Cukrzyca ciążowa

[a.szczypiorek]

@a.szczypiorek
32 tydz, 27cm

A to luteina powinna wystarczyć. Ja tak miałam w pierwszej ciąży w 34tyg i też się bardzo martwiłam bo robiłam codziennie przebieżki po lesie do 2 h nawet i prowadziłam aktywny tryb życia a lekarz że mam brać luteinę 3x dziennie i spacery do 20 min dziennie. Oczywiście w 40 tyg poród wywoływany

 

[Lokata89]

A to luteina powinna wystarczyć. Ja tak miałam w pierwszej ciąży w 34tyg i też się bardzo martwiłam bo robiłam codziennie przebieżki po lesie do 2 h nawet i prowadziłam aktywny tryb życia a lekarz że mam brać luteinę 3x dziennie i spacery do 20 min dziennie. Oczywiście w 40 tyg poród wywoływany

Jest szansa, że ona zatrzyma skracanie? Jaka jest norma w 34 tyg dla długości szyjki? Mam wizytę kontrolną za 2 tyg i już się boję, co będzie.

 

[Daria1991]

Hej. A ja non stop jem makarony z mąki durum i jest ok. Jak zacznie mi po tym wywalać to chyba będę głodna chodzić
Mam wrażenie, że trochę cukry zaczynają mi się psuć, tzn. w normie nadal ale coraz wyższe.

Nie zapeszaj, jak w normie to w normie, więc zajadaj te makarony mi one jakoś w ogóle nie służyly na początku, a moze pora teraz znowu sprawdzić. Z czym zazwyczaj przyrządzasz ?

 

[sadness35]

Nie zapeszaj, jak w normie to w normie, więc zajadaj te makarony mi one jakoś w ogóle nie służyly na początku, a moze pora teraz znowu sprawdzić. Z czym zazwyczaj przyrządzasz ?

Kocham szynkę parmeńską, a teraz jej nie mogę jeść więc znalazłam sposób żeby sobie trochę dogodzić czyli jem podsmażaną
Najczęściej więc:
parmeńska, papardelle lub inny parmezan, śmietanka 30%, czosnek i posypuję rukolą
albo
parmeńska, papardelle, gorgonzola, śmietanka 30% , groszek konserwowy.

 

[sadness35]

A jakie porcje tych makaronów sobie nakładacie? Bo ja tak z pół szklanki sobie wsypuję do garnka

Hmm ja na oko trochę, sypię dwie garści, taki pełny talerz wychodzi, dzisiaj nie pokonałam

 

[gooskaw]

@a.szczypiorek
32 tydz, 27cm

Moim zdaniem jest okej. Pomysl ze te ktore cala ciaze maja 4-5cm szyjki maja dluzsze porody. Oszczedzaj sie troszke wiecej, luteina i powinno byc elegancko :-)

 

[Lokata89]

Moim zdaniem jest okej. Pomysl ze te ktore cala ciaze maja 4-5cm szyjki maja dluzsze porody. Oszczedzaj sie troszke wiecej, luteina i powinno byc elegancko :-)

Dzięki bardzo za pocieszenie.
Plus taki, że Mała fajnie rośnie i cukrzyca na nią nie wpływa

 

[gooskaw]

Ja wizytuje w pn i odchodze od zmyslow bo sama mam problemy z szyjka ale u mnie dopiero 26tc wiec jeszcze duze obawy. A teraz moj gin byl na urlopie i prawie 3tyg czekania rysuje glowe srogo ale uchwycilam sie dobrych mysli i nie puszczam :-)

 

[Lokata89]

Ja wizytuje w pn i odchodze od zmyslow bo sama mam problemy z szyjka ale u mnie dopiero 26tc wiec jeszcze duze obawy. A teraz moj gin byl na urlopie i prawie 3tyg czekania rysuje glowe srogo ale uchwycilam sie dobrych mysli i nie puszczam :-)

Czyli rozumiem, że im dalej w las tym mniejsze obawy z tą szyjką?
Podziwiam pozytywne myślenie, jakoś tego nie potrafię. Już się boję każdego skurczy i nie obyło się bez dwukrotnego płaczu od wyjścia od ginekologa.
I jeszcze jedno - Mała się już obróciła główką w dół, co mnie też stresuje, że to za wcześnie :/

 

[gooskaw]

Czyli rozumiem, że im dalej w las tym mniejsze obawy z tą szyjką?
Podziwiam pozytywne myślenie, jakoś tego nie potrafię. Już się boję każdego skurczy i nie obyło się bez dwukrotnego płaczu od wyjścia od ginekologa.
I jeszcze jedno - Mała się już obróciła główką w dół, co mnie też stresuje, że to za wcześnie :/

Tak im pozniej tym lepiej ze ona sie skraca bo skraca czas porodu. Nie ma co plakac tylko troszke przeorganizowac swoje dotychczasowe fizyczne czynnosci dnia codziennego. Dotrwasz spokojnie do bezpiecznej granicy 37tc ale juz i tak jestes daleko
Btw Mala jeszcze moze sie przekrecic milion razy ma czas:-) glowka do gory ale Twoja :-)