reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2018

reklama
Dzień dobry wszystkim :) u nas pracowity weekend. wczoraj piekłam pierniki i stroiliśmy choinkę. mąż pękał z dumy że taka idealną kupił :D dzisiaj w planie spacer, bo pogoda u nas piękna, choć zimno, a potem malowanie pierników :) idą święta :)
 
i nie wiem o co chodzi z tymi plackami ziemniaczanymi, bo mąż też wczoraj marudził, żeby zrobić, a forum nie czyta :) więc u nas dziś na obiad pieczarkowa i placki ziemniaczane dla męża, a dla mnie i dzieci gulasz z indyka z kaszą gryczaną. lecę do kuchni gotować :) udanej niedzieli!
 
U mnie dziś też piękna pogoda słonecznie ale zimno. Więc też na jakiś spacerek się wybieram.


Kupowała może któraś z Was kiedyś kurtkę z goodlookin?? Rozważam zakup tam kurtki zimowej. W internecie sporo opinii najwięcej dobrych, ale zawsze lepiej zapytać i gdzie indziej ;)
 
U mnie dziś też piękna pogoda słonecznie ale zimno. Więc też na jakiś spacerek się wybieram.


Kupowała może któraś z Was kiedyś kurtkę z goodlookin?? Rozważam zakup tam kurtki zimowej. W internecie sporo opinii najwięcej dobrych, ale zawsze lepiej zapytać i gdzie indziej ;)

Ja kupowałam już dwa razy, rozmiar ok, gatunek ok :)
 
reklama
O rany, nie było mnie kilka dni i już 15 stron do nadrobienia :D

Ja ostatnio mam mało czasu na cokolwiek. W środę byłam z klasą córki w teatrze - ale to chyba już Wam pisałam. W czwartek musiałam uciekać z domu na cały dzień, bo nie było ogrzewania i o 9 rano było tylko 17 stopni w mieszkaniu. Pojechałam do rodziców i przeczekałam najgorsze. Ogrzewanie włączyli koło 16, ale dopiero w piątek rano było nagrzane. W piątek spotkałam się z koleżanką, od której odkupiłam sporo ubrań ciążowych. Teraz już mi tylko rajstop i podkoszulek brakuje. Wczoraj wstaliśmy wszyscy koło 11, ja biegiem, bo na 12 byłam umówiona na paznokcie - pamiętacie jak Wam pisałam, że moja koleżanka walczy z rakiem? Wczoraj była akcja "Pazurki dla Pauli" - znajoma, będąca kosmetyczką z własnym salonem przez ten jeden dzień robiła tylko paznokcie, a każdy płacił do skarbonki - udało nam się zebrać ponad 2000zł na leczenie Pauli. Dzisiaj jeszcze jest koncert charytatywny dla niej, ale ja chyba się nie wybiorę. Nie dam rady.
Generalnie ostatnio czuję się lepiej, zaczynam 14 tydzień i czuję, że mam czasem więcej energii, ale to jeszcze nie to co chciałabym.
W temacie świąt - my w tym roku jedziemy do teściów na całe święta. W sobotę przed wigilią spotkamy się z moimi rodzicami i potem od razu do teściów. Zaoferowałam się, że zrobię coś na kolację wigilijną, ale teściowa powiedziała, że mam nic wcześniej nie robić. Chciałaby tylko, żebym zrobiła makiełki już na miejscu. Poza tym mam odpocząć. Co i tak będzie trudne, bo codziennie będziemy odwiedzać kogoś z rodziny męża. I tak od świąt do sylwestra :D
Rozpisałam się, ale kilka dni nieobecności swoje robi :)
@promyczek_81 pamiętam o liście doradców chustowych dla Ciebie. Nie miałam jeszcze czasu się tym zająć. Ale nie zapomnę i jak w końcu znajdę chwilę to siadam do tego.
 
Do góry