reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2018

A moja mała wczoraj bardzo boleśnie się rozpychałai kopała i dziś leży już prawdopodobnie głowa w dół, bo czuje kopniaki i przeciągania pod żebrami i z boku [emoji12]
 
reklama
Wczoraj o 22.04 polskiego czasu mój Misiu przyszedł na świat. Od rana czułam się źle, wyszło że mam płyn w płucach, mega mnie bolała wątroba. Padła decyzja o zakończeniu ciąży, mieli wywoływać ale z godziny na godzinę było ze mną coraz gorzej i nie chcieli ryzykować, skończyło się na cc. Miś jest ok, jest na 21% tlenu do jutra. Waży 2430g ;). Ja powoli też dochodzę do siebie
Gratuluję ! I życzę dużo zdrowia dla maluszka :*
 
@Motyl_ek najważniejsze że wszystko w porządku i że byliście pod opieką lekarzy! Zdrówka dla Was obojga :)

@KikaRika ja właśnie myślałam o tych pieluchach z tesco ale w mojej mieścince nie ma tesco.... Nawrt jakby pasowały. Z drugiej strony mąż pracuje w większym mieście i tam jest więc w sumie taki wieli problem by to też nie był ;) Więc może i te wypróbujemy. :) Ale póki co stawiam na dadę bo biedronke mam dwie minuty od domu ;)
 
@Motyl_ek najważniejsze że wszystko w porządku i że byliście pod opieką lekarzy! Zdrówka dla Was obojga :)

@KikaRika ja właśnie myślałam o tych pieluchach z tesco ale w mojej mieścince nie ma tesco.... Nawrt jakby pasowały. Z drugiej strony mąż pracuje w większym mieście i tam jest więc w sumie taki wieli problem by to też nie był ;) Więc może i te wypróbujemy. :) Ale póki co stawiam na dadę bo biedronke mam dwie minuty od domu ;)
A u mnie niedawno Tesco zamknęli[emoji30]
Na szczęście w mieście w którym mąż pracuje też jest, więc może tam skoczyć na zakupy raz na jakiś czas, albo domsasoedniego miasta się skoczy czasem.
A tak w razie w to biedronek kilka mamy więc luz.
Ja do szpitala od razu Dady kupuję, bo do Pampers'ow jestem zrażona.
 
Ja z kolei mam kupione Pampersy Premium Care (bo sprawdzały się u Stasia), ale na wszelki wypadek mam po jednym opakowaniu 0 i 1 Bambo Nature :) W Biedronce i w Tesco nie bywamy (no cóż, ogólnie rzecz bjorąc 99% zakupów robimy internetowo w Społem :D), więc jeśli tylko się nie uczuli malutka na te pieluszki co mam, to będziemy takie kupować, jak będzie źle to trzeba będzie zapoznać się z nowymi sklepami ;)
 
Wczoraj o 22.04 polskiego czasu mój Misiu przyszedł na świat. Od rana czułam się źle, wyszło że mam płyn w płucach, mega mnie bolała wątroba. Padła decyzja o zakończeniu ciąży, mieli wywoływać ale z godziny na godzinę było ze mną coraz gorzej i nie chcieli ryzykować, skończyło się na cc. Miś jest ok, jest na 21% tlenu do jutra. Waży 2430g ;). Ja powoli też dochodzę do siebie
@Motyl_ek gratulacje i dużo zdrówka dla Was:)! piękna waga synka :) czekamy na fotkę pierwszego czerwcowego dzidziusia ;)
 
Wczoraj o 22.04 polskiego czasu mój Misiu przyszedł na świat. Od rana czułam się źle, wyszło że mam płyn w płucach, mega mnie bolała wątroba. Padła decyzja o zakończeniu ciąży, mieli wywoływać ale z godziny na godzinę było ze mną coraz gorzej i nie chcieli ryzykować, skończyło się na cc. Miś jest ok, jest na 21% tlenu do jutra. Waży 2430g ;). Ja powoli też dochodzę do siebie
Gratulacje @Motyl_ek :) Dobrze, że bylas pod opieka lekarzy i z tego co piszesz jest okej! :) A maluszek ma dużą wagę urodzeniową! Zdrowka dla Was! Trzymajcie się cieplo i koniecznie dawaj znać co u Was! A Ty jak sie czujesz?
 
Moty_lek ja również gratuluję!Dużo zdrówka dla Was i żebyś szybko wydobrzala. Maluszek wcale nie ma taki malutki [emoji7] [emoji7] [emoji7] czekamy na kolejne wieści!
 
reklama
Ja właśnie wróciłam z wizyty, wszystko okey, serduszko w normie, waga maluszka 1700, 32tc [emoji4] jestem uspokojona, kolejną wizytę mam za 4 tygodnie, więc jakoś znowu nie za szybko jak na 3trym, zwłaszcza, że piszecie dziewczyny, że chodzicie już co 2-3tyg; zapytałam oczywiście i moja gin powiedziała, że nie ma potrzeby wcześniej, następnym razem ustali wcześniejszą datę, dostanę już skierowanie do szpitala i na GBS.
 
Do góry