Ja wczoraj miałam pracowity dzień, cały dzień sprzątałam kuchnie, bo się przeprowadziliśmy i jest mega dużo sprzątania. Próbuję codziennie po trochu robić, ale wczoraj było chyba za dużo bo wieczorem miałam ból brzucha, dziś rano też. Wczoraj jeszcze byłam u endo, bo ginekolog zlecił konsultacje, mam FT4 na poziomie 8 a powinno być podobno na poziomie 10. Dostałam jakiś hormon do brania, małą dawkę ale chyba poczekam żeby obgadać to z ginem.Bo miałam skonsultować, więc nie wiem czy mogę tak po prostu zacząć brać....odebrałam też mocz, bo poprzedni wynik był straszny, wyszły w moczu liczne bakterie, fosforany i białko. Dostałam opieprz od ginekologa, pytał czy chce leki czy powtórzę. Więc wolałam powtórzyć niż znów brać jakąś chemie..no i na szczęście wczorajsze wyniki są już prawidłowe, tylko PH podwyższone.
W ogóle jutro kończę duphaston i już mam nie brać, trochę się stresuję bo od 6 tygodni codziennie brałam luteinę a potem właśnie duphaston i jestem ciekawa czy ból brzucha nie wróci....
4 grudnia też mam prenatalne...i coś czuje że będzie chłopak, wszyscy na to liczą
![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
u nas same baby w rodzinie więc byłoby urozmaicenie
![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Dziś wpadłam na pomysł żeby kupić maszynę do szycia, siedzę w domu i nic nie robię a tak może bym coś uszyła? W pracy jestem tylko 5h w tygodniu i też nie zawsze, jak nie mam siły to pracownicy sami dają radę, zresztą trochę się ukrywam bo jeszcze nikt nie wie....
Dziewczyny jak wielocytować? Chciałabym odnosić się do Waszych wypowiedzi ale coś mi nie idzie, a po 10 stronach już nie pamiętam nicków i co chciałam napisać.
Odnośnie atrakcyjności ja się czuję ok, staram się ruszać tyłek i chociaż pomalować, nic nie przytyłam jeszcze, wiec we wszystko się mieszczę, choć pomalutku marzę już o brzuszku
![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
ale na to przyjdzie jeszcze czas. Mój mąż wczoraj powiedział że jestem drobniejsza
![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
wow! a ostatnio jak byłam na kawie z koleżanką spotkałam Panią z mojej pracy i mówi że nie poznała bo tak schudłam
![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
hahahhah a byłam w szerokiej sukience bo wydaje mi się że już wszystko widać
![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Moja mama oba brzuszki miała malutkie, jak w 5 miesiącu i dzieciaki po 2600 g
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
mam nadzieję że ja też tak skończę, chociaż się obawiam bo mąż ma 2 m
![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)