reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Cukrzyca w ciąży

Tylko przed śniadaniem. No ale narazie spróbuję z tą na noc. Jak się uda obnizyc te po sniadaniu nie obnizajac za mocno cukru na czczo to zostaniemy przy tej. A jak nie to dodatkowo ta szybka. Będę testowała ale nie wiem czy nie będzie przeklamane jak chora jestem...
Rozumiem wszystko
Myślę, że choroba ma wpływ na cukry więc na spokojnie żeby nie przecholować w drugą stronę
 
reklama
O matko tak się nafeszerowałam insuliną 13j, żeby mi teraz nie poszło w drugą stronę. Ok 3 - 86, a 6.30 - 76. Muszę podjeść trochę dzisiaj więcej węglowodanów chyba, żeby się nie przekręcić ;p oby tą insulinooporność w końcu przełamać bo trochę się zaczynałam martwić.
Wczoraj jak byłam na wizycie lekarka na ostatnią kolację kazała jeść kanapkę z chleba pszenno- żytniego czyli ten zwykły baltonowski.
 
O matko tak się nafeszerowałam insuliną 13j, żeby mi teraz nie poszło w drugą stronę. Ok 3 - 86, a 6.30 - 76. Muszę podjeść trochę dzisiaj więcej węglowodanów chyba, żeby się nie przekręcić ;p oby tą insulinooporność w końcu przełamać bo trochę się zaczynałam martwić.
Wczoraj jak byłam na wizycie lekarka na ostatnią kolację kazała jeść kanapkę z chleba pszenno- żytniego czyli ten zwykły baltonowski.
Tam w książce od glukometru jest mowa nawet o bułce pszennej. Ale ma być 1/3 takiej bułki. Próbowałam i za dużo było z rana.
 
Tam w książce od glukometru jest mowa nawet o bułce pszennej. Ale ma być 1/3 takiej bułki. Próbowałam i za dużo było z rana.
U mnie wszystkie bułki odpadają. Czy to cudowne grahamki czy wysokobiałkowe i zwykłe. Szczerze nawet nie pomyślałam o chlebie zwykłym. Myślałam że jak bułki powodują szok to i tak samo po chlebie będzie. Mam nadzieję, że to nie chwilowy zachwyt.
 
Mi nie pasuje :) Ale próbuj ;)
Nic innego Nam nie zostaje ;)
Taaaki rarytas dziś u mnie króluje;)
1556701056670~2.jpeg
 
reklama
Do góry