reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2018

Chętnie bym też się dowiedziała od mam, które urodziły latem jak wygląda wasza wyprawka. Ja rodziłam zimą to mam inne doświadczenie, a tak szczerze zastanawiam się co na start, jak ubierać latem malucha, jaki rożek, czy otulacz, jednak będzie ciepło jak się urodzą maluchy. Tak samo do spania maluszka, do wózka itd :)
Zależy jaką jesteś mamą ;) Ja stosowałam raczej zimny chów i w upały ubieralam malucha jak siebie, czyli same body i ewentualnie nakrywałam pieluszką tetrową, ale to bardziej żeby od słońca ochronić. Bez czapeczki. Do spania body z długim rękawem i początkowo robiłam rożki ze standardowcyh poszewek na poduszki, z czasem półspiochy i ewentualnie cienki kocyk.
 
reklama
Ja miałam x-lander i bardzo szybko się go pozbylam, bo był mega sztywny, zero amortyzacji. Chyba, że w nowych wersjach coś się zmieniło...
A znajomi sobie chwalili, ale może inny model..
Przy wyborze wózka trzeba się też kierować tym gdzie będzie się nim jeździć, bo inny się przyda w dużym mieście przy 'walce" z chodnikami, inny na wsi, a inny np przy częstych spacerach po lesie..
 
Ja polecam tą duża do spania i karmienia..
Mialam też ten mały rogal do karmienia i się nie sprawdził, za sztywny jak dla mnie..
Myslę, że to zależy właśnie od wypelnienia. Czym miałaś wypełnioną tą dużą? Ja styropianowymi kulkami (tak mi sie wydaje, że to to) i pewnie to też miało znaczenie.
 
Święta, święta i po świętach... W zeszłym tygodniu robiliśmy jeszcze remont salonu, ale udało się skończyć na czas ;) Dzidzia była łaskawa i nie dawała o sobie znać, więc mogłam pomóc. Ale za to wczorajszy dzień przeleżałam w łóżku, tak mnie brzuch bolał. Dzisiaj już lepiej, a jutro wizyta, więc sprawdzę, czy wsio oki.
 
Myslę, że to zależy właśnie od wypelnienia. Czym miałaś wypełnioną tą dużą? Ja styropianowymi kulkami (tak mi sie wydaje, że to to) i pewnie to też miało znaczenie.
No ja chyba też, już nie pamiętam, ale coś takiego, no i fajnie dało się ułożyć poduchę według uznania..
 
Zależy jaką jesteś mamą ;) Ja stosowałam raczej zimny chów i w upały ubieralam malucha jak siebie, czyli same body i ewentualnie nakrywałam pieluszką tetrową, ale to bardziej żeby od słońca ochronić. Bez czapeczki. Do spania body z długim rękawem i początkowo robiłam rożki ze standardowcyh poszewek na poduszki, z czasem półspiochy i ewentualnie cienki kocyk.
To normalny " chów" stosowałaś jak dla mnie.[emoji6]
Nie wyobrażam sobie założyć dziecku, nawet noworodkowi czapki latem.
No chyba że czerwiec byłby wyjątkowo paskudny, zimny, deszczowy itp, to coś cieniutkiego ewentualnie..

Ile my się natłumaczyliśmy i nasłuchaliśmy przy małej z teściową, bo NIE zakładaliśmy bawełnianej czapeczki dziecku w domu w lutym. No zgroza, źli rodzice! [emoji32]
Bo przecież KIEDYŚ TAK robili!
 
Ja miałam x-lander i bardzo szybko się go pozbylam, bo był mega sztywny, zero amortyzacji. Chyba, że w nowych wersjach coś się zmieniło...
Fajna podwójna amortyzacje ma wózek adamex barletta. Ja rozwazalam zakupy albo właśnie tego adamexa albo bebetto silvia ale zdecydowanie pod względem właśnie amortyzacji wygrał u mnie adamex
 
A znajomi sobie chwalili, ale może inny model..
Przy wyborze wózka trzeba się też kierować tym gdzie będzie się nim jeździć, bo inny się przyda w dużym mieście przy 'walce" z chodnikami, inny na wsi, a inny np przy częstych spacerach po lesie..
Chyba bez znaczenia od rodzaju powierzchni najlepsze są duże pompowane kole i dobre amortyztory. Nie wypowiadam się tu jako.specjalistka od wózków bo właśnie zamierzam kupić swój pierwszy wózek a raczej pierwsze cztery kółka dla mojego pierwszego malucha ale dużo czytałam ostatnio o wózkach i na co zwracać uwagę i spędziłam dzisiaj dużo czasu w sklepie rozważając dwa modele przed zakupem i rozmowie ze sprzedawcą który wg zna się na rzeczy :-)
 
Fajna podwójna amortyzacje ma wózek adamex barletta. Ja rozwazalam zakupy albo właśnie tego adamexa albo bebetto silvia ale zdecydowanie pod względem właśnie amortyzacji wygrał u mnie adamex
Dziś byłam na spacerze z koleżanką która ma adamex z tym że model vicco i też mnie zaciekawił. Ma dużo pozytywnych opinii, dobrą amortyzację. Tylko zastanawiam się czy przy takich gabarytach użytkowanie spacerówki będzie równie komfortowe? Czy mamy które miały wózek 2 w 1 długo korzystały ze spacerówki czy szybko wymienily na coś mniejszego i lżejszego?
 
reklama
To normalny " chów" stosowałaś jak dla mnie.[emoji6]
Nie wyobrażam sobie założyć dziecku, nawet noworodkowi czapki latem.
No chyba że czerwiec byłby wyjątkowo paskudny, zimny, deszczowy itp, to coś cieniutkiego ewentualnie..

Ile my się natłumaczyliśmy i nasłuchaliśmy przy małej z teściową, bo NIE zakładaliśmy bawełnianej czapeczki dziecku w domu w lutym. No zgroza, źli rodzice! [emoji32]
Bo przecież KIEDYŚ TAK robili!
"Starsze" roczniki i ich troska o czapeczkę to jedno. Drugie to przewrażliwieni rodzice, którzy sami spacerują na krótki rękaw, a dziecko ubieraja w "lekki" kombinezon i przykrywaja kocykiem. Nierzadki widok niestety...
 
Do góry