reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca w ciąży

Tylko przed śniadaniem. No ale narazie spróbuję z tą na noc. Jak się uda obnizyc te po sniadaniu nie obnizajac za mocno cukru na czczo to zostaniemy przy tej. A jak nie to dodatkowo ta szybka. Będę testowała ale nie wiem czy nie będzie przeklamane jak chora jestem...
Rozumiem wszystko
Myślę, że choroba ma wpływ na cukry więc na spokojnie żeby nie przecholować w drugą stronę
 
reklama
O matko tak się nafeszerowałam insuliną 13j, żeby mi teraz nie poszło w drugą stronę. Ok 3 - 86, a 6.30 - 76. Muszę podjeść trochę dzisiaj więcej węglowodanów chyba, żeby się nie przekręcić ;p oby tą insulinooporność w końcu przełamać bo trochę się zaczynałam martwić.
Wczoraj jak byłam na wizycie lekarka na ostatnią kolację kazała jeść kanapkę z chleba pszenno- żytniego czyli ten zwykły baltonowski.
 
O matko tak się nafeszerowałam insuliną 13j, żeby mi teraz nie poszło w drugą stronę. Ok 3 - 86, a 6.30 - 76. Muszę podjeść trochę dzisiaj więcej węglowodanów chyba, żeby się nie przekręcić ;p oby tą insulinooporność w końcu przełamać bo trochę się zaczynałam martwić.
Wczoraj jak byłam na wizycie lekarka na ostatnią kolację kazała jeść kanapkę z chleba pszenno- żytniego czyli ten zwykły baltonowski.
Tam w książce od glukometru jest mowa nawet o bułce pszennej. Ale ma być 1/3 takiej bułki. Próbowałam i za dużo było z rana.
 
Tam w książce od glukometru jest mowa nawet o bułce pszennej. Ale ma być 1/3 takiej bułki. Próbowałam i za dużo było z rana.
U mnie wszystkie bułki odpadają. Czy to cudowne grahamki czy wysokobiałkowe i zwykłe. Szczerze nawet nie pomyślałam o chlebie zwykłym. Myślałam że jak bułki powodują szok to i tak samo po chlebie będzie. Mam nadzieję, że to nie chwilowy zachwyt.
 
Mi nie pasuje :) Ale próbuj ;)
Nic innego Nam nie zostaje ;)
Taaaki rarytas dziś u mnie króluje;)
1556701056670~2.jpeg
 
reklama
Do góry