reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cudeńka dla naszych Pociech:)

Ale słodkie pluszaki!!Ja mam do takich słabość!Lampeczka śliczna ta zielona!Jak ona świeci?Daje łagodne światełko?Ja szukam czegoś fajnego niedrogiego jako lampki nocnej, co da delikatne przyćmione światełko podczas nocnego wstawania;-)Zdrowy styl życia nigdy nie był mocną stroną ludzkości. Jednak to z biegiem lat się zmienia, podobnie jak zmienia się mentalność i przyzwyczajenia ludzkie. W tym momencie na pewno znalazłabym zarówno zagorzałych wielbicieli zdrowego trybu życia jak i jego zdecydowanych przeciwników. Wszyscy są przekonani o swojej racji, postaram się przedstawić punkt widzenia obu stron.

Jednym z ważniejszych argumentów zwolenników zdrowego stylu życia jest znaczna poprawa stanu zdrowia, naszej wytrzymałości oraz zwiększenie kondycji. Osoby odżywiające się zdrowo i uprawiające jakiś sport znacznie rzadziej chorują na choroby cywilizacyjne, dzięki ćwiczeniom mają większą odporność na wirusy i wszelkiego rodzaju bakterie. Odpowiednie odżywianie wzmacnia organizm i spełnia jego zapotrzebowanie na mikroelementy i makroelementy, a jak wiadomo w dzisiejszych czasach zdrowie jest najważniejsze.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Lilijko super mieszkanko:tak:
Co do lampki nocnej ostatnio fajne takie małe na dotyk były w biedronce, kupiłam taką i jest super:tak:
NeSSi jasne, podstawa, ze sam kupił:tak: a to sie ceni:tak:

Mi M obiecał zamieszkanie w nowym domku na Euro 2012 :-D Ja liczyłam na rok wcześniej. Marta spytaj męża, skoro spec budowlany, czy dom nie musi "odstać"? Wszyscy mi mówią, że jak wyleję fundamenty to ma mi postać kilka miesięcy, a potem po postawieniu reszty kolejne kilka miechów. Czy to prawda?

Dom powinien odstać;-) tylko że czasami żeby te mury osiadły dobrze w gruncie musi stać rok a czasmai i kilka lat. Mówił mąż że często reguły na to nie ma, czasami ściany w nowowybudowanym domu pękaja w pierwszym sezonie a zdaża sie ze i po kilku ;-)
No a nam sie spieszyło więc nie czekaliśmy, na poddaszu w jednym pokoiku widać pęknięcie ale to na łączeniu sie płyt więc luzik;-)
A tak wygląda z zewnątrz:-)
 

Załączniki

  • Obraz%20019.jpg
    Obraz%20019.jpg
    7,1 KB · Wyświetleń: 159
  • Obraz%20021.jpg
    Obraz%20021.jpg
    30,4 KB · Wyświetleń: 96
Mi M obiecał zamieszkanie w nowym domku na Euro 2012 :-D Ja liczyłam na rok wcześniej. Marta spytaj męża, skoro spec budowlany, czy dom nie musi "odstać"? Wszyscy mi mówią, że jak wyleję fundamenty to ma mi postać kilka miesięcy, a potem po postawieniu reszty kolejne kilka miechów. Czy to prawda?

Kiedy mogę wprowadzić się do nowo wybudowanego domu?
Zbytnie spieszenie się z zasiedleniem domu, o ile to nie jest powodowane aktualnymi warunkami lokalowymi (np. sprzedażą mieszkania, która pozwoliła co prawda na wykończenie domu, ale w związku z tym nie za bardzo mamy gdzie mieszkać) nie jest wskazane. Niezbyt odległe są czasy, gdy cykl budowlany wynosił ok. 1,5-2 lata (o ile kogoś oczywiście było stać na szybkie tempo robót). Było to korzystne zarówno dla użytkownika jak i budynku.: Rok pierwszy - fundamenty, ściany, dach. Zima - osiadanie budynku - praca konstrukcji dachu. Rok drugi - instalacje, tynki w okresie wczesnojesiennym, Zima, wiosna - wykończeniówka. Przy takim rozłożeniu prac był czas na osiadanie budynku, co zapobiegało spękaniom tynkom, kiedy już zostały położone, oraz również był czas na odparowanie wilgoci technologicznej z murów, tynków, wylewek, etc. Przyśpieszenie prac nic nie zmienia w fizyce budynku. Mury, tynki, zaprawy, wylewki będą oddawały wodę, a w związku z tym należy zwrócić szczególną uwagę na przewietrzanie budynku, jego ogrzewanie. W przeciwnym razie możemy mieć kłopoty z pojawieniem się korozji biologicznej, czyli po prostu grzybów pleśniowych. Również tynki mogą pękać, bo budynek będzie się dopasowywał do swoich docelowych wymiarów i położenia względem terenu. I z tym wszystkim należy się liczyć, jeśli chcemy się szybko wybudować i zamieszkać.

Znalazłam poradę eksperta :) My zaczynamy budowę na wiosnę przyszłego roku czyli za kilka miesięcy, sami długo czekać nie bedziemy wiec mój M coś załatwia sprawy z betonem już tym szybko schnącym i twardym :tak: druga sprawa ogrzewanie musi być zrobione PERFECTA, bo grzyb szybko wylezie ........

Bardzo ładny domek postawiliście, jesli moge znać koszt budowy i metraz bede wdzieczna :tak: Nas stać na pół domu, w tym działke budowlaną juz mamy 7 tyś m2 myśleliśmy czy jej nie poporcjować na działki i sprzedać wtedy Nam sie zwróci koszt budowy domu:tak:i nie będzie trzeba kredytu brać


mozesz byc dumna ze swojego M
no moj mnie chyba nigdy tak nie zaskoczy ale po tylu latach zaczynam sie przyzwyczajac:-(
ten krolik mi sie podoba fajniusi:-)

Jestem dumna bo tym razem nie kupił klocków LEGO, które rozpakował i sam się bawił :tak: do misiów go nie ciągnie :-D mozliwe zatem, że mały doczeka chociaz tych zabawek bo LEGO mój M już gdzies porozsiewał wszedzie:-D inna sprawa to taka ile wydał na to wszystko:szok: ten królik kosztował 189 zł:szok::szok::szok: misio 60,- lampka 49 chyba :szok: owca 110 :szok:


Ale słodkie pluszaki!!Ja mam do takich słabość!Lampeczka śliczna ta zielona!Jak ona świeci?Daje łagodne światełko?Ja szukam czegoś fajnego niedrogiego jako lampki nocnej, co da delikatne przyćmione światełko podczas nocnego wstawania;-)

Nie wiem jeszcze jak świeci bo mój M nie kupił do Niej żarówek, myślał, że jest jedna w zestawie:-D On ją kupił w Leroy Merlin
 
Mi M obiecał zamieszkanie w nowym domku na Euro 2012 :-D Ja liczyłam na rok wcześniej. Marta spytaj męża, skoro spec budowlany, czy dom nie musi "odstać"? Wszyscy mi mówią, że jak wyleję fundamenty to ma mi postać kilka miesięcy, a potem po postawieniu reszty kolejne kilka miechów. Czy to prawda?

z tego co mi wiadomo zalezy to w duzej mierze od techniki jaka sie buduje !! ale najlepiej jesli domek przezimuje w stanie surowym otwartym !!

Bardzo ładny domek postawiliście, jesli moge znać koszt budowy i metraz bede wdzieczna :tak: Nas stać na pół domu, w tym działke budowlaną juz mamy 7 tyś m2 myśleliśmy czy jej nie poporcjować na działki i sprzedać wtedy Nam sie zwróci koszt budowy domu:tak:i nie będzie trzeba kredytu brać

nessi pozazdroscic !! my na calosc bierzemy kredyt a potem sprobujemy sprzedac ten dom w ktorym mieszkamy !!
 
:tak: NeSSi spory kawał ziemi:tak: super, bardzo dobry pomysł macie z podziałem działek.
:tak:Co do kosztorysu domku to ciężko mi powiedziec, moge Ci powiedziec ile wydałam na materiały budowlane bo robocizna inaczej była u nas liczona. Dom ma170m2 uzytkowych a łacznie wszystkich podłóg 300m.
 
:tak: NeSSi spory kawał ziemi:tak: super, bardzo dobry pomysł macie z podziałem działek.
:tak:Co do kosztorysu domku to ciężko mi powiedziec, moge Ci powiedziec ile wydałam na materiały budowlane bo robocizna inaczej była u nas liczona. Dom ma170m2 uzytkowych a łacznie wszystkich podłóg 300m.

No to sporawy ten domek:tak: My mamy plany na 150 z garażem, myślelismy o piwnicy ale w sumie zrezygnowaliśmy, wystarczy pomieszczenie gospodarcze na CO2:tak:, co do działki to dumamy dumamy, bo teść ma aluzje, ale nam taka wielka działka potrzebna nie jest i miło byłoby mieć jakies sąsiedztwo tuż obok, :tak: no i pieniażek się przyda
 
:tak: NeSSi spory kawał ziemi:tak: super, bardzo dobry pomysł macie z podziałem działek.
:tak:Co do kosztorysu domku to ciężko mi powiedziec, moge Ci powiedziec ile wydałam na materiały budowlane bo robocizna inaczej była u nas liczona. Dom ma170m2 uzytkowych a łacznie wszystkich podłóg 300m.

my wlasnie cos tych gabarytow chcemy stawiac ... tyle ze podpiwniczony z garazem w piwnicy !!
 
reklama
Do góry