reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2018

@K8y ohh okropna ta Twoja teściowa! Jedyna moja rada to olać ją i robić/myśleć swoje bo widzę że okaz z niej niereformowalny. A mąż pozostaje pod wpływem mamusi czy raczej trzyma 'Twój front'?

A propos torby do szpitala. Co wziąć do ubrania? Na porodówce bede tylko kilka godzin, i tam koszulę dostanę. Potem spędzimy w przyporodówkowym hotelu 3 dni, koleżanka mnie ostrzegała żeby się nie wystroić w koszulę nocną i szlafrok, bo ona tak zrobiła i patrzyli na nią jak na wariatkę [emoji2] koszulę oczywiście mam, ale myślę o jakimś takim 'dziennym' wygodnym ubraniu. Jakieś pomysły?
 
reklama
@K8y nie dziwię Ci się...
A nastepnum razem na tekst co dziecku szkodzi to odpowiedź że noworodek nie ma odporności i tłumy ludzi dla niego są zbędne a nawet ryzykowne.. Bo co z tego że "babcia" będzie zdrowa, jak mogła mieć styczność z kimś chorym i przyniesie chorobę że sobą, nawet sobie sprawy nie zdając.
 
Ewa.se, ja też tak mam przy twardnieniach brzucha. Mam uczucie jakby mi tchu brakowało i taki ścisk w gardle. Czasem też mam napady gorąca i serce mi dziwnie bije ale nie wiem czym to jest spowodowane. Może córcia gdzieś uciska.
 
@K8y ohh okropna ta Twoja teściowa! Jedyna moja rada to olać ją i robić/myśleć swoje bo widzę że okaz z niej niereformowalny. A mąż pozostaje pod wpływem mamusi czy raczej trzyma 'Twój front'?

A propos torby do szpitala. Co wziąć do ubrania? Na porodówce bede tylko kilka godzin, i tam koszulę dostanę. Potem spędzimy w przyporodówkowym hotelu 3 dni, koleżanka mnie ostrzegała żeby się nie wystroić w koszulę nocną i szlafrok, bo ona tak zrobiła i patrzyli na nią jak na wariatkę [emoji2] koszulę oczywiście mam, ale myślę o jakimś takim 'dziennym' wygodnym ubraniu. Jakieś pomysły?
No tutaj w Polandii to raczej wszystkie paradują w koszulach w szpitalu. Nie widziałam, żeby któraś miała ubrane jakieś spodenki i koszulkę, dresy czy inne wdzianko. W szpitalu, w którym ja będę rodziła, nawet na majtki jednorazowe krzywo patrzą, więc jak jest obchód to się nie zakłada,bo oni sprawdzają jak się goi np rana po nacięciu, no i powinno się wietrzyc krocze. Ciekawe jak, skoro sala pełna ludzi odwiedzających [emoji13]
 
My nie mamy z teściową złych relacji wręcz bardzo dobre ale takie gadanie wywołuje we mnie wkur... na maxa. Mój mąż mnie wspiera. Ja mu też nie mówię o większości rzeczy w końcu to jego mama a nie chcę żeby było mu przykro. Oczywiście teściowa w rozmowie o tym że do starszej córki to nie mogli przyjechać i dlaczego mąż nie mógł decydować kto może nas odwiedzić bo to jego dziecko przecież, to może tym razem będzie mógł wypowiedzieć swoje zdanie i przyjadą od razu jak się Kaja urodzi... Wybuchnęłam śmiechem niestety i powiedziałam że absolutnie nie będzie decydował kto mnie ma oglądać w takim stanie po cesarce, a ojcem owszem jest jednak zrobić każdy jeden potrafi a w ciąży chodzi kobieta, ona rodzi dziecko i sorry ale do niej wg mnie należy decyzja czy i kiedy ktoś może przyjść. No to padła alternatywa: tatuś wywiezie dziecko na korytarz żeby wszyscy zobaczyli mogli wziąć na ręce i przywitać... Brak słów
 
No tutaj w Polandii to raczej wszystkie paradują w koszulach w szpitalu. Nie widziałam, żeby któraś miała ubrane jakieś spodenki i koszulkę, dresy czy inne wdzianko. W szpitalu, w którym ja będę rodziła, nawet na majtki jednorazowe krzywo patrzą, więc jak jest obchód to się nie zakłada,bo oni sprawdzają jak się goi np rana po nacięciu, no i powinno się wietrzyc krocze. Ciekawe jak, skoro sala pełna ludzi odwiedzających [emoji13]
Ło matko, te pełne sale, odwiedzający, księża wchodzący do sal mnie normalnie przerażają [emoji16] Jak dobrze że pokój będziemy mieli tylko dla naszej trójki [emoji120] Ale w sumie może jakaś luźna sukienka zamiast koszuli nocnej czy dresu to będzie całkiem dobry pomysł, będzie można się wietrzyc do woli [emoji2] Ale znowu do karmienia nie wygodnie :/
 
@Bea.K84 no to nieźle z tymi gaciami.... Tak jak piszesz: raczej średnio się człowiek czuje bez bielizny w otoczeniu obcych ludzi... Ja się bujałam z karmieniem jak u pani z sali obok non stop byli ludzie. Strasznie to wspominam. Do mnie jak przyszedł ktoś inny niż mąż wychodziłam na korytarz... W sumie ta babka nie miała żadnego poczucia wstydu czy zażenowania jak było jej gorąco odkrywała się przy swoich gościach odsłaniała bliznę na brzuchu i tak sobie leżała z tą wielgachną pidpaską między nogami:D
 
@Ewa.se skoro będziecie w 3 to i w sukience dasz radę:) odsłonisz ramiączko i już cyc na wierzchu:) ja miałam koszule do karmienia rozpinane i nie raz się zdarzyło że wchodzili na obchód a ja się nie zapięłam... Na szczęście miałam stanik pod spodem:)
 
reklama
@K8y ohh okropna ta Twoja teściowa! Jedyna moja rada to olać ją i robić/myśleć swoje bo widzę że okaz z niej niereformowalny. A mąż pozostaje pod wpływem mamusi czy raczej trzyma 'Twój front'?

A propos torby do szpitala. Co wziąć do ubrania? Na porodówce bede tylko kilka godzin, i tam koszulę dostanę. Potem spędzimy w przyporodówkowym hotelu 3 dni, koleżanka mnie ostrzegała żeby się nie wystroić w koszulę nocną i szlafrok, bo ona tak zrobiła i patrzyli na nią jak na wariatkę [emoji2] koszulę oczywiście mam, ale myślę o jakimś takim 'dziennym' wygodnym ubraniu. Jakieś pomysły?
to może jakaś zwykła sukienka do karmienia, albo taka z której można łatwo wyciągnąć pierś i karmić?
 
Do góry