reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwcowe mamy 2018

Jak sie czujecie dzisiaj? Ja dziś od południa leżę. Mieliśmy jechać do zoo, ale ja nie dam rady. Pobolewa mnie podbrzusze. Dokładnie tak samo jak w dwóch pierwszych ciążach. Muszę odpocząć.
 
reklama
Cześć dziewczyny,
wczoraj na usg widziałam już zarodek i serduszko, ale się tak wystraszyłyśmy z Panią doktor, bo na pierwszy rzut oka pęchcerzyk był pusty. Dopiero gdzieś docisnęła i było widać schowany zarodek na pęcherzyku żółtym!
Po pęcherzyku wychodzi (6t4d). Zgłosiłam jej że od 2 dni bardzo mnie brzuch rozpiera, dostałam luteine 2x1 po 50 mg i mam leżeć....już nie mogę wytrzymać z tym leżeniem :(
Ale czego się nie robi....jak byłam u internisty z bólem ucha i gardła to zabroniła brać cokolwiek.
Tylko domowe sposoby, sok malinowy,imbir, miód, cytryna, czosnek.
W letniej wodzie rozpuścić łyżkę stołową miodu i dodać sok z cytryny, i to 2 razy dziennie.
Mówiła też o inhalacjach z majeranku itd.
 
Cześć dziewczyny,
wczoraj na usg widziałam już zarodek i serduszko, ale się tak wystraszyłyśmy z Panią doktor, bo na pierwszy rzut oka pęchcerzyk był pusty. Dopiero gdzieś docisnęła i było widać schowany zarodek na pęcherzyku żółtym!
Po pęcherzyku wychodzi (6t4d). Zgłosiłam jej że od 2 dni bardzo mnie brzuch rozpiera, dostałam luteine 2x1 po 50 mg i mam leżeć....już nie mogę wytrzymać z tym leżeniem :(
Ale czego się nie robi....jak byłam u internisty z bólem ucha i gardła to zabroniła brać cokolwiek.
Tylko domowe sposoby, sok malinowy,imbir, miód, cytryna, czosnek.
W letniej wodzie rozpuścić łyżkę stołową miodu i dodać sok z cytryny, i to 2 razy dziennie.
Mówiła też o inhalacjach z majeranku itd.
U mnie niestety nic domowego nie pomaga, jest antybiotyk :/
A co do leżenia... ciągle się słyszy, że zalecane leżeć.. nie wiem czy znacie bloga mamaginekolog gdzieś pisała o tym, że to totalnie bez sensu takie leżenie...
No ciekawe jak to jes

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
U mnie niestety nic domowego nie pomaga, jest antybiotyk :/
A co do leżenia... ciągle się słyszy, że zalecane leżeć.. nie wiem czy znacie bloga mamaginekolog gdzieś pisała o tym, że to totalnie bez sensu takie leżenie...
No ciekawe jak to jes

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
znam tego bloga...i nie chce też zwariować ale wczoraj byłam od 6-23 na nogach, w gościach, pozycja stojąca lub siedząca i w nocy był koszmar....ból nie do zniesienia. Rano luteina i jest lepiej....
 
znam tego bloga...i nie chce też zwariować ale wczoraj byłam od 6-23 na nogach, w gościach, pozycja stojąca lub siedząca i w nocy był koszmar....ból nie do zniesienia. Rano luteina i jest lepiej....
Noo bo to też nie można przesadzać w 2ga strone

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja dzisiaj na petardzie od rana :) Kończę prawo jazdy i tylko niedziela wolna, żeby jeździć. Spać mi się chce, ale walczę, bo potem w nocy będę książki czytać zamiast spać :)
Mnie dziś brzuch pobolewa, jest mi mega gorąco ciągle - jak przy pierwszej ciąży.
Zauważyłam jedną różnicę, że przy pierwszej ciąży odrzuciło mnie od początku od mięsa, a słodycze mi się po nocach śniły, taką miałam ciągle chęć. A teraz nie mogę patrzeć na słodkie, a marzę o mięsie. Wczoraj zrobiłam sobie galaretę z kurczaka :D i zapchalam się plackami ziemniaczanymi :D
 
Do góry