ollesia fajnie takie rzeczy poczytać, miło że miłość kwitnie;-)
a ja coś ostatnio tylko książka i komputer, teraz przeczytała Artur i Minimki,. moje lektury się pokończyły, no to Wojtkowi podbieram, aga jaki czas temu czytałam Bezsenność w sieci, straszni mi się podobała książka, ale do kina nie poszłam, bo nie cierpię Cieleckiej;-) i jakoś nie chciałam jej oglądać w tej roli...
a ja coś ostatnio tylko książka i komputer, teraz przeczytała Artur i Minimki,. moje lektury się pokończyły, no to Wojtkowi podbieram, aga jaki czas temu czytałam Bezsenność w sieci, straszni mi się podobała książka, ale do kina nie poszłam, bo nie cierpię Cieleckiej;-) i jakoś nie chciałam jej oglądać w tej roli...