Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[aga_agi]

Witam piękną pogodą i humorem :-)
KOchane jesteście, ze tak o mnie myślicie @-&---
Dziś mam mega powera, 2 okna umyte, pranie powieszone, jeszcze prasowanie firan i zakupy w planie. Narazie przerwa na kawe i ciacho ;-). Jednocześnie mam mega stresa przed czwartkiem i chyba dlatego sobie te zadania wynajduję, żeby czas szybciej leciał.

Marysia jaka ładna data Ten wysoki cukier to z pewnością stres i emocje. A dzidzia faktycznie malutka, no ale ma jeszcze tydzień. A ostatnio czekałam na lekarza bo był na cienciu i po pół h był już spowrotem. Ta seteczke to ja też poproszę

Aniołek dopiszę jeszcze, że jak idziesz na roczny to od razu składasz wniosek o udzielenie url macierzyńskiego w wymiarze 20 tyg, dodatkowego macierzyńskiego 6 tyg oraz url rodzidzielskiego w wymiarze 26 tyg. Wtedy dostaniesz 80%pensji. Jezeli nie zgłosisz to będą Ci wypłacać 100% ale na rodzicielskim już tylko 60%. Do tego powinno się złozyć jeszcze oświadczenie, że w okresie korzystania z rodzicielskiego ojciec dziecka nie będzie z niego korzystał.
Myślę, że jak będziesz miała cc to będą przymykać oko na to by mąz był z Tobą dłużej niż do tej 18

Te nasze małe brzuchy i wagi to chyba jedyne plus naszej cukrzycowej sytuacji
A ktg jeszcze jutro teraz mam mieć co 2 dni

 

[marysiaK]

Aniołek no z tymi położnymi to czasami masakra Już naszykowałam słodkości może zerkną przyjaźniejszym wzrokiem ;-) Zadzwoń i zapytaj jak w tym szpitalu z pobytem męża bo może pozwolą na dłuższe siedzenie.

Aga myślałam że dziś też masz ktg
Ja też ciągle szukam czegoś do roboty żeby nie myśleć za dużo bo osiwieję Pranie również wstawiłam, zaraz się skończy więc wywieszę niech schnie na powietrzu póki pogodna niezła:-) Muszę warzywo obrać i przygotować do mrożenia, potem mam gotowe do wrzucenia do zupy lub sosu.
Muszę jeszcze kupić prezent dla taty na urodziny ale to już jak mąż wróci bo samej trochę strach :-)
Na obiad zaszalałam i zjadłam 4 kluski śląskie zobaczymy ile wywali?

 

[aniolek_a]

Marysia jestem ciekawa tych klusek śląskich.
Aga ale Cię naszło jeszcze na koniec na porządki
Ja sobie zrobiłam dzień piękności peeling, maseczka póki jeszcze mi się chce i mam siłę na obiadek była pierś z piekarnika, trochę makaronu i niezbyt wyszukany ogórek kiszony, ale mama wybyła, Młody w żłobku, mąż w pracy to się nie wysilałam

a wtedy jak leżałam z Młodym to strasznie przestrzegali godzin odwiedzin, ale trzeba będzie dać radę i byle do wypuszczenia do domku. Teraz to mi będzie ciężej z myślą, że jeszcze Młodego zostawiłam w domu. mąż to do mnie przyjdzie chociaż na ten czas co będzie mógł a z Młodym będę musiała się rozstać na tyle dni:-(

 

[aga_agi]

Też jestem ciekawa kluseczek, no ale znając Marysię pewnie wynik będzie miała zadowalający. A ja tych moich ruskich nie mogę się doczekać, może już w weekend i z panią w piekarni dziś rozmawiałam, że w poniedziałek po świeżutki biały chlebek wpadnę
Aniołek te porządki to tak dla zabicia czasu bo jak siedzę przed tv to każde 5minut to jak 5 godzin, aż się boję co to jutro będzie. Może na jutro zgapię i domowe spa urządzę
JA dziś na obiad dojadam resztki zupy, a dla M schabowe robię i pewnie sama kawałek dziubnę;-)

 

[marysiaK]

No więc po 4 kluskach z cebulką i marchewce z porem,jabłkiem i majonezem wynik 107. Spoko Zauważyłam, że na obiad mogę więcej sobie pozwolić ale gorzej z kolacją :-(
Teraz zjadłabym twixa normalnie aż mnie skręca.

Zapomniałam Wam napisać, że jadłam w weekend krokiety z pieczarkami i po 2 sztukach miałam wynik poniżej 100
Aniołek peeling i maseczka super relaks :-)

 

[aga_agi]

Marysia zazdroszczę ale tak pozytywnie;-)
Po krokiecie jednym miałam kiedyś wysoko, ciekawe jak teraz by było, a czekają w zamrażarce na lepsze czasy

 

[aniolek_a]

Marysia super wyniki ja już się wstrzymam na czas po ciąży:sly:

 

[aniolek_a]

A Botanica to pewnie już rozpakowana

 

[aga_agi]

Ufff...
dopiero co usiadłam, no ale wszystko co było zaplanowane wykonane plus prawie ubrane łózeczko. Jeszcze jutro jedno "dorosłe" pranie, zgapione domowe spa i możemy rodzić

Też mi się wydaje, że Botanica powinna być po.

 

[Gosia83pe]

Witajcie:-)
Eve, super że po wizycie ok, maluch wagowo świetnie, te dobre wiadomości zawsze poprawiaja humor, prawda?
Marysia, termin 28??? Szok, to już tuż tuz Na pewno musisz się stresować, ale pomyśl że już będzie po ciąży, po cukrach i maleństwo z Tobą:-) Super!!! A po kluskach miałas taki piękny cukier, mam nadzieje że przed porodem tez mi się "polepszy"...
Aniolek, co do naszej wagi to jak przypomne sobie 1wszą ciąże, to teraz czuje się jak anorektyczka, wtedy ponad 20 kg, wieeelki brzuch, teraz od początku po chudnięciu 7 kg na plusie i brzuch tez mały:-) To jedyne z czego można się cieszyć!!!

Ja dzis rano cukier prawie 150 po zwyklym sniadaniu jak co dzień, ale co zrobić, jak cukry szalone są... Potem reszta dnia ok, zwiększylam sobie porcje makaronu, bo wczesniej mi po nim wywalalo, no i dzis 3 razy jadlam makaron zytni z warzywami i było ok:-) Choć tyle. A teraz juz slinka mi cieknie na myśl o kromce chleba przed snem...
A wczoraj mialam znowu doła, obudziłam sie w nocy i gdybym miała cos słodkiego w domu, to serio, zjadlabym wszystko!!Myślałam, że oszaleje Jeszcze ponad 5 tygodni......... a tak mi się chce przennej bułki z masłem i białej czekolady (spakuje na porodówke!)...