reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Witam słodkie !!!

Znów dłużej mnie nie było - komputer coraz cześciej się buntuje. Nie dam rady Was nadrobić, ale mam nowy problem i mam nadzieję że pomożecie - jak zwykle:-):-)

Zosieńka od kilku dni daje koncerty zawsze po jedzonku koło 20 (po kąpieli a wcześniej zasypiała jak aniołek). Z objawów wypisz wymaluj kolka. Chyba Aureolcia i Agga mają doświadczenie w tej kwestii ale jak jeszcze któraś z Was może pomóc to będę wdzięczna. Wczoraj był koncert od 21 do 24. Pomogla suszarka - no ale tylko tyle że mała nie płakała no ale też nie spała i prężyła się cały czas. Mam tylko esputikon ale to za brdzo nie wiem jak stosować, b w opisie jest że 2 razy dziennie 1 do 2 kropel, a ddziś farmaceutka powiedziała że przed każdym karmieniem dawać - to tych kropli to się uzbiera. Pomóżcie bo mi z bezsilności to się tylko płakać chce. jak mogę jej pomóc? Ja mogę coś pić?Małej coś dać???

Po ostatniej wizycie położnej wiem że mala przybrała 900 g w 3 tygodnie - chyba nieżle co?
 
reklama
Elmoo mi Wiktor też wieczorem robił takie akcje ale jak zaczęłam mu podawać regularnie lefax (przed każdym karmieniem) to się te akcje zakończyły. Niestety te krople dostępne są tylko w Niemczech. Ale bobotic też nam pomagał więc może spróbuj. A esputicon mu daję jak widzę nie nie umi puścić bąka. A przybiera podobnie jak Wiktor :)
 
Dzis wynik na czczo i po sniadanku w normie ale po obiadku 123 ...jadłam ziemniaczki i mięsko w piekarniku w rekawku do pieczenia do tego surówka z pekinki i marchewki i sok ....czy wam po zjedzeniu mięska też skakał cukier ?? czy to może od tej marchewki ??
 
No właśnie dziś zjadłam obiad pół godziny później niż powinnam ..a to ma wpływ na wynik?? Bo teraz będę ostrożnie do mięska podchodzić ..i mam jeszcze jedno pytanie o czytał trochę o normach i niektórzy po posiłku maja podane że mogę mieć do 140 a niektóre do 120 .. ja mam akurat do 120 i zastanawiam się jak wy macie lub mieliście w czasie ciązy ??
 
Ostatnia edycja:
Hej słodkie!

Czytam ale czasu na pisanie mniej.
Cukry ok - wczoraj na obiad zjedliśmy z mężem to samo: 2,5 naleśnika z dżemem i pół piwa Karmi, ja po 1h wynik 110, mąż 114.


Z problemów: na 2 dni przed porodem teście przeszli jakiegoś rotawirusa. We wtorek jak rodziłam niby było już po, ale jednak zarazili mi córę starszą i męża. Przechodzili akurat jak wyszłam ze szpitala. Pech na całego. Walczyłam kilka dni po porodzie o pokarm, jak się już pojawił to w nocy z niedzieli na poniedziałek wirus dopadł i mnie. Pełne cycki zostały wyssane i się już nie napełniły :( wirus zabrał mi pokarm. Nabuczałam się, mała od rana do wieczora wisiała non stop na piersi a one nie odprodukowały tego co potrzebne, a mówi się, że wystarczy często dziecko przystawiać żeby laktacja powróciła. Niestety tak się nie stało. Nawet po kilku godzinach przerwy w nocy piersi nadal były miekkie :/
Zaraz będzie więc tydzien jak walczę i ilośc pokarmu mi się nie zwiększa. Przystawiam regularnie mała, a potem odciągam jeszcze laktatorem, ale słyszę, że ona tylko chwilę łyka,a potem już nie, a laktatorem odciągam potem jeszcze łącznie ok. 25-30ml jedynie. Ponieważ mała po tym całodziennym wiszeniu na piersi strasznie płakała w końcu musieliśmy zacząć ją dokarmiać. Po 2 piersiach wypija jeszcze 60ml modyfikowanego :( Może i nawet więcej by wciągnęła, ale nie robimy jej bo jednak chciałabym by wyciągała więcej z piersi, ale marnie coś to idzie :(


Witam wszystkie nowe cukrzycówki. Nie martwcie się cukrzyca nie jest taka zła, chociaż na początku tak się wydaje. Powodzenia życzę :)
 
hej dziewczyny!
ja tak na szybko bo nie mam zupełnei czasu ostatnio bo jak pisałam wcześniej, mamy gości :-)
U nas gorąco jak w p iekle, w tej chwili 28,5* w domu i ciagle rośnie :O
Młody już ładnie kaszki zjada. Dzisiaj 4 dzień... 1 razem łyżeczką dałam potem smoczek do kaszek kupiłam bo się wkurzyłam ale juz dzisiaj łyżeczką wszamał jak gupi :D
Od wczoraj je marchewkę też łyżeczką i też baaardzo mu smakuje ta z gerbera. Wczoraj zjadł jej z 40-50g Dzisiaj już pełen mały słoiczek - 130g po czym był jeszcze głodny i dałam mu mleka 120 ale tylko 3 łyżeczki w nim były (normalnie łyżeczka na 30ml wody).

Ja wczoraj przełamałam się i normalnie popływałam! Generalnie boję wody bardzo, wyobrażam sobie dziwne rzeczy typu coś mnie oblezie, ryba mnie dotknie itp. Poszliśmy do tego po zmroku już bo niby środek lasu itd ale turyści wszędzie się wcisną i na malutkiej plaży potrafi być 30osób+dzieciaki :/ masakra, mówię Wam!

No i z ciekawszych rzeczy to wieczorami jak grilla robimy, to lis nas odwiedza xD Pod grilla podchodzi sobie, wącha a w nocy próbował go ponieść bo znaleźliśmy jedną nóżkę pod drzewem^^
Ważki tez się nas nie boją i siadają na nas, na ławkach obojk nas... później wrzucę zdjęcia "naszego" lisa i ważki no i Berty-pająka oczywiście.
Filip zacząl się już przekręcać z brzucha na plecy sam niedawno i ma nowy sposób płakania... wywala dolną wargę i robie takie mmammaaa, mamma i mam radochę bo sprawia wrażenie jakby mnie wołał hehe
Pewnie to jeszcze nieświadome ale i tak mam radochę :-p

A zaraz idziemy Filipa do wody wsadzić do jeziora. I klasa czystości wody, ciepło to niech się przyzwyczaja :D Mam nadzieję, że sie nie przeziębi... niech się (c)hartuje!

Przepraszam, że ja tak tylko o sobie i Filipku ale naprawdę nie mam czasu :(

Gabrielko wszystkiego najlepszego życzę!! Zaległe ale szczere^^

Elmoo lefaxu nie używałam ale Sab Simplex jest genialny! Czeski czy niemiecki dla mnie nie ma różnicy, działa tak samo i można dostać na ebayu niemiecki bez problemu a na allegro tylko czeski ale tak jak mówilam juz duzo wczesniej nie ma roznicy bo wszystkie sa produkowane we francji. Jezeli karmisz piersia to mozesz sama popijac herbatke koperkowa ktora moze zlagodzic dolegliwosci. Co do takich bajerów to jesli nie chcesz zamawiac z internetu to Espumisan polecam - my stolsowalismy na poczatku i bylo lepiej. Inna sprawa ze maluszek sam moze jeszcze nie umiec oddawac gazow i robic kupki w zwiazku z czym nie musi to byc kolka. Polecam tez miec w pogotowiu czopki glicerynowe 1g dla dzieci (ja nie jestem zwolenniczka podrazniania odbytu. czopki niby tez w jakims stopniu podrazniaja ale glownie chodzi o to, ze taki czopek sie rozpuszcza i ulatwia poslizg).. hm zastanawiam sie jeszcze co moze pomoc... napewno podginenie nozek i rowerek tak jak Aureolcia robi, masaze brzuszka i GENIALNA rzecz: KOCYK WEŁNIANY!!! Zwijałam go w rulonik i otulałam brzuszek i po 20-30min Filip zwykle się uspokajał.

Jeśli karmisz tylko piersią to nie ma potrzeby dopajania w sumie ale uwazam ze w takie upały jak teraz sa (nie wiem jak u ciebie z nimi) to czystej, przegotowanej wody Żywiec mozna dac lub innej przeznaczonej dla dzieci lub pozytywnie zaopiniowanej przez Instytut MAtki i Dziecka czy jak to sie zwało.

Jutro Filip posmakuje swojego 1 deserku :D

Gabrielko Ty jako ekspertka może bedziesz umiala mi odpowiedziec...
>Czy nie za szybko wprowadzam Filipowi to wszystko i nie za duze ilosci? Na marchewke 1 dnia zareagowal bardzo ladnie i chcial wiecej to tak jak wyzej napisalam dalam kolo 40-50g, dzisiaj pelne 130g a jutro juz coinnego dostanie, chyba brokuły bo kupiłam i mam jeszcze zupke jarzynowa i ze szpinakiem.
I jutro gruszki williamsa dam chyba albo zrobię sama przecier z jabłek?

Jeszcze jedno pytanie odnośnie wit D3... bo bez bicia się przyznam, że zapominałam ostatnimi czasy dawać ;( ale z tego co wiem to jest w mleku modyfikowałym pokaźna dawka a teraz Młody ciągle przebywa na dworzu i trochę się nawet na buźce opalił (ale tak troszkę naprawdę). Czy w takim przypadku dawać witaminę? Nie dojdzie do przedawkowania albo nadmiaru? Dawałam 1 kapsułkę to jest ok 400j.m z tego co pamiętam.
Uciekam bo już mnie wołają...
Później do Was jeszcze zajrzę.
Pozdrawiam słodkie Mamusie^^
 
Pisałam wcześniej posta ale nie wiem czy wszedł ,najwyżej się powtórze:-)

Majka pytałaś wcześniej o kubki niekapki , ja kaszki podaje łyżeczką, a Natan niestety swój kubek niekapek nadal gryzie i nie planuje zacząć z niego pić:no::no::no:

Aureolcia Natan śpi w body z krókim rękawem albo w rampersie teraz gdy są takie upały.Przykrywam go kołderką, jak był młodszy spał w śpiworku i szczerze polecam, pewność , że dziecko się nie rozkryje. Niestety na większe dzieci ciężej coś takiego dostać:-(

Elmoo moim zdaniem to kolki, :-(szczere współczucie, u mnie zaczeł się między 2-3tyg a skończyły się jak skończył3 miesiące, tak jak aureolcia pisze polecam lefax, można kupić to na necie tylko lepszy jest niemicki , sprzedają też czeskie.

Dziewczyny moja mama wraca 21.08, jeżeli będzie miałą okazje to może kupić. Napiszcie jak któraś potrzebuje, to lefax niemiecki

Natan usnął, ale w nocy o 4 obudziłą go burza, myślałąm że zaśnie w moim łóżku niestety o 5 zniosłam go na dół do wózka i tam już ukołysałam, nie wiem czy idą mu zęby czy to ja jestem zmęczona ale jest marudny Mały Nędzik:-) dzisia dałąm mu troszeczkę milky way:szok: oczywiście przy kasie nie było nim zainteresowania więc zaczął mruczeć:-D

w ROSMMANIE jest promocja j&j na noc, koleżanka mi to poleciłą, zobaczymy czy lepiej dzieci śpią:-)

Dziewczyny w dwupaku jak dajecie radę w te upały?:szok:
 
reklama
Dziękuje za miłe przywitanie.Napewno będe częstym gościem.
Agula8888 ja wczoraj właśnie byłam w Bizelu ale niestety nie miałam szczęścia trafić do dr Jankowskiej.Trafiłam do dr Sokup i przeżyłam horror.Wyszłam z przepisanymi 18j insuliny i skierowaniem do szpitala.A wyniki miałam:
po 50 g glukozy:97-156
po 75g glukozy:140-180
I na tej podstawie,bez jakiejkolwiek próby dietowej takie zalecenia mi dała.Oczywiście sie z nimi nie zgodziłam.
Od dzisiaj jestem na diecie i wyniki wyglądają następująco:
na czczo:83
po śniadaniu:99
po obiedzie:77
po podwieczorku:101
Mamuśki znające się lepiej proszę wypowiedźcie się co o tym myślicie?
 
Do góry