ciekawe tylko na ile 8-9 miesieczne dziecko jest swiadome OWYCH SYGNALOW...
bo miesnie zwieracza w takim wieku KONTROLOWANE JESZCZE NIE SA i nie moga byc
wiec nie chodzi juz nawet o wygode, nagabywanie kasy przez firmy pieluszkowe, ANI NAWET PSYCHOLOGIE, ale kwestie bilogiczna, fizjologiczna - poczytaj poratle medyczne o ukladzie nerwowym i miesniowym! pewnie nie masz swiadomosci w jakim wieku one zaczynaja dzialac...
bo czy stres ma na to wpluyw, to sie dowiesz mozliwe za jakis czas, poki co trzyma, a pozniej moze sie zdarzyc chronologiczne moczenie "bez przyczyny"...
aha jeszcze a propos zdziwienia sie : nie, nie zdziwie sie ze przed epoka pampersow dzieci szybciejrobily siusiu na nocnik. jak nas sadzano do upadlego no to wkoncu kiedys polecialo, a na ile tego bylismy swiadomi, to nie wie nikt! sama jestem z tej epoki moi znajomi tez, wiem w jakim wieku juz nie siusialismy pod siebie... ale wiesz, w tamtej EPOCE matki nie mialy wyboru- zabiegane miedzy domem praniem praca i innymi zajeciami. stad te ledwo siedzace dzieci na nocnikach. szkoda tylko, ze 20ktre lat po upadku komunizmu sa matki, ktre dalej ganaja na wyscigi, ktore dziecko szybciej chodzi, szybiej mowi, szybciej nocnikuje nie zastanawiajac sie nawet jaki to a wplyw na psychike dziecja... so polish! hahahaha
rozumiem, ze masz przyklad gdzie szybkie nocnikowanie dobrze poszlo, a ja mam wiele przykladow ze nie.. i wracajac do cytatu : zadne z dzieci moich kolezanek w wieku 1,5 roku-2 lat nie malo problemow z odzczytawaniem sygnalow, zrozumieniem, ze ma presje na zwieracz! co wiecej bylo w stanie nie tylko zorzumiec co sie dzieje, ale juz to nawet nazwac- zawolac mame, nocnik... i jakos te dzieci przestawiaja sie na nocnik w 3-4 dni, wiedzac ze robia "jak dorosli", sa nie tylko gotowi ale i chetni, zadowoleni z siebie
i jeszcze troche lektury :
Rodzice kupują zazwyczaj nocnik kiedy dziecko ma około 1,5 roku. Przed kilkunastoma laty próbowano nauczyć czystości już niemowlęta co jest oczywiście kompletnym nieporozumieniem. W tym wieku dziecko nie potrafi kontrolować zwieraczy i jeśli przez przypadek dziecko nawet załatwiło swoje potrzeby do nocnika to należy to rozpatrywać jako szczęśliwy zbieg okoliczności. Dziecko najlepiej przyzwyczajać do nocnika około 18 miesiąca życia. Wtedy dziecko konieczność wypróżnienia się może kojarzyć z odpowiednim słowem rodzica. Dzięki temu wzrasta stopniowo samokontrola dziecka. Nie należy się denerwować jeśli nawet 2 latek nie potrafi jeszcze zasygnalizować potrzeby fizjologicznej. Trzeba spokojnie czekać aż dziecko dojrzeje do tej czynności.
Dziecko wyposażone jest w naturalne odruchy, które powodują automatyczne opróżnianie pęcherza moczowego oraz jelita grubego. Kontrolowanie przez dziecko tych odruchów nie należy do prostych czynności. Wymaga ono dojrzałości układów nerwowego oraz mięśniowego. Muszą one ze sobą sprawnie współdziałać aby kontrola nad zwieraczami była pełna a załatwianie potrzeb fizjologicznych było świadomie kontrolowane. Dojrzewanie układu nerwowego to proces długi i skomplikowany. Informacja o pełnym pęcherzu docierająca do mózgu dziecka to nie wszystko. Maluch musi sobie tą informację uświadomić, zidentyfikować a następnie opanować zdolność do chwilowego zatrzymania zawartości pęcherza czy też jelita grubego.
http://rozwoj.bobas.warszawa.pl/