Hej dziewczyny . Zaczynam 7tc. Od samego początku CC. Diabetolog mnie trochę przestraszyła,że na początku cukry były wysokie i nie daje gwarancji...wczoraj byłam na wizycie u gin jest zarodek,ale jeszcze bez serduszka. Mierze cukier,żeby diab mogła ocenić czy dieta wystarczy,czy trzeba insulinę...Ogólnie daje radę,ale wczoraj cały dzień wymiotowałam i przez bóle stawów nie spałam i dzisiaj cukier po 1h 160
boje się że zaszkodzę dziecku,staram się ale na te mdłości nie mam wpływu . Strasznie czuje się rozbita przez tą sytuację