reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czas tylko dla Nas...( Mamusia ma wychodne)

reklama
mój sprząta tylko wtedy gdy mu powiem - to znaczy odkurza odkurzaczem, bo już wycieranie kurzu to moje zajęcie... chociaż czasem jak go najdzie i posprząta w kuchni to aż się wszystko błyszczy :) ale łazienki to jeszcze nigdy nie sprzątał...
a ja dzisiaj wieczorem idę na kolację :) a mąż z córcią zostanie i będzie pilnował... ciekawe jak długo wytrzymam ;)
 
my sprzatanei robimy wspolnie raz w tygodniu w weekend, gdy oddamy wiktora do babci. on sie zajmuje kuchnia i robi odkurzaczem a ja sprzatam pokoj, lazienke i robie pranie :) on zmywa naczynia, karmi zwierzeta, sprzata po kotach itp wiec nie jest zle :)
 
A ja jutro mam zamiar zsoatwic mal z tesciowa i wybuc na 3h na miasto zobaczyc sie z starymi znajomymi,mam nadziej,ze mal nie da w kosci,bo ostatnio troszku przy niej krzyczala i tesciowa sie boi,no coz niech sie przyzwczajaja do siebie.A w piatek ma isc zrobic tatu wiec zostanie z moja kuzynka,Dla natalki tyle wrazen kazdego dnia,ze powiem wam,czasmi wieczorkami odragowywyje i przed snem placze duzo i tak nerwowow,biedna,tyle zmian,ale juz pwoem wam chce wroci do domku i powrocic do swojej rutynu,dwa tygonie bez meza to dlugo i juz bardzo tesknimy,a on malej to chyba nie pozna tak sie zmienila,szok,ten klimat jej sluzy,bo rsonie niesamowicei,no chyba,ze to taki okres teraz ze przybiera.
 
maxin moja na wyjezdzie tez sporo przybrała wiec moze to taka uroda;-)
moja tesciowa wraca 30-go i zastanawiam sie czy pójdzie mi lepiej w tym miesiącu i pozwole nosic małą na rekach czy zając sie samodzielnie
bo jakoś nie potrafie a jak proponuje zebysmy dali mała na góre na noc do spaniazebysmy odpoczeli to szlak mnie trafia bo odrazu sobie myśle ze mała ma dom na dole i łózeczko a skoro sie na dzidzie decydowaliśmy to z pełną świadomością obowiązków i nieprzespanych nocy, i nie daje.
wiem wredna jestem ale nie moge sie do teściowej przekonac popełnia wiele błedów jak mówi i nie świadomie a ja je wyłpuje i sie czepiam.
postaram sie poprawic troszku.
 
A moj mały super przetrwał cały weekend u rodziny. Był grzeczny, do wszystkich sie usmiechał az sama byłam zdziwiona. Tylko wczoraj po tym wszystkim przespał prawie cały dzien a potem rozbudził sie po karmieniu o 24 i nie mógł zasnac do 2.30:szok: Biedactwo przemeczony był bo tam wiadomo mało spał bo jezdzilismy od jednej rodzinki do drugiej.
 
Kate, trzymam kciuki za Twoich kuracjuszy, aby szybko wracali do zdrowia.:tak:

Ja też mam wychodne, jak wychodzę z siebie :wściekła/y:
 
reklama
kate no i jak wlasnie Nadia,lepiej????
heksa no chyba tak,niemoge sie nadziwic jak urosla
angi milo malcowi bylo,az musial z wrazenia przespac dzionek:)
 
Do góry