reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

cos dla podniebienia-czyli menu naszych pociech

A ja od początku chciałam mieć słodką dziewczynkę z warkoczykami, co będzie ze mną sie w dom bawić i nosić śliczne sukieneczki :-)

A tu taki łobu mi rośnie :) Juz widzę te wywiadówki, na których będe się musiała tłumaczyć, czemu pobiła kolege z pracy :laugh2: :laugh2: :laugh2:

A serio, to mam nadzieję, że choc troche dziewczyńska się zrobi :) A moja mama sie śmieje, że ma to po kim mieć, bo ja byłam straszny łobuz i chłopaczyca pierwszej wody. Nawet włosy na jeża obcinałam :)
 
reklama
Ale ja z tego wyrosłam (przynajmniej trochę), to jest nadzieja, że i Olka wyrośnie.

A poza tym mogłaby mieć i trochę spokojnych, łagodnych genów po tatusiu... :)
 
a ja bardzo chcialam miec takiego malego diabolka co bedzie go wszedzie pelno i bedzie gadac jak katarynka...Heh i se wykrakalam...:-D

A jesli wrocic do tematu to dzis bylismy w greckiej restauracji na obiedzie i mloda poprostu wyrywala nam talerze tak jej smakowalo...Ja zamowilam gyrosa z frykami ,sorowki i oczywiscie zaziki...Ale jej smakowalo...Moja mloda tez bardzo lubi dobrze doprawione jedzonko....:-)I ma to po mamusi:-):tak:
 
Olka też młuci co popadnie. Najbardziej jej smakuje, jak zmielę chudziutki karczek, dodam do tego sporo czosnku i pieprzu, szczypte soli, zrobię takie ruloniki i upiekę w piekarniku. A polewam jej to sosikiem zrobionym z tartego na grubej tarce ogórka zielonego, serka bielucha i czosnku. Mniam!
Ona w ogóle jest czosnkowe dziecko. Strasznie lubi czosnek. Więc jej daję, bo to przecież naturalny antybiotyk. Czosnkowa z grzankami też na topie, ale o tym już pisałam :)
Ale taka jest już ta moja córka - wygląda jak chłopiec, gusty kulinarne ma jak dorosły chłop, maskotkami rzuca w dal, a bawi się plastikowymi samochodzikami. Co z niej wyrośnie :confused: :-D
Aniu a jak ona to je ( ruloniki)? już gryzie? Jestem pod wrażeniem
 
A u mnie mąż i mój tata powtarzali ciągle że chcą mieć łobuza no i mają!!! Tylko że głównie mama i babcia odwalają czarną robotę a chłopaki cieszą się że łobuz!!! i cieszą sie strasznie jak coś broi i jeszcze uczą go broić...
 
Baśka a ja chciałam grzeczną dziewczynkę i mam grzecznego ale chłopca... tez to bym chciała żeby trochę połobuzował.. a on taki grzeczny że aż mi go szkoda :-) tak jak go posadzę tak siedzi i zajmuje się jaką zabawką...albo siedzi na stole w kuchni w oknie i gada do ludzi przechodzących ... ach
mąż się nawet cieszy bo jak siedzi z aniołkiem w domu to nie doskwiera mu tak "macierzyński" :-)
 
Aniu a jak ona to je ( ruloniki)? już gryzie? Jestem pod wrażeniem

Fusik - ja jej te ruloniki kroje na mniejsze gawałeczki i ona sobie te kawalątka do buzi ładuje i ciama. Do całego rulonika musi jeszcze dorosnąć, choć w sumie z kabanosem sobie radzi w jednym kawałku bez problemu...:confused: To może spróbuję następnym razem z rulonem..
 
reklama
Basia, dobre!:laugh2:
Mój Tato uwielbia jak Miki sie umorusa przy jedzeniu. Wtedy mówi - prawdziwe dziecko:laugh2:
Fusik, jeszcze będzie broił i zatęsknisz za aniołkiem:cool2:
 
Do góry