reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Cześc kochane :)))

Pamiętacie mnie jeszcze ??? Całe wieki sie nieodzywałam i jak zobaczyłam ile mam do nadrobienia, to chyba do rana będę czytać :)))
Oczywiście melduje się jeszcze w dwupaku :))) Cukry mam w porządku, chociaż musze się przyznać że nie mierzę już poziomu codziennie. Ba, czasami zdarza sie, ze i cztery dni pod rząd nie biorę glukometru do ręki. Po pierwsze wiem juz na co moge sobie pozwolić a na co nie, a poza tym już jestem zmęczona tym wszystim i chciałabym urodzic i mieć z bani ten rozdział .....
Do poradni diabetologicznej mam się zgłosić 6 tygodni po prodzie, mam nadzieję że sie okaże że cukrzyca dała sobie spokój z moim przypadkiem :)))
Oprocz tego, że siedze jak na bombie zegarowej, bo w poniedziałek mam termin z OM, a objawów porodu ZERO, to jeszcze przypałętało się do mnie przzeziebienie ;((( NO po prostu koszmar jakiś, całą ciąże miałam spokój, a tu na koniec takie niespodzianki ;(( Gardło mnie boli przeokrutnie, katar sie zaczyna ;(( Mam wrażenie, ze pomimo tego że siedze murem w domu i biorę krople homeopatyczne, plus naturalne rzeczy, to wcale nie jest mi lepiej - cały czas prycham i kicham ;(( Wiec jeszcze tylko brakuje, że zaraz po porodzie zarażę malutka ;(((

A zanim się dokopie, to powiedzcie mi czy może Domka juz urodziła ????????? Bo jak przecytałam kilka ostatnich dni, to niezauwazyłam jej wpisu ...........

ja przytyłam 9kg w ciązy

Pozdrawiam was bardzo serdecznie :))
 
Ostatnia edycja:
reklama
majka gdybym ja ważyła 68 to byłabym najszczęśliwsza na świecie bo ważę cale 20 kg więcej :-( więc nie narzekaj bo ja to już nie pamiętam kiedy ostatnio miałam na sobie dzinsy, no poza ciążowymi to chyba w podstawówce :-(

Agula ja przytyłam 4 kg i na moim gin nie robilo to żadnego wrażenia a diabetologa to juz wogole nic nie interesowało, za to gin na IP przed porodem mnie ochrzanił dlaczego tylko 4 kg ale wtedy to już jakby bylo za późno na tycie więc nie kumam po co na mnie wrzeszczał :baffled:


Nie wiem co się dzisiaj dzieje a Wiktorem. Od rana wyje i spał tylko 20 minut a ja gotuję obiad z nim na rękach i juz mam dosyć!! Teraz się troche uspokoił, leży w leżaczku i wpycha szmatkę-przytulankę do buzi i cale piąstki sobie wpycha. Już sama nie wiem czy go brzuszek boli czy mu zęby idą. Mam nadzieję że jutro nie będzie tak marudził bo idziemy na basen......


Chciałam wstawić nową fotkę Wiktora ale cholera nie wiem gdzie jest kabel do aparatu. Ja to wogole jestem daremna gospodyni, nie wiem jak inne mamy to robia że mają w domu czysto bo ja mam w domu ciągle syf bo nie mam kiedy posprzątać (z dzieckiem na rękach jakoś nie daje rady) Totalna zalamka :(
 
Ostatnia edycja:
aureolcia - no niestety ja nie mam tak fajnie jak do kogos pojade z małą, mam nadzieje ze jej to w koncu przejdzie, kurcze w sklepach w tłumie ludzi jest ok, ale jak u kogos to tragedia :)

aggula - ja miałam +10 i czułam się juz pod koniec jak czołg :) co do diety to ja nie mogłam ani chleba ani ziemniaków ... takze masz jeszcze sporo mozliwosci zeby pomanipulowac sama dietą :)

a co do wagi to kurcze to nie to ze nie powinnam narzekac, ale przy moim 162 cm wzroscie to nie jest za dobrze, a jeszcze gorzej mi z tym ze na prawde pelna szafa ubran a poza koszulkami (bo elastyczne ale i tak jakies takie kuse) to nic na mnie nie pasuje, aureolcia juz nie zaleznie od tego ile wazysz to z tego co pamietam to masz teraz mniej niz przed ciążą, a ja bym chciała miec chociaz tyle co wtedy :) mysle nad dieta jakąś ale nie wiem jak to zrobić zeby małej nie zaszkodzic
mówisz o sprzątaniu i gotowaniu z małym na rękach.... a ja od 12 próbuje do sklepu wyjsc, a moja mała albo płacze bo jej cos nie teges albo jest głodna i tak w kółko
 
Ostatnia edycja:
Agula - ja na wczorajszej wizycie miałam 6,8 kg na plusie. W 2 tygodnie przytyłam ponad 1,5kg! Wcześniej bardzo mało przybierałam (nawet zanim wyszła cukrzyca i wprowadziłam diete),ale za to teraz nadrabiam:D Niektóre ciężarne dopiero w ostatnim miesiącu się rozrastają :D
Nie przejmuj się aż tak wynikami - 124 to jeszcze nie tak dużo (o ile to wynik 1h po posiłku,a nie 2h). Mi diabetolog każe zwiększać sobie insulinę jak 2 dni pod rząd wychodzą mi wyniki >130. Ale generalnie mówiła, że wyniki do 140 są uznawane za bezpieczne. Idealnie jak są poniżej 120. Mi każe właśnie utrzymywać po środku - czyli <130. Pasztet mógł podnieść cukier, bo on trochę węglowodanów zawiera.

Kasfree - witaj :) Domkaa już urodziła jakiś czas temu :) Ale Ci zazdroszczę tego nadchodzącego terminu - ja też już chce się pozbyć brzuchalka i tej cukrzycy!!! :D Trzymam kciuki za szybki i mało bolesny poród :) No i czekam na opowieść z porodówki i na zdjęcie szkraba :)

aureolcia - nie martw się - ja bez dziecka na ręku i też mam najczęściej artystyczny nieład w mieszkaniu ;) A Wiktorowi pewnie ząbki idą. U mojej koleżanki 4 miesięczna córeczka ma już 2 takie wyrośnięte całkowicie,więc może mu się zaczynają wyrzynać.
 
nice-girl wydaje mi się, że Domkaa jeszcze 3 dni temu była w dwupaku ... może chodziło Ci o Dorotkę?

agula - mi ostatnio cukry trochę skakały w granicach 120-130 ale tak jak pisałam - sporo stresu, pomijanie posiłków itp (bo jadłam to co zwykle). a 110 w pół godziny po posiłu nie oznacza, że potem spadnie bo spokojnie może przez te pozostałe pół godziny wzrosnąć jeszcze (kiedyś z ciekawości tez sobie robiłam dodatkowe pomiary :-) póxniej już mi szkoda palców było :-) )
 
dziewczyny a czy majonez podnosi cukier ??? Własnie przygotowuje sobie sałatkę warzywną na kolację i chcę dodać majonezu ale sie boję ....czy mogę go dodać czy nie polecacie
 
Witam


Ja przytyłam 8,5 kg, teraz ważę 61 - tyle co przed ciążą ale z takim podjadaniem słodkości to nie wiem ile ten stan się utrzyma. po ciąży jeszcze nie kupiłam żadnego ciucha a chrzciny małej już za 3 tygodnie - 2 pażdziernika:-):-)

Agula popieram Aureolcię majonezu ile wlezie hehe... mi to zostało niestety ale w ciąży się przydało bo marnie przybierałam na początku diety a mojonez troszkę pomógł.

Majka, Aureolcia
moja mała w gościach to anioł. Wszyscy tylko że Ty to tylko rodzić takie grzeczne dziecko "(a ona taką pokazówę robi a w domu mały diabełek z niej wychodzi). Co do humorków naszych pociech to ja mam nadzieje że to tylko taki dzień. Moja jak się tylko obudzi to wyje, daję jej cyca to na początku wyje do cyca (czasem z bączkami to powiązane, więc i wije się)a potem się przyssysa na jakieś półtorej godziny. No ale udało się na 2 spacerki wyjść no i teraz mi przysnęła chociaż niby chciałam ją przetrzymać do kąpieli bez snu ale nie mam serca jej budzić tak słodko śpi... zapłacę za to nocą:crazy:
 
Gabrielko ja wykupilam tabex i dzisiaj 1 dzien bralam. za 4 dni musze definitywnie skonczyc z fajami i jeszcze miesiac braz tabletki i mam nadzieje ze sie uda. nie chce e-papierosa bo swira bym dostala. znajomy ojca sobie kupil i wciaga takie ilosci tej nikotyny ze normalnie nacpany chodzi :O

Z moim okresem dalej dziwnie... disiaj juz nie chlustnelo tylko od paru godzin normalnie cieknie i skrzepy mniejsze duzo wiec moze mi sie normuje dzieki tym tabletkom :) no i przyszedl ukochany bol plecow i brzucha :/ wrrr...
ide polezec i M wykorzystac do opieki nad Filipem poki moge^^
 
reklama
Cholera nie wiem co się dzisiaj dzieje z Wiktorem. Cały dzień wyje, cyckiem pluje, butelką pluje, smoczkiem rzuca po całym pokoju, tylko go gryzak uspokaja. Czyżby na serio mu zęby szły :szok:


agga po czym poznałaś że Filipowi wychodzą ząbki?
 
Do góry