reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2018

Witam:)
Mój wstępny termin to 20.06.2018:) więc chętnie dołączę. Test zrobiony w "półrocznice" naszego ślubu więc była niespodzianka:) druga już 4 dni później bo lekarz potwierdził, było bicie serduszka w 6 tygodniu a w dodatku okazało się że termin mamy w dniu urodzin męża:) Do lekarza chodzę prywatnie i jak tylko usłyszała że pracuje w przedszkolu to wypisała zwolnienie więc obecnie sobie odpoczywamy:) pozdrawiam wszystkie przyszłe czerwcowe mamy:)
Witamy wśród mamusiek :-) to za pewne wasze pierwsze maleństwo. Nam się udało trzy miesiące po ślubie oby ze szczęśliwymi spokojnymi kolejnymi miesiącami :-)

Jak się czujesz? Masz jakieś objawy?
 
reklama
Tak tak pierwsze. Moje samopoczucie zaskakująco dobre. Na początku oprócz delikatnego bólu brzucha zupełnie nic. Nawet okres mi się jeszcze nie spóźnial ale miałam już przeczucie że coś jest na rzeczy więc zrobiłam test. Krótko po pierwszej wizycie delikatne mdłości, brak apetytu ale za to mocno nasilone pragnienie no i ból piersi ale głównie podczas spania bo lubię spać na brzuszku:) teraz mdłości przeszły i tylko pozostał lekki ból brzucha. Następna wizyta 16 listopada. Bardzo stresowałam się przed pierwszą. Potem były ze dwa dni szczęścia że wszystko w porządku a teraz znowu się boję stresuję i czuję jakiś straszny niepokój. Też tak macie?
 
Witam:)
Mój wstępny termin to 20.06.2018:) więc chętnie dołączę. Test zrobiony w "półrocznice" naszego ślubu więc była niespodzianka:) druga już 4 dni później bo lekarz potwierdził, było bicie serduszka w 6 tygodniu a w dodatku okazało się że termin mamy w dniu urodzin męża:) Do lekarza chodzę prywatnie i jak tylko usłyszała że pracuje w przedszkolu to wypisała zwolnienie więc obecnie sobie odpoczywamy:) pozdrawiam wszystkie przyszłe czerwcowe mamy:)
Też mam termin na 20 i też pracuje w przedszkolu.. .I też jestem na l4 juz:p witamy [emoji173]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jestem już po, również widzieliśmy serce :) Nawet słyszeliśmy przez kilka sekund! Świetna sprawa :)
Człowiek tak się cieszy tym serduszkiem a tu sprawdzenie za 2 tygodnie czy wszystko ok, muszę pohamować trochę chęć odbycia zakupów ;)
 
A powiadomilyscie już rodzinę i znajomych o ciąży? My czekamy do drugiego badania. Tak postanowiliśmy po pierwszym. Ale już nie mogę wytrzymac:p nie ma z kim pogadać. Mąż niestety nie zrozumie wszystkiego, moich obaw. Tylko się denerwuje że wymyślam problemy. Dlatego jestem tu:)
 
Ja akurat praktycznie bezobjawowo. Jeszcze tydzień temu byłam zdecydowanie senna i miałam problemy z zasypianiem teraz już jakby nieco mniej. Mdłości w ogóle nie miałam. Jedynie problemy zoladkowe ale wydaje mi się ze przed ciąża już je miałam a teraz może się trochę nasilily no i wzdecia ah te wzdęcia. Ostatnio też bóle w krzyżu się zdarzają. Suszy mnie jakbym miała kaca ale nie wiem czy to przez ciążę czy może też wpływ suchego powietrza w domu ale do pasieki jakoś częściej też nie latam :-) zachcianek jakiś szczególnych też nie mam, apetyt może jedynie nieco większy. A no i delikatnie tylko nabrzmiale piersi troszeczke bolą przy dotykaniu i brodawki też.
Ja już mam dwie wizyty za sobą. Pierwsza w 6t2d na potwierdzenie i widzieliśmy serduszko a druga w 9t4d by sprawdzić czy wszystko w porządku i zaświadczenie chciałam przy okazji wziąść a teraz czekam z niecierpliwością na 18 listopada. Będę miała już skończone 12 tygodniu i mam nadzieję że lekarz ma porządny aparat i może zobaczymy już płeć? Czy jeszcze na to za wcześnie? Fajnie by było poznać wtedy płeć, taki prezent na moje urodziny które będę miała dwa dni po wizycie :-)
 
Ja akurat praktycznie bezobjawowo. Jeszcze tydzień temu byłam zdecydowanie senna i miałam problemy z zasypianiem teraz już jakby nieco mniej. Mdłości w ogóle nie miałam. Jedynie problemy zoladkowe ale wydaje mi się ze przed ciąża już je miałam a teraz może się trochę nasilily no i wzdecia ah te wzdęcia. Ostatnio też bóle w krzyżu się zdarzają. Suszy mnie jakbym miała kaca ale nie wiem czy to przez ciążę czy może też wpływ suchego powietrza w domu ale do pasieki jakoś częściej też nie latam :-) zachcianek jakiś szczególnych też nie mam, apetyt może jedynie nieco większy. A no i delikatnie tylko nabrzmiale piersi troszeczke bolą przy dotykaniu i brodawki też.
Ja już mam dwie wizyty za sobą. Pierwsza w 6t2d na potwierdzenie i widzieliśmy serduszko a druga w 9t4d by sprawdzić czy wszystko w porządku i zaświadczenie chciałam przy okazji wziąść a teraz czekam z niecierpliwością na 18 listopada. Będę miała już skończone 12 tygodniu i mam nadzieję że lekarz ma porządny aparat i może zobaczymy już płeć? Czy jeszcze na to za wcześnie? Fajnie by było poznać wtedy płeć, taki prezent na moje urodziny które będę miała dwa dni po wizycie :-)
Dobrze wiedzieć że nie tylko ja przechodzę bezobjawowo praktycznie bo już się w internecie naczytalam co to może znaczyć i tylko się bardziej denerwuje..
 
A powiadomilyscie już rodzinę i znajomych o ciąży? My czekamy do drugiego badania. Tak postanowiliśmy po pierwszym. Ale już nie mogę wytrzymac:p nie ma z kim pogadać. Mąż niestety nie zrozumie wszystkiego, moich obaw. Tylko się denerwuje że wymyślam problemy. Dlatego jestem tu:)
Nasi wszyscy już wiedzą.
Koleżanka mi nawet powiedziala że dzisiaj dzieci w przedszkolu jej oznajmiły "ze Pani Agatka urodziła dzidziusia i musi się nim opiekować " [emoji23] jestem od miesiąca na l4 i na wsi nic nie da się ukryć

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dobrze wiedzieć że nie tylko ja przechodzę bezobjawowo praktycznie bo już się w internecie naczytalam co to może znaczyć i tylko się bardziej denerwuje..
Dlatego lepiej nie czytać tych głupot w Internecie a jak juz czytasz to podchodzić do tego z ogromnym dystansem. U mnie w pracy już wiedzą, najbliższą.rodzina też a.wiadomo jak w rodzinie zaraz jeden drugiemu przekazuje dalej :-)
 
reklama
Ja akurat praktycznie bezobjawowo. Jeszcze tydzień temu byłam zdecydowanie senna i miałam problemy z zasypianiem teraz już jakby nieco mniej. Mdłości w ogóle nie miałam. Jedynie problemy zoladkowe ale wydaje mi się ze przed ciąża już je miałam a teraz może się trochę nasilily no i wzdecia ah te wzdęcia. Ostatnio też bóle w krzyżu się zdarzają. Suszy mnie jakbym miała kaca ale nie wiem czy to przez ciążę czy może też wpływ suchego powietrza w domu ale do pasieki jakoś częściej też nie latam :-) zachcianek jakiś szczególnych też nie mam, apetyt może jedynie nieco większy. A no i delikatnie tylko nabrzmiale piersi troszeczke bolą przy dotykaniu i brodawki też.
Ja już mam dwie wizyty za sobą. Pierwsza w 6t2d na potwierdzenie i widzieliśmy serduszko a druga w 9t4d by sprawdzić czy wszystko w porządku i zaświadczenie chciałam przy okazji wziąść a teraz czekam z niecierpliwością na 18 listopada. Będę miała już skończone 12 tygodniu i mam nadzieję że lekarz ma porządny aparat i może zobaczymy już płeć? Czy jeszcze na to za wcześnie? Fajnie by było poznać wtedy płeć, taki prezent na moje urodziny które będę miała dwa dni po wizycie :-)
Niestety ciut za wcześnie na płeć.
Ale jest cień nadziei;) Nam w 1szej ciąży na USG prenatalnym dr powiedział że za wcześnie, ale na koniec badania dodał że wygląda mu na dziewczynkę, ale mamy się nie nastawiać, bo za wcześnie, no i miał rację :))
Więc jeśli sprzęt jest bardzo dobry to można coś dojrzeć, ale w okolicach 12 tyg jakoś, krztałtuje sie łechtaczka i jest bardzo nabrzmiała, dlatego przez wielu lekarzy mylnie odczytywane to jest jako chłopiec.

Napisane na Moto G Play w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry