reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa

Moze Ci się ta zachcianka jeszcze zmieni 🤣
Ja mam termin na 1.03 i naprawdę nie mogę się doczekać aż urodzę i zjem świeża bułkę z masłem. Naprawdę nie zdajemy sobie sprawy jak to jest fajnie moc jeść wszystko, nie doceniałam tego nigdy. Stałam przed lodówka i przewracałam oczami że jest to czy tamto. A teraz? Teraz zjadłabym to wszystko i podziękowała 🤣
Budyń za mną chodzi ale wywala cukier... Mimo iż nie słyszę go ale jest mąka ziemniaczana. Najgorzej mi właśnie wywala po białej mące...
No to Ci zazdroszczę,bo ja mam termin na 4.08 😅😅😅 Mnie też ,zjadłam jednego pieroga w niedzielę z garścią zielonej sałaty,a cukier pod niebo więc nie próbuje już.
 
reklama
Moze Ci się ta zachcianka jeszcze zmieni 🤣
Ja mam termin na 1.03 i naprawdę nie mogę się doczekać aż urodzę i zjem świeża bułkę z masłem. Naprawdę nie zdajemy sobie sprawy jak to jest fajnie moc jeść wszystko, nie doceniałam tego nigdy. Stałam przed lodówka i przewracałam oczami że jest to czy tamto. A teraz? Teraz zjadłabym to wszystko i podziękowała 🤣
Budyń za mną chodzi ale wywala cukier... Mimo iż nie słyszę go ale jest mąka ziemniaczana. Najgorzej mi właśnie wywala po białej mące...
Raczej w budyniu mleko ci ten cukier wywala niż te trochę mąki ziemniaczanej.
Mi też mąka powodowała wzrost cukru.
 
No to Ci zazdroszczę,bo ja mam termin na 4.08 😅😅😅 Mnie też ,zjadłam jednego pieroga w niedzielę z garścią zielonej sałaty,a cukier pod niebo więc nie próbuje już.
To faktycznie sporo przed Tobą.
Polecam glukometr i kontrolę cukrów 1h po posiłku. I nie bój się insuliny. Ja przed chwilą zjadłam domowego hamburgera, podałam kilka jednostek insuliny i cukier 110. Bez insuliny pewnie byłoby z 200
 
No to Ci zazdroszczę,bo ja mam termin na 4.08 😅😅😅 Mnie też ,zjadłam jednego pieroga w niedzielę z garścią zielonej sałaty,a cukier pod niebo więc nie próbuje już.
Jak takie masz reakcje na jednego pieroga to ty się mierz, ale może być że będziesz jednak potrzebowała tej insuliny. Nie każdą cukrzycę da się prowadzić na samej diecie, ale też nie trzeba sobie tego wyrzucać. Czasem tak już jest.
 
To faktycznie sporo przed Tobą.
Polecam glukometr i kontrolę cukrów 1h po posiłku. I nie bój się insuliny. Ja przed chwilą zjadłam domowego hamburgera, podałam kilka jednostek insuliny i cukier 110. Bez insuliny pewnie byłoby z 200
Ech,ta insulina mi tylko przesadza,bo pewnie nie będę mogla rodzić w szpitalu,w którym chciałam pod opieką pani doktor,która mnie prowadzi 🤷 No i może trochę boje się tej igły 😅 ale podobno są krótkie 😅 Wiem,wiem muszę urodzić,a boje się podawania insuliny. Zobaczymy co powie moja diabetolog 🤷
 
Jak takie masz reakcje na jednego pieroga to ty się mierz, ale może być że będziesz jednak potrzebowała tej insuliny. Nie każdą cukrzycę da się prowadzić na samej diecie, ale też nie trzeba sobie tego wyrzucać. Czasem tak już jest.
Coraz bardziej się z tą myślą oswajam .
 
reklama
Ech,ta insulina mi tylko przesadza,bo pewnie nie będę mogla rodzić w szpitalu,w którym chciałam pod opieką pani doktor,która mnie prowadzi 🤷 No i może trochę boje się tej igły 😅 ale podobno są krótkie 😅 Wiem,wiem muszę urodzić,a boje się podawania insuliny. Zobaczymy co powie moja diabetolog 🤷
Insulina ma tak malutka igłę że jej w ogóle nie czujesz. Ja robię na noc w udo od wewnętrznej strony a do posiłków w boczek. Nic nie boli. No może czasami jak źle wbije. Nawet w aucie wbijam na szybko jak potrzebuje 😀
Do opanowania. Grunt to opieka diabetologa.
 
Do góry