reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2018

U mnie plamienia wiec pojawie sie ponownie jak bedzie cos wiadomo... za jakies 10 dni mam miec kolejne usg spradlwdzic czy sie maluch rozwija.

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Hej ja będę miała pierwsze usg 19.10 [emoji6] już się nie mogę doczekać [emoji6] a dziewczyny informowałyście już rodzinę?
Nie informujemy jeszcze rodziny - może na Święta? Ewentualnie na Mikołajki :p
Jedyną osobą jaką poinformowałam - ale po prostu musiałam, żeby ograniczyć szkodliwe warunki w pracy - jest mój szef.

No i w końcu umówiłam się na wizytę do ginekologa na 9.10 :D:D:D
 
Kari może to tylko jakiś krwiak? Trzymam kciuki!
Ja w pierwszej ciąży z terminem na czerwiec rodzinie powiedziałam dopiero w Wigilię.
Teraz wie mąż, rodzina z mojej strony i przyjaciółka. Co będzie to będzie..
Nie mam zamiaru chodzić wystraszona kolejne 3 miesiące.. Nie mam na to czasu, a i może rodzina mi zacznie bardziej pomagać..
Właśnie wróciłam do domu z miasta.. Córcia zasnęła mi na rękach więc ją niosłam, drugą ręką pchałam wózek wypełniony zakupami. Jeszcze wnieść ją i zakupy do domu..
Gdybym nikomu nie powiedziała pewnie dzień w dzień musiałabym tak dźwigać..
 
U mnie wie mąż oczywiście, moja bratowa i najbliższa koleżanka. Synkowi powiemy jak będzie wszystko ok na usg i będzie serduszko. Albo conajmniej że dwa razy jak będę widziała że serduszko dobrze bije. Ostatnio powiedzieliśmy wszystkim bardzo szybko i niestety bardzo przeżywali naszą stratę. W szczególności syn. Dlatego teraz trochę poczekam aż mu powiemy żeby się nie martwił bo bardzo bardzo czeka na rodzeństwo. A później to już wszystko. Ogólnie jestem dobrej myśli ale jednak wstrzymany się z tą wiadomością jeszcze trochę.

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witam. To i ja dołączę do was
U nas 2 lata temu aniołek w 8tc* po in vitro potem kolejne próby i nic . Było bardzo żal ze każda wokół ma dzidziusia a ja nie mogę...
i wiecie co noe wiem jak to możliwe ale w niedziele miałam dostać @ pomijając ze zapomniałam o niej. W sobotę bawiliśmy się świetnie na weselu u znajomych po północy świętowaliśmy również nasza 6 rocznice ślubu wiadomo troszkę alko, zabawa. Od 4 dni jakoś dziwnie się czułam tzn taka ,,ciezka " byłam i podejrzewałam ze może jestem w ciazy ale nie gdzie ja... w poniedziałek zaspana rano wstaje do pracy Ok zrobię test patrzę a tu dwie kreski jedna słabsza druga mocna. No noe wierze po skończeniu klientki jade do apteki pani proszę 3 testy przyjechałam zaraz zrobiłam drugi dwie krechy mocne. Następny dzień to samo. Wiecie ze dalej w to nie wierze. Mężowi pod wieczór nowie ze doszedł spóźniony prezent jeszcze na rocznice ślubu... wręczam mu ładne pudełeczko i wiecie jakie to uczucie doprowadzić twardziela który nigdy nie płakał do takiego płaczu ze biedny nie był w stanie iść na siłownie ❤️❤️❤️.

@28.08.17 wiec to dopiero 4 tydzień ale i tak wierze ze teraz będzie dobrze ❤️
 
Witam. To i ja dołączę do was
U nas 2 lata temu aniołek w 8tc* po in vitro potem kolejne próby i nic . Było bardzo żal ze każda wokół ma dzidziusia a ja nie mogę...
i wiecie co noe wiem jak to możliwe ale w niedziele miałam dostać @ pomijając ze zapomniałam o niej. W sobotę bawiliśmy się świetnie na weselu u znajomych po północy świętowaliśmy również nasza 6 rocznice ślubu wiadomo troszkę alko, zabawa. Od 4 dni jakoś dziwnie się czułam tzn taka ,,ciezka " byłam i podejrzewałam ze może jestem w ciazy ale nie gdzie ja... w poniedziałek zaspana rano wstaje do pracy Ok zrobię test patrzę a tu dwie kreski jedna słabsza druga mocna. No noe wierze po skończeniu klientki jade do apteki pani proszę 3 testy przyjechałam zaraz zrobiłam drugi dwie krechy mocne. Następny dzień to samo. Wiecie ze dalej w to nie wierze. Mężowi pod wieczór nowie ze doszedł spóźniony prezent jeszcze na rocznice ślubu... wręczam mu ładne pudełeczko i wiecie jakie to uczucie doprowadzić twardziela który nigdy nie płakał do takiego płaczu ze biedny nie był w stanie iść na siłownie [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️.

@28.08.17 wiec to dopiero 4 tydzień ale i tak wierze ze teraz będzie dobrze [emoji173]️
Gratulacje serdeczne [emoji7][emoji7] Będzie dobrze !!!!!!!

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witam. To i ja dołączę do was
U nas 2 lata temu aniołek w 8tc* po in vitro potem kolejne próby i nic . Było bardzo żal ze każda wokół ma dzidziusia a ja nie mogę...
i wiecie co noe wiem jak to możliwe ale w niedziele miałam dostać @ pomijając ze zapomniałam o niej. W sobotę bawiliśmy się świetnie na weselu u znajomych po północy świętowaliśmy również nasza 6 rocznice ślubu wiadomo troszkę alko, zabawa. Od 4 dni jakoś dziwnie się czułam tzn taka ,,ciezka " byłam i podejrzewałam ze może jestem w ciazy ale nie gdzie ja... w poniedziałek zaspana rano wstaje do pracy Ok zrobię test patrzę a tu dwie kreski jedna słabsza druga mocna. No noe wierze po skończeniu klientki jade do apteki pani proszę 3 testy przyjechałam zaraz zrobiłam drugi dwie krechy mocne. Następny dzień to samo. Wiecie ze dalej w to nie wierze. Mężowi pod wieczór nowie ze doszedł spóźniony prezent jeszcze na rocznice ślubu... wręczam mu ładne pudełeczko i wiecie jakie to uczucie doprowadzić twardziela który nigdy nie płakał do takiego płaczu ze biedny nie był w stanie iść na siłownie ❤️❤️❤️.

@28.08.17 wiec to dopiero 4 tydzień ale i tak wierze ze teraz będzie dobrze ❤️
Cudownie! :)
 
U nas oczywiście wie tylko mąż i raczej nie będziemy szybko informować rodzinki. Dziecia (a mam dwójkę szkła ów również z Czerwca w wieku 5 i6 lat) powiemy pewnie jak już będzie widać i zaczną się dopytywac gdyż bardzo przeżyliśmy stratę synka i strasznie się boję jak teraz będzie.
 
reklama
U nas oczywiście wie tylko mąż i raczej nie będziemy szybko informować rodzinki. Dziecia (a mam dwójkę szkła ów również z Czerwca w wieku 5 i6 lat) powiemy pewnie jak już będzie widać i zaczną się dopytywac gdyż bardzo przeżyliśmy stratę synka i strasznie się boję jak teraz będzie.

Ja gdzieś tam głęboko tez mam obawy ale trzeba je odstawić na daleki plan.!
Będzie dobrze i już takie myśle musi być nie wolno nam się teraz zamartwiać ja już myśle jak tu mieszkanie zmieni
My powiemy albo na Mikołaja albo we wigilie
 
Do góry