reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2018

Hey grils :)
Z tymi przedszkolami to i ja mam nerwy. Mój syn nie chodzi do przedszkola jak zaczyna mi kaszleć i smarkać. Nawet jak pracowałam, brałam l4, albo do siostry podrzuciłam, czy babci i tyle. A rok temu nerwy miałam, bo dziecko miało Ospę, mama nie powiedziała i dopiero o 16:00 przyjechała po dziecko ! Mimo, że Panie po nią dzwoniły. Byłam zła, bo mój syn jeszcze nie miał ospy ( Ospa party chciała zafundować :D ) Ostatnio chłopiec przyszedł i jelitówka, przed feriami połowy grupy już nie było..Znam mamę z synka grupy, co w szatni podaje antybiotyk i dzieciak idzie na zajęcia.
Kurcze ja wiem, że jest ciężko, mnie od maja ponad 1,5 m nie było w pracy, bo albo był chory, albo w szpitalu wylądowaliśmy, po szpitalu zabronił lekarz wracać do przedszkola. Mój szef nie był szczęśliwy, ale nie rzuciłam dziecka do przedszkola, bo ja muszę iść do pracy, wiem, że może mi się łatwo mówi i nie rozumiem innych rodziców, ale zawsze jest wyjście. A jak mój syn i inne dzieci ciągle chorują, bo przychodzą z glutami, jelitówkami i ospami do przedszkola to sorry..nigdy nie zostawiam tego bez komentarza.
 
reklama
U mnie hormony również szaleją [emoji1] tak na poważnie to zauważyłam około grudnia, jak zapisałam kota na sterylizację i potem 2 tygodnie codziennie płakałam nad nim że taki biedny bo mu jajeczka obetną... jak przyszedł wielki dzień i niestety ja musiałam zawieźć nieszczęśnika do weta to tak wyłam, że jakaś stara babinka spytała mnie na co choruje kotek że to usypiam [emoji23] Takze tak, są dni że zachowuje się jak kompletna wariatka.

Ja na wadze mam 66 kg przy początkowej 55. Zaczynam odczuwać te dodatkowe kilogramy... bolą mnie plecy, szybko się męczę, i bardzo często brakuje mi tchu nawet nic nie robiąc. Też tak macie? To jest takie dziwne wrażenie jakbym nie miała miejsca w klatce piersiowej żeby wziąć pełen oddech. Zaczynam czuć że jestem ciężarna [emoji16]

Napisane na SM-G955F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Budyń to nie jest zdrowa przekąska! Ja kilka lat temu byłam uzależniona od budyniu. Wiem, ze to może śmieszne ale nie mogłam żyć bez niego. Jadłam codziennie. Oczywiście przytyłam i wtedy udalam się do dietetyka i oczywiście budyn musiałam całkiem odrzucic. To był strasznie trudne dla mnie. Nie mialam nigdy innych uzależnień i ciężko mi było strasznie.
 
U mnie hormony również szaleją [emoji1] tak na poważnie to zauważyłam około grudnia, jak zapisałam kota na sterylizację i potem 2 tygodnie codziennie płakałam nad nim że taki biedny bo mu jajeczka obetną... jak przyszedł wielki dzień i niestety ja musiałam zawieźć nieszczęśnika do weta to tak wyłam, że jakaś stara babinka spytała mnie na co choruje kotek że to usypiam [emoji23] Takze tak, są dni że zachowuje się jak kompletna wariatka.

Ja na wadze mam 66 kg przy początkowej 55. Zaczynam odczuwać te dodatkowe kilogramy... bolą mnie plecy, szybko się męczę, i bardzo często brakuje mi tchu nawet nic nie robiąc. Też tak macie? To jest takie dziwne wrażenie jakbym nie miała miejsca w klatce piersiowej żeby wziąć pełen oddech. Zaczynam czuć że jestem ciężarna [emoji16]

Napisane na SM-G955F w aplikacji Forum BabyBoom
Tez tak mam z tym łapanie oddechu czasem.

@Olasec to masakra miałaś z tym budyniem.... Wiem że to niezbyt zdrowe no ale czasem chyba można [emoji6]

Napisane na F8331 w aplikacji Forum BabyBoom
 
ja tam nie mam budyniowych rozterek :D, bo budyniu nie znoszę. wciągam za to ostatnio na potęgę jogurty naturalne :)
 
Tez tak mam z tym łapanie oddechu czasem.

@Olasec to masakra miałaś z tym budyniem.... Wiem że to niezbyt zdrowe no ale czasem chyba można [emoji6]

Napisane na F8331 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja bym sie usprawiedliwiała tym, że budyń jest na mleku, a w ciąży trzeba ponić pic 3 szklanki mleka dziennie ;)
Nie mówcie o jedzeniu, bo ja czasem mam tak, że cały dzień czuję się głodna i moglabym jeść, jeść i jeść. I mam różne smaki, raz wcinam mandarynki na tony, innym razem moglabym jeśc tylko slodkie, zupę jakąś, najgorzej jest jak mam smaka "na coś" i sama nie wiem na co. Wtedy próbuję trochę tego, troche tamtego..
A potem pezez 2 dni mam dosc jedzenia ;) ale wyjątkowo dobrze mi w tej ciąży smakuje chleb z żółtym serem i pomidorem :) Aa, i "śledzik na raz" lisnera z chrzanem i jablkiem ;)
 
reklama
Od jakiegos miesiaca nie nosze obraczki bo w poprzedniej ciazy bardzo mi spuchly palce. Dzis pojawil mi sie jeczmien na oku wiec postanowilam potrzec zlotem bo zawsze mi pomagalo....
Pocieralam najpierw obraczka o dlon zeby sie ona rozgrzala i dopiero pozniej chcialam pocierac oko. Bardzo zdziwilo mnie ze na dloni zrobila sie czarna plama gdyz nigdy zloto mnie nie brudzilo.... Sprobowalam pocierac innymi zlotymi pierscionkami i rowniez pozostawiaja skore czarna???? Moglybyscie sprawdzic czy u was tez sie tak dzieje? Czytam rozna informacje i pisza ze moze to oznaczac chorobe lub niedobory zelaza ale nie wiem czy to nie przesady....
Ja pocierałam i nic takiego mi się nie robi.
U mnie też wskoczył kolejny kilogram w tym tygodniu i ważę 68 kg, ale to dopiero +3, wiec jest ok. Dzisiaj ciężka noc, mało spałam i jeszcze jakoś krzywo, bo szyja boli. Po południu idę do endokrynologa, mam nadzieję, że TSH się w końcu unormowało.
 
Do góry