Cukrzyca w ciąży

[moniczka2609]

Weźmy pod uwagę, że 140 to granica. 10 tydzień ciąży... Ja myślę, że to się może rozkręcić. Lepiej chyba słuchać lekarza i pilnować już.

Teraz mam 12tc cały zeszły tydzień cukry w normie bez diety. Raz czy dwa przy granicy i tyle

 

[Ennis92]

Teraz mam 12tc cały zeszły tydzień cukry w normie bez diety. Raz czy dwa przy granicy i tyle

Ja do 15tyg miałam cukry w normie a teraz 24 leci i insulin.

 

[slodkatrojeczka]

Teraz mam 12tc cały zeszły tydzień cukry w normie bez diety. Raz czy dwa przy granicy i tyle

Edytowałam tam post Może dadzą Ci spokój po tych pomiarach. Chodzi mi o to, że w miarę jak rośnie maluch i łożysko co raz trudniej z tymi cukrami. Dlatego musi sprawdzić, jak teraz wyjdzie dobrze to i tak potem znowu czeka Cię glukoza.

 

[moniczka2609]

Edytowałam tam post Może dadzą Ci spokój po tych pomiarach. Chodzi mi o to, że w miarę jak rośnie maluch i łożysko co raz trudniej z tymi cukrami. Dlatego musi sprawdzić, jak teraz wyjdzie dobrze to i tak potem znowu czeka Cię glukoza.

Tak wiem, ale to zawsze trochę więcej spokoju, bo tak to człowiek się martwi. Tym bardziej, że z pierwszym synem miałam cholestaze ciążową...

 

[renisus]

Tak wiem, ale to zawsze trochę więcej spokoju, bo tak to człowiek się martwi. Tym bardziej, że z pierwszym synem miałam cholestaze ciążową...

Nie martw sie, ciaza z dieta nie jest taka zla. W sumie to dobrze ze juz sprawdzasz cukier, jakby nagle zaczal swirowac to od razu wylapiesz.

 

[slodkatrojeczka]

Tak wiem, ale to zawsze trochę więcej spokoju, bo tak to człowiek się martwi. Tym bardziej, że z pierwszym synem miałam cholestaze ciążową...

Moja szwagierka zaliczyła 3 cukrzyce i 2 cholestazy. Mam nadzieję, że mnie ominą takie przygody. Co ma być to i tak będzie, stres podnosi cukier Osobiście cieszę się, że nie będę już piła tego świństwa (no w sumie będę po porodzie) i wcale nie cieszy mnie cukrzyca, ale oswajam się z tym i wiem, że muszę myśleć przede wszystkim o małym, więc powoli zamieniam się w królika [emoji23]

 

[moniczka2609]

Nie martw sie, ciaza z dieta nie jest taka zla. W sumie to dobrze ze juz sprawdzasz cukier, jakby nagle zaczal swirowac to od razu wylapiesz.

Liczyłam, że uda mi się przytyć trochę w tej ciąży, bo w poprzedniej wymiotowałam nawet 2 dni przed porodem, a teraz szybko mi mdłości przeszły no ale cóż jak trzeba będzie to trudno. Dziecko najważniejsze

 

[moniczka2609]

Moja szwagierka zaliczyła 3 cukrzyce i 2 cholestazy. Mam nadzieję, że mnie ominą takie przygody. Co ma być to i tak będzie, stres podnosi cukier Osobiście cieszę się, że nie będę już piła tego świństwa (no w sumie będę po porodzie) i wcale nie cieszy mnie cukrzyca, ale oswajam się z tym i wiem, że muszę myśleć przede wszystkim o małym, więc powoli zamieniam się w królika [emoji23]

A ja niestety nigdy nie lubiłam zbytnio warzyw i teraz to dla mnie tragedia...

 

[slodkatrojeczka]

A ja niestety nigdy nie lubiłam zbytnio warzyw i teraz to dla mnie tragedia...

Ja też nie, ale mus to mus

 

[moniczka2609]

Ja też nie, ale mus to mus

Dokładnie