reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2018

A moja mała wczoraj bardzo boleśnie się rozpychałai kopała i dziś leży już prawdopodobnie głowa w dół, bo czuje kopniaki i przeciągania pod żebrami i z boku [emoji12]
 
reklama
Wczoraj o 22.04 polskiego czasu mój Misiu przyszedł na świat. Od rana czułam się źle, wyszło że mam płyn w płucach, mega mnie bolała wątroba. Padła decyzja o zakończeniu ciąży, mieli wywoływać ale z godziny na godzinę było ze mną coraz gorzej i nie chcieli ryzykować, skończyło się na cc. Miś jest ok, jest na 21% tlenu do jutra. Waży 2430g ;). Ja powoli też dochodzę do siebie
Gratuluję ! I życzę dużo zdrowia dla maluszka :*
 
@Motyl_ek najważniejsze że wszystko w porządku i że byliście pod opieką lekarzy! Zdrówka dla Was obojga :)

@KikaRika ja właśnie myślałam o tych pieluchach z tesco ale w mojej mieścince nie ma tesco.... Nawrt jakby pasowały. Z drugiej strony mąż pracuje w większym mieście i tam jest więc w sumie taki wieli problem by to też nie był ;) Więc może i te wypróbujemy. :) Ale póki co stawiam na dadę bo biedronke mam dwie minuty od domu ;)
 
@Motyl_ek najważniejsze że wszystko w porządku i że byliście pod opieką lekarzy! Zdrówka dla Was obojga :)

@KikaRika ja właśnie myślałam o tych pieluchach z tesco ale w mojej mieścince nie ma tesco.... Nawrt jakby pasowały. Z drugiej strony mąż pracuje w większym mieście i tam jest więc w sumie taki wieli problem by to też nie był ;) Więc może i te wypróbujemy. :) Ale póki co stawiam na dadę bo biedronke mam dwie minuty od domu ;)
A u mnie niedawno Tesco zamknęli[emoji30]
Na szczęście w mieście w którym mąż pracuje też jest, więc może tam skoczyć na zakupy raz na jakiś czas, albo domsasoedniego miasta się skoczy czasem.
A tak w razie w to biedronek kilka mamy więc luz.
Ja do szpitala od razu Dady kupuję, bo do Pampers'ow jestem zrażona.
 
Ja z kolei mam kupione Pampersy Premium Care (bo sprawdzały się u Stasia), ale na wszelki wypadek mam po jednym opakowaniu 0 i 1 Bambo Nature :) W Biedronce i w Tesco nie bywamy (no cóż, ogólnie rzecz bjorąc 99% zakupów robimy internetowo w Społem :D), więc jeśli tylko się nie uczuli malutka na te pieluszki co mam, to będziemy takie kupować, jak będzie źle to trzeba będzie zapoznać się z nowymi sklepami ;)
 
Wczoraj o 22.04 polskiego czasu mój Misiu przyszedł na świat. Od rana czułam się źle, wyszło że mam płyn w płucach, mega mnie bolała wątroba. Padła decyzja o zakończeniu ciąży, mieli wywoływać ale z godziny na godzinę było ze mną coraz gorzej i nie chcieli ryzykować, skończyło się na cc. Miś jest ok, jest na 21% tlenu do jutra. Waży 2430g ;). Ja powoli też dochodzę do siebie
@Motyl_ek gratulacje i dużo zdrówka dla Was:)! piękna waga synka :) czekamy na fotkę pierwszego czerwcowego dzidziusia ;)
 
Wczoraj o 22.04 polskiego czasu mój Misiu przyszedł na świat. Od rana czułam się źle, wyszło że mam płyn w płucach, mega mnie bolała wątroba. Padła decyzja o zakończeniu ciąży, mieli wywoływać ale z godziny na godzinę było ze mną coraz gorzej i nie chcieli ryzykować, skończyło się na cc. Miś jest ok, jest na 21% tlenu do jutra. Waży 2430g ;). Ja powoli też dochodzę do siebie
Gratulacje @Motyl_ek :) Dobrze, że bylas pod opieka lekarzy i z tego co piszesz jest okej! :) A maluszek ma dużą wagę urodzeniową! Zdrowka dla Was! Trzymajcie się cieplo i koniecznie dawaj znać co u Was! A Ty jak sie czujesz?
 
Moty_lek ja również gratuluję!Dużo zdrówka dla Was i żebyś szybko wydobrzala. Maluszek wcale nie ma taki malutki [emoji7] [emoji7] [emoji7] czekamy na kolejne wieści!
 
reklama
Ja właśnie wróciłam z wizyty, wszystko okey, serduszko w normie, waga maluszka 1700, 32tc [emoji4] jestem uspokojona, kolejną wizytę mam za 4 tygodnie, więc jakoś znowu nie za szybko jak na 3trym, zwłaszcza, że piszecie dziewczyny, że chodzicie już co 2-3tyg; zapytałam oczywiście i moja gin powiedziała, że nie ma potrzeby wcześniej, następnym razem ustali wcześniejszą datę, dostanę już skierowanie do szpitala i na GBS.
 
Do góry