reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2018

reklama
Wczoraj o 22.04 polskiego czasu mój Misiu przyszedł na świat. Od rana czułam się źle, wyszło że mam płyn w płucach, mega mnie bolała wątroba. Padła decyzja o zakończeniu ciąży, mieli wywoływać ale z godziny na godzinę było ze mną coraz gorzej i nie chcieli ryzykować, skończyło się na cc. Miś jest ok, jest na 21% tlenu do jutra. Waży 2430g ;). Ja powoli też dochodzę do siebie
Gratulacje kochana !! Bedzie dobrze, duzo zdrowka dla Was!!! [emoji173][emoji8][emoji8][emoji8][emoji8]
 
@Motyl_ek gratuluję :-)
Dlugo się nie odzywałam. Ciagle cos. W srode mialam wizyte. Maly wazy juz prawie 2.5 kg. Robilam ponownie glukoze i wyniki wyszly podwyzszone. Od czwartku mialam stawic sie do szpitala ale ze załatwiłam szybko diabetologa to narazie szpital odroczony...
 
Ja czuję się powoli coraz lepiej, już mi odłączyli leki przeciwbólowe, ale jeszcze nie mogę wstawać. Co 6 godzin biorą mi krew i patrzą na wyniki z nerek, wątroby i płytki krwi bo wczoraj miałam całodniowe krwawienie z nosa i ramienia po zastrzyku. Miś dostaje mleczko przed sondę, na razie z banku mleka, ja dzisiaj lub jutro spróbuję pompować. Każdy kto widzi Misia, mówi że pierwszy raz widzi tak dobrze wyglądający 31 tydzień ;)
 
W końcu dzisiaj udało się pojechać po wózek. Upatrzony w necie. Zakup trwał ledwo kilka minut:-D Musieliśmy go tylko pomacać jak wygląda w realu. Fotelik też od razu kupiony. Także to już z głowy. Muszę jeszcze tylko zamówić łóżeczko i finito. :)
Jeżeli któraś z was szuka jeszcze wózka to polecam Cybexa Balios S. Mały zgrabny, funkcjonalny, można go składać jedną ręką i co najważniejsze po złożeniu zajmuje mało miejsca. :)
 
Wczoraj o 22.04 polskiego czasu mój Misiu przyszedł na świat. Od rana czułam się źle, wyszło że mam płyn w płucach, mega mnie bolała wątroba. Padła decyzja o zakończeniu ciąży, mieli wywoływać ale z godziny na godzinę było ze mną coraz gorzej i nie chcieli ryzykować, skończyło się na cc. Miś jest ok, jest na 21% tlenu do jutra. Waży 2430g ;). Ja powoli też dochodzę do siebie
Ojejku [emoji7] gratulacje kochana! Dużo zdrowia i sił dla Ciebie i synusia [emoji8][emoji8][emoji8]
 
reklama
Ja czuję się powoli coraz lepiej, już mi odłączyli leki przeciwbólowe, ale jeszcze nie mogę wstawać. Co 6 godzin biorą mi krew i patrzą na wyniki z nerek, wątroby i płytki krwi bo wczoraj miałam całodniowe krwawienie z nosa i ramienia po zastrzyku. Miś dostaje mleczko przed sondę, na razie z banku mleka, ja dzisiaj lub jutro spróbuję pompować. Każdy kto widzi Misia, mówi że pierwszy raz widzi tak dobrze wyglądający 31 tydzień ;)

Na pewno wygląda bardzo dobrze:) bardzo duży chłopczyk się urodził w końcu:) trzymam kciuki żeby wyniki były bardzo dobre u Ciebie i za Twojego Synka żebyście szybko wyszli do domu
 
Do góry