reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2018

Wlasnie zobaczylam W laptopie strone kliniki niemieckiej oddzial poloznictwa I artykul o legalnym przerywaniu ciazy... Strona przegladana 2 godziny temu... Czar prysl jutro wyjdzie do pracy rano a ja go spakuje I koniec... Mam dosyc... Chcial zagrac tylko poto zeby mnie przekonac...
oj. A to pajac. sciskam.badz dzielna.

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja wyglądam właśnie tak jak na zdjęciu po lewej... te po prawej robiłam 3 miesiące temu a te po lewej wczoraj rano... głowę jedynie musiałam przyciąć :D

1509644961-9f71b385c1ccc622-aaaaaa.jpeg


Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
jaka ty szczuplutka jesteś .zazdroszczę. No to i brzuszek będzie za5az widac [emoji1]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Weronika faktycznie nic nie wart taki facet. Szkoda ze jego nie usunęli. Nie mam sumienia dla takich ludzi. Bydlę i tyle
 
Hydroksyzynę tez kiedyś brałam, bardzo źle na mnie działała.
Dzisiaj w pracy kolega zrobił sobie jakieś zupki chińskie tak mnie mdliło, że poprosiłam żeby to zabrał :( Nie mogłam zjeść śniadania przez to, masakra. Generalnie cieszę się, że nie wymiotuję, nienawidzę tego, ale te mdlości dobijają...
Ja wam powiem, że w drugiej ciąży mimo, że mdłości te same, to czuję sie inaczej. Nie boli mnie brzuch, z synkiem miałam ciąże zagrożoną od samego początku na lekach, zero dźwigania, męczył ten ból całe 9 miesięcy. Wzdęcia mam od dłuższego czasu, więc dzisiaj brzuszek się nadmuchał :)
Ale czuję się taka wielka, taka duża.. Mimo, że jestem chuda, to czuję się za ciasno w mojej skórze.
Powiem Wam, że mój mąż nie chciał drugiego dziecka, była "walka" przez dwa lata. Drugie dziecko udało się z zaskoczenia. Wkurzył mnie raz, jak powiedział do kumpla " Justyna chciała nie ja". Rozpłakałam się to zaczął mnie przepraszać, że nie o to chodziło, że źle to powiedział. Boję się, czy będzie się angażował, mi pomagał jak przy synku. Myślę, że musi przetrawić. On jest jedynakiem i od zawsze uważa, że on jest sam i mu rodzeństwo nie było potrzebne.
Już powoli planuje remont, gdzie będzie łóżeczko stało, nawet powiedział, że dobrze, że mamy stół taki zaokrąglany, to maluszek nie uderzy się. Dzisiaj już spał przytulał się do brzucha, także wychodzi na prostą :) Generalnie dałam mu do myślenia, że zawsze może więcej stracić..
 
DareToBe super że u Ciebie wszystko w porządku ...No to ładnie musiałas wypocząć przez ten tydzień jak nie pisałaś ...jeszcze super jakby w końcu napisała coś malaczarnaaga ale ona już sporo się nie odzywa .... tyle nas się już pojawiło na tym forum
Polecam wszystkim takie pobyczenie się - nawet wyżywienie mieliśmy w cenie, więc i to odpadło ;) Teraz czekam na 6, bo mam kolejną wizytę - i oczywiście stres jest, jak to na tym etapie ciąży :)
Wlasnie zobaczylam W laptopie strone kliniki niemieckiej oddzial poloznictwa I artykul o legalnym przerywaniu ciazy... Strona przegladana 2 godziny temu... Czar prysl jutro wyjdzie do pracy rano a ja go spakuje I koniec... Mam dosyc... Chcial zagrac tylko poto zeby mnie przekonac...
Jejku straszne jest to co piszesz :( Dużo siły życzę, bo się przyda - ale mimo wszystko może warto zaczekać jak sytuacja się rozwinie? Jak temat wróci to oczywiście warto palanta spuścić po brzytwie, ale może tak nieadekwatnie przeżywa zaskoczenie? Bo sama wizja bliźniąt może przerazić ;)
A u mnie 10tydzień się wczoraj zaczął i dalej bez mdłości. Piersi cały czas takie same lekko nabrzmiale i wrażliwe na dotyk brodawki. Senność już jakby mniejsza tylko wzdęcia cały czas takie same. Gdyby nie brak okresu to bym nie wiedziała że jestem w ciąży. Głowa też mnie nie boli. Zachcianek czy humorkow też jako tako nie mam :-)
Tak jak sobie liczę to chyba 11 Ci się zaczął - bo jak dobrze kojarzę to jesteśmy na praktycznie tym samym etapie ;) Ja mam 10+2, czyli tydzień 11 :) A braku dolegliwości to zazdroszczę - nie żebym miała jakiś dramat, ale (lekko nasilone) nudności mnie zamęczają :( Nie miałam tego w ciąży ze Stasiem... No i te wzdęcia, okropność!
 
Ale natworzyłyście[emoji23]
Weronika to jakiś manipulant! Może lepiej Wam będzie bez niego. Bedziesz sama ale spokojna. Życzę Ci jak najlepiej [emoji9]

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny dzis caly dzien mdlosci... Zle sie czuje... Jedna kanapka I zweucilam teraz wymiotowalam praktycznie sama krew widze I sline... Zastanawiam sie Co sie dzieje bo naprawde nigdy tak nie mialam W zadnej ciazy nie wymiotowalam...
 
reklama
Do góry