reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

cos dla podniebienia-czyli menu naszych pociech

pomysł z pocztówkami super !!!
ja małemu już sama ugotowałam pomidorówkę, ogórkową, z buraczkami dzisiaj dostanie z brukselką.. i jak na razie ( oby nie zapeszyć) je w maire chętnie...
dałam też małemu Miśkopyt oj spodobały mu się bardzo !!
Danona dostał dzisiaj pierwszy raz i tu mam do Was pytanie ile podajecie małemu jednorazowo? bo ja dałam mu na deserek i zjadł 2
 
reklama
Fusik moja tez zajada dwa bo po jednym krzyk o wiecej!!!! A czasami zje jednego ale tego wiekszego...dzis nawet monte skosztowala...:tak: :-)
 
A Wojtek nie lubi Danonków ale za to serek Danio uwielbia no i ostatnio dałam mu parówki takie dla dzieci wcinała aż mu sie uszy trzęsły a parówki zagryzał buleczka tylko musztardy na talerzu brakowało:-D
 
A u nas ostatnio na sniadanie tost maslany z maselkiem i np.szyneczka lub serem...Do tego herbatka....Niuni bardzo smakuje...A kaszki to juz tak srednio,jak widzi ze my jemy buleczki lub chclebek to ona tez musi...:tak::-):-):-):-)
 
Przeczytałamw poradniku, że od 10 miesiąca dziecko powinno zjadać na obiad dwa dania. Dla mnie to szok, bo Marcinek ledwo zjada 150 ml zupki, a gdzie do tego drugie danie:szok: No ale dzisiaj spróbowaliśmy zamiast "misz-maszu" zjeść "prawie-dorosłe" drugie danie:-D :-D :-D
 
A ja znow z opoznieniem:-(

U mnie dzis w koncu ogorkowa :-) Ale pycha wyszla-normalnie zajebista kucharka jestem no:cool2::-D:cool2:

Pati alez sie usmialam. Oczywiscie nie ze zdolnosci ale z samoopisu:-)

Mamoot, Sumka fajny pomysl z wymianka danych i kartkami:-)

Sylka parowki dla dzieci to takie ze sloiczka Gerbera czy normalne wieksze w foli? Bo ja tu tylko takie w sloiczku widzialam i jakos do tych to nie mam przekonania:-(

Asia i jak rezultaty podania niemal 'prawie-doroslego' dania? ;-) Smakowalo Marcinkowi? Wszystko spalaszowal (na oko to dosc spora ta porcyjka)?

Kurcze dalabym Julkowi tez wiecej poprobowac z wlasnego talerza ale my obiad jemy pozno bo o 19 i wowczas nie chce juz mu dawac wynalazkow na noc. A tak oddzielnie dorosle danie gotowac to sie nie za bardzo chce - no ale chyba trzeba sie bedzie zmobilizowac.
 
Asiu ale ładnie obiadek przygotowalaś dla Marcinka- oj nie ma nawet o co pytac, na pewno musiało smakować:)
 
reklama
a u nas dzisiaj po prawdziwym obiadku Otylka zwymiotowała, zreszta dopiero zaczynala jeść, prawdopodobnie zakrztusiła się kurczaczkiem, a powiem wam tylko tyle, że posiekalam go tak drobno jak tylko się dało! nie wiem kiedy ona nauczu się gryżć, bo jak na razie to wszystko połyka:sick:
 
Do góry