reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Witajcie kochane :))

Na poczatku chcę Was przeprosić za to, że tak po prostu zniknęłam i nie odzywałam sie wieki całe ...

Ale od poczatku. Termin porodu miałam wyznaczony na 20 tego września, zgłosiłam sie 21ego ze skierowniem i juz zostałam w szpitalu ;(( Poród opóźnił mi sie o cale 9 dni. 29ego miałam wyznaczoną indukcję, ale tak bardzo prosiłam moją Kruszynkę żeby jednak zachciała sama wyskoczyc, że w nocy przed wywołaniem odeszły mi wody :))) Poród zaczął się ok 8 rano, moja Alicja Maria wyszła z brzuszka o 11:44 SN. Z malutka wszysko jest ok. W dniu narodzin ważyła 3350g, więc chyba dobrze prowadziłam dietkę cukrzycową ;)) Gorzej było ze mną, ponieważ baaardzo popekałam w środku - szyli mnie ponad godzinę (mam wyhaftowaną niezłą makatkę), poza tym straciłam duzo krwi, w wyniku czego miałam przetaczane dwie jednostki... Ze szpitala wyszłam z głęboką anemią, na tyle poważną, ze mogłam wrócic do domu tylko na własne żadanie. Jutro mam miec kontrolna morfologie, wiec zobaczymy czy cos się poprawiło w tym temacie :)))
Poza tym Ala to przekochane dziecko, chciaż już zauważyłam że pomimo swoich dwóch tygodni, to juz stara sie sobie wychowac "starych" :DDDD
Z dobrych wieści to tez taka, że mieszczę się w ubrania z przed ciązy, co jest tylko i wyłącznie zasługa dietki cukrzycowej :))))))))
No i bardziej kwasna wiadomośc - jeszcze nie sprawdzałam cukrów.... Po prostu się boję :(((( Po tygodniu po porodzie zmierzyłam na czczo i miałam 90 i dostałam załamki, wiec na razie zbieram sie psychicznie zeby zrobic pelen profil :confused:

Buziaczki dla wszystkich, postaram sie zagladac częściej :)))
 
reklama
hejcz ja dziś po wizycie u diabetologa no i w końcu wiem czemu są różne normy po prostu od tego roku wprowadzili bardziej rygorystyczna normę 120 a wcześniej było 140 po godzinie ...... także 120 jest prawidłowo..ale moim zdaniem 140 to bezpiecznie skoro tak było wcześniej .....

kasfree
gratulacje

Ja mam termin na 2 listopada i dziś moja diabetolog z Bydgoszczy kazała zgłosić mi się 30 października już do szpitala gdzie poczekam na poród twierdząc że kobieta z cukrzycą nie czeka w domu do porodu tylko 2 doby przed terminem musi być już pod kontrola nieważne czy to dieta czy insulina ..też tak miałyście?? Na szczęście moja koleżanka też jest w ciąży i też cukrzyca i ma termin tak jak ja więc idziemy do szpitala razem w ten sam dzień szansa że nas razem położą :p więc 30 już spakowana idę do szpitala z tego co tu dziewczyny piszą to nie miałyście tak że szłyście na umówiony termin i już tylko czekałyście aż się wydarzy ..... co szpital to inaczej ..gorzej jak poród się przeciągnie i będę tam leżeć tydzień ..masakra .....

aaa no i moja diabetolog kazała mierzyć mi cukier tylko 2 doby po porodzie 2 godziny po posiłku a potem juz przestać i zrobić tylko kontrolne badanie po 2 miesiącach a tu czytam że dziewczyny mierzą cukier jeszcze długo po porodzie
 
Ostatnia edycja:
Agula ja miałam termin na 3 czerwca i gdyby się nic nie działo to lekarz kazał się zglosić 7 czerwca, ale Wiktor wyskoczył bez wspomagania 28 maja więc nie musiałam na szczęście leżeć w szpitalu :tak:
 
Agula - u mnie przy diecie kładą do szpitala dopiero 7 dni po terminie, chyba że wcześniej coś na ktg lub usg wyjdzie bo jednak przy cukrzycy to łożysko może się trochę szybciej zestarzeć, ale tak to nie kładą wcześniej ...
 
Kasfree - gratuluje!! A Ala wazyla tyle co moja Miska - zgrabna dziewczynka;-)
Agula - ja mialam termin na 8 czerwca (Michalina wyskoczyla sama 6) ale jakby sie do 8 nie zaczelo to mialam sie 8 rano zglosic w szpitalu
ja musialam zrobic obciazenie 2,5 miesiaca po porodzie i nie mierzylam cukrow - tylko ze 2 razy ale to tak dla siebie
a normy w ciazy mialam do 120 po 2h
 
kasia B - no wlasnie każdy diabetolog inaczej gada..... poza tym tak kazali mi w Bydgoszczy a chce rodzić w swoim mieście i nie wiem czy tam mnie przyjmą wcześniej skoro nic się dziać nie będzie ..jutro się dowiem .....

Brałyście może nospe w ciąży
 
Ostatnia edycja:
Witam słodziaki


Agula u mnie kobieta ciężarna z cukrzycą leczoną dietą to jakby cukrzycy nie miała i żadnych ustaleń więcej nie było. Pierwsze ktg miałam dopiero przed porodem robione a rodziłam w 39 tygodniu.

Kasfree gratulacje wielkie. To miałaś trochę przebojów no ale dobrze ze z małą jest wszystko dobrze i że Ty też się już lepiej czujesz:-)

Moja maleńka dziś kochana na spacerku spała godzinkę po powrocie jeszcze dwie:-) i w ciągu dnia też ze dwa razy po 2 godzinki - zobaczymy jak noc, aczkolwiek wczoraj spała Uwaga!!! - od 22.30 do 6 rano:-):-):-)bajka
 
Dzięki dziewczyny jutro dowiem sie jak to będzie wyglądało i dam znać ciekawe ......

Elmoo
u nas ktg robią od 38 tyg co drugi dzień trzeba jeździć a w 40 tyg jak nic się nie dzieje to co dzień na ktg więc naprawdę co szpital to inaczej jest

Cukry mam ok koniec z wizytami u diabetologa ale jeszcze mierzyć będę i zapisywać ..... jeszcze 3 tyg więc dam radę ......
 
reklama
Do góry