Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[Margo25]

Czyli nie jestem jedyna. Myslalam, ze tylko mi sie to trafilo. Wkurza mnie ta dieta, bo nie za bardzo mam co jesc w tych mdlosciach. Dzis mam o dziwo najbardziej chec na slodycze...do tego musze lezec wiec cukier przy takim lezacym trybie tez sie imaczej spala. Ech...ale przetrwam co mam innego zrobic



Gosik
W ktorym tyg robilas glukoze?

 

[DiuśkA]

Wczoraj 92 dzisiaj 93. Cały czas było dobrze z cukrami na czczo. Od wczoraj cos sie pochrzaniło. Nie wiem czy ostatni posiłek zle jem czy co.

To moja pierwsza ciąża i wykryto ją po krzywej. Ale mnie to wszystko sie chyta podczas tej ciazy :/

 

[Margo25]

Diuska.
Ja mam takie cukry jak mierze np.o 11. Jak rano ok 9 to jest ok. Mysle, ze skoro do tej pory po tym ostatnim posilku bylo ok to nagle nie powinno sie to zmienic. Ja do tej pory, rowniez w I ciazy nie mialam problemow na czczo wiec za madra w tym temacie nie jestem. Wiem tylko tyle, ze niektorzy lekarze uwazaja, ze do 100 nie ma dramatu. Ale co lekarz to inna opinia.

 

[Margo25]

Po sniadaniu 122...ech...codziennie cos przekrocze. Widze, ze z dnia na dzien cos zaczyna sie dziac...chociaz moze to kwestia braku ruchu???

 

[Verna]

Margo witaj w klubie u mnie po sniad 121 dziś a wczoraj po kolacji 130 - już prawie codziennie mam jeden zly wynik:/ Z tym ruchem to faktycznie moze tak byc, bo jak przesiedze po jedzeniu ta godzine to cukier zawsze wyzszy Staram sie aktywizowac, ale nie zawsze wychodzi...

 

[Jimena]

Ja wczoraj miałam po kolacji 114 ale zjadłam swój chleb i do tego jeszcze piętkę białego i dwie skórki po młodym bo nie zjadł [emoji14] a gdybym ukroiła sobie grubiej żytniego to bym miała ze 140 :/ muszę zobaczyć ile będę miała po pszennym po godzinie i po dwóch... Może tyle samo albo i mniej [emoji14] bo mnie dobija już ten chleb...

 

[Cornellka]

U mnie z chlebem też lipa :-/

Byłam u diabetologa i jest ok tylko te cukry rano mam zwiększyć jednostkę insuliny.

pytałam co z insulina po porodzie i mam od razu ostawic a test na obciążenie 3-4miesiace po porodzie i znów wychodzi na to ze co lekarz to inna opinia:-)

 

[Gosik_83]

Margo ja badałam w 9 tyg.

 

[Margo25]

Gosik
To tak jak ja. A powiedz mi, zdarzaly Ci sie pd tamtej pory jakies takie wyskoki cukru? Albo chociaz troche ponad norme? O wiele mi razniej, ze tu jestes i tez mialas tak wczesnie stwierdzone to dziadostwo :/ Ja mialam schizy, ze do 8-9tyg.cos dziecku zrobilam. No i takie, ze moze mialam cukrzyce przed ciaza, o ktorej nie wiedzialam. Dopiero to hba1c mnie troche uspokoilo.

 

[Jimena]

Margo ja dokładnie tak samo się czułam, że cukrzyca od początku kształtowania się dzidziola :/ i że coś nie tak będzie, ale mi nie przeszły te myśli nawet jak hba1c wyszło dobre ale u mnie dodatkowo niedoczynność tarczycy i tsh też urosło i o to też się boję że zdążyło coś narobić :/ ehh przekichane z tymi chorobami...