reklama
NomiMalone
Fanka BB :)
no to dołączam do klubu
ja miałam zalecone -w pierwszej ciąży 6 posiłków i badania na czczo i 1h po każdym posiłku
trochę się pogubiłam właśnie jak to jest. Badam glukometrem 1 h po rozpoczęciu posiłku, czy 1 h po zakończeniu posiłku? bo to może być różnica powiedzmy 15 minut..i nie wiem jak do tego podejść
poza tym ja jak Nomi, najbardziej mi żal tych mącznych obiadów-naleśników itd. i nabiaaaaałłllluuuuu a jak na złość lodówka pełna jogurtów owocowych, maślanki, mleka...
Tak jak pisałam wcześniej, zalezne od przychodni, lekarza a czasem województwa. Brzmi to śmiesznie ,ale tak jest . ja polecałabym Ci skontaktować się z twoim lekarzem i zapytać się od kiedy mierzyć , tak by to on decydował czy wynik jest w normie czy nie , no i aby powiedział jaka norma , bo to też różnie
U mnie 90 na czczo
60 min po zakończeniu posiłku do 120 -> tutaj lekarz wyjaśnił mi , że posiłki mogą mieć rożne składniki, np ziemniaki, mięso, surówka. Jesli powiedzmy najpierw zjemy mięso a później ziemniaki a na samym końcu surówkę (nie daj Panie z marchewki tartej z cukrem i jabłkiem) i będziemy to jedli powiedzmy 15-20 minut i popijemy na samym końcu kompotem z truskawek , to wiadomo , że najbardziej słodkie i podnoszące cukier spożyjemy na końcu posiłku a nie na początku (mięso). 15 minut to w stosunku do godziny 1/4 więc to jest bardzo duża różnica. Doktorowa powiedziała mi także aby jeść posiłki powoli, nie spiesząc się , wtedy cukier uwalniany jest stopniowo i czas się rozciąga , a to lepiej niż nagła dawka.
Ja na Towim miejscu zapytałabym lekarza , to on będzie sprawdzał twoje wyniki i zapiski
Ostatnia edycja:
truskafffka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2012
- Postów
- 2 950
Dziękuję dziewczyny
ja oczywiście pogadam też o tym z diabetologiem z kliniki, ale z racji tego że już w domu mam glukometr a jutro kupię potrzebne paski i igły to chcę zacząć mierzenie od razu. A do kliniki trafię pewnie pod koniec tygodnia lub na początku przyszłego w zależności od terminów..
dlatego pytam
swoją drogą...to chore, że są takie rozbieżności...
ja oczywiście pogadam też o tym z diabetologiem z kliniki, ale z racji tego że już w domu mam glukometr a jutro kupię potrzebne paski i igły to chcę zacząć mierzenie od razu. A do kliniki trafię pewnie pod koniec tygodnia lub na początku przyszłego w zależności od terminów..
dlatego pytam
swoją drogą...to chore, że są takie rozbieżności...
Ostatnia edycja:
truskafffka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2012
- Postów
- 2 950
Żabka pewnie tak-na kopernika, przynajmniej w ciąży z Matikiem tam latałam. Teraz nie wiem, czy przychodnia nadal ma z nimi podpisana umowę, ale raczej nic się nie zmieniło.
Czyli na kopernika ci mówili że godzinę po rozpoczęciu posiłku?
masz listę-menu co kiedy jeść? jeśli tak, mogłabyś fotke, albo skan zrobić i mi przesłać?
mam różne rzeczy zachowane z pierwszej listy, a to menu mi się akurat gdzieś zapodziało..
póki co korzystam z podpowiedzi ze słodkiej mamy...
Czyli na kopernika ci mówili że godzinę po rozpoczęciu posiłku?
masz listę-menu co kiedy jeść? jeśli tak, mogłabyś fotke, albo skan zrobić i mi przesłać?
mam różne rzeczy zachowane z pierwszej listy, a to menu mi się akurat gdzieś zapodziało..
póki co korzystam z podpowiedzi ze słodkiej mamy...
truskafffka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2012
- Postów
- 2 950
asinka85
Mama Tymona i Niny :-*
Mogę też coś takiego dostać?
A mi się od tego tyg.coś poprzestawiało. Jem wszystko to samo co wcześniej mając cukry w normie i piękne wyniki na czczo, a teraz wszystko podskoczyło do góry i jestem załamana... Na czczo wyniki zrobiły się 100-105, a wcześniej 82-84. I nie wiem co z tym zrobić. Tak samo po śniadaniu i kolacji, czyli posiłki z chlebem. Zawsze miałam tak max.132 i lekarka powiedziała, że tak musi zostać, ważne, że nie ma skoków. A teraz zazwyczaj 145. Kiepsko... Ale najgorsze te wyniki na czczo. Macie jakieś pomysły??
A mi się od tego tyg.coś poprzestawiało. Jem wszystko to samo co wcześniej mając cukry w normie i piękne wyniki na czczo, a teraz wszystko podskoczyło do góry i jestem załamana... Na czczo wyniki zrobiły się 100-105, a wcześniej 82-84. I nie wiem co z tym zrobić. Tak samo po śniadaniu i kolacji, czyli posiłki z chlebem. Zawsze miałam tak max.132 i lekarka powiedziała, że tak musi zostać, ważne, że nie ma skoków. A teraz zazwyczaj 145. Kiepsko... Ale najgorsze te wyniki na czczo. Macie jakieś pomysły??
reklama
03.2013
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Lipiec 2012
- Postów
- 299
Asinka - mi też się trochę ostatnio poprzestawiało ale tylko po śniadaniu mi się podniosły cukry więc zmniejszyłam pierwsze śniadanie do dwóch kanapek (z chleba dla diabetyków) i jem codziennie te 2 kanapki z chudą drobiową szynką + ogórek i herbata ... i 2h po mam coś koło 90-95 a na II śniadanie (po ok 2-3h) to sobie pozwalam na więcej, tzn zawsze wtedy jem owoce, jogurt + dużą kawę zbożową z mlekiem, czasami dorzucę jakieś zbożowe ciacho i jest ok bo wynik w okolicach 110. Spróbuj może zmniejszyć I śniadanie i zmienić chleb na wasę albo właśnie na specjalny o niskim indeksie glikemicznym.
U Ciebie powinno być łatwiej bo domyślam się że ruszasz się sporo przy małym dziecku, ja praktycznie non stop zalegam na kanapie więc te cukry też wolniej spadają
U Ciebie powinno być łatwiej bo domyślam się że ruszasz się sporo przy małym dziecku, ja praktycznie non stop zalegam na kanapie więc te cukry też wolniej spadają
Podziel się: