakrywać. :)
U mnie też już wszyscy wiedzą o ciąży :) Teściowa się ucieszyła mimo, że nie darzymy się jakąś szczególną miłością :cool2: :D
 
Teściowe... moja pierwsza to było zło chodzące, obecna wydawałoby się ze ok ale potrafi wbić szpilę, ciagle słyszę jak cudownie synów wychowała, chociaż ja mam zastrzeżenia jednak[emoji14] o ciąży powiedział jej mąż przez telefon, siedzi w Niemczech, na chwile obecna nie wiem nawet czy przyjadą czy nie na święta i jak to będzie u nas w tym roku wyglądać..
Moja była ok, rozmawiałyśmy o wszystkim praktycznie. Dopóki się córka nie urodziła, chciała nami kierować jak szwagrem i jego żoną


No ale sorry mój mąż jest inny całkiem i nie będzie słuchał mamusi jak wie że ta nie ma racji..
No ale nie odpuszczała, ciągle tylko "musicie to.., musicie tak.., a kiedyś tak robili.." Mąż zawsze strona jej mówił a ja tłumaczyłam po x razy spokojnie, ale to nie przeszkadzało jej, żeby za moimi plecami mówić mu różne rzeczy " np żeby dokarmić małą bo mało (jej zdaniem) zjadła... Bo wiadomo jak roczne dziecko niw zje porcji jak dorosły to znaczy że nic nie zjadło;) A to że dziecko od początku samo je ( wg BLW) a nie wpychamy mu łyżeczka jedzenia i co najważniejsze, nie latamy za nim jak odejdzie od stołu to istna tragedia...
Po prostu wyrodni rodzice, ot co![emoji12]
Wczesniej x razy powtarzała że mąż był drobnym dzieckiem, ale kiedy nasza córka taka jest to już jest źle bo jej nie karmimy (w domyśle że łyżeczką)..

No ale jak parę razy jej siostra była na obiedzie, albo ktoś inny i my i mała np miała niecałe 1,5 roku i sama łyżeczka rosół jadła i ten ktoś chwalił, jak ona ładnie sama je, to teściowa pękala z dumy u mówiła że ona od początku ładnie sama wszystko je..
Także punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.[emoji15]
Ale i tak później biadilila za plecami że mała mało je, że jest za drobna itp...
A teść jest ok, często ja sprowadza na ziemię.

Doprowadziła do tego, że jeździliśmy tam coraz rzadziej i tak widzimy się z nimi max 1x w miesiącu, mimo że mieszkają tylko 20km od nas..


Napisane na Moto G Play w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja tez wolę luźne bluzki, ale spodnie - tylko rurki [emoji4]

My dzisiaj w końcu wracamy do "domu". Siostra mi nazwozila od drugiej trochę ciążowych ciuchów. Mam nadzieję, że moje jeansy jeszcze się nadają (po 3 ciążach sa[emoji23]). Jak nie, to jadę do H&M po drugie, bo musze mieć jakieś rurki , żeby czuć się jak kobieta.

Wiecie jaką dla mnie tortura było czytanie o waszym gotowaniu [emoji28] Ale w końcu mi przeszło. Normalnie jakby mi drugie życie wróciło. [emoji16]

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry