reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Coś ciekawego do powiedzenia mam ... ;-)

Boże, ale wy macie mądre dzieci ...

Moja Zuzia wszystko rozumie, potrafi wszystko pokazać itd. ale nie gada za dużo, wszystko "gi, gy,gie ..." albo "to" i wszystkie inne słowa, o których pisałam,ale to raczek w języku chińskim niż polskim ...

a co machania rączką, brum brum na słowo tata- to samo u nas, jeszcze bywa że podbiega do drzwi i pokazuje na domofon.

gratuluję w każdym razie słownych osiągnięć! zazdroszczę gadułek!:-);-)
 
reklama
Hani osiągnięcie z dzisiaj. Taki monolog wstawiła szukając lalki czapki
"Gdzie lali hapa? Tu leży. Tu leży lali hapa"

Pozdrawiam!

Aga
 
Zgred- jak zwykle się pośmiałam słodko z tej Twojej gadułki! :-)

a Zuzia ma fazę i chodzi i gada
"tama mata to":baffled::nerd::confused:
 
Monolog Hani powala mnei na kolana :szok::szok::szok: Kurcze - u mnie jeszcze raczej daleko to mowienia zdaniami.... :no:

Ale za to od wczoraj jzu wiem, ze Janciowe ulubione slowo czyli "bambo" oczywiscie wziel osie z wierszyka (od dawna mu go nie czytalam, ale moze niania tak :-D). No i doszlo do tego ze ja mowie:
- "murzynek"
Jas odpowiada "Babmo" strasznie zadowolony.
Ja znowu "murzynek" a on "Bambo" jeszcze szczesliwszy :-D

Jak mu mowie ze tata wyjechal to tez mowi "tata brum"
 
U nas na topie "uś". Pisalam kilka dni temu że zaczął mowić tatuś mamuś....
To teraz sobie dalej eksperymentuje z ta końcowką dodając ją do wszytskich znanych mu słów..i wychodza takie cudenka jak "domuśś"; "tomuśśśśś" (tom to pan więc można by domniemać;-)że sobie zdrabnia:-D)
 
No dobra. Ależ wstyd.:szok: Pierwsza "dupa" była. Babci się wymskneło i proszę. I "Kudę" -kurdę po tacie powtarzał. Pop prostu wszystko jak leci. Kur...a jeszcze mu się nie zdarzyło ale "mać" mówi już od dawna.
 
oj ewula - ladny przyklad dziecku dajecie :-p:-p:-p
Przekichane masz z tym powtarzajacym Rafalkiem :-D
Ja poki co mam spokoj - Jas jakos nie zalapuje od razu slow - trzeb zazwyczaj po kilka razy powtarzac. Pewnie jakbym powiedziala "dupa, dupa, dupa. Jasiu - powiedz dupa" to moze by powtorzyl :-D
Ale nie zamierzam probowac :-D
 
Zgred- powaliłaś mnie na łopatki tym zdaniem Hani :szok::-)

BabaJaga- słodko muszą brzmieć takie zdrobnienia :-)

Ewula- no to ładnie, ale wam się powtarzacz trafił ;-) mnie moja mama zawsze mówiła żebym się modliła żeby nie mieć takiego powtarzacza jak mój brat, bo on strasznie też tak jak rafcio powtarzał wszystko jak leci, ja z kolei w ogóle nie chciałam powtarzac, zawsze mówiłam to co ja chciałam :-D wiec chyba wolę zeby piotrek jednak miał to po mnie a nie po chrzestym-powtarzaczu :-D Musiciesie teraz ostro pilować ;-)

Kasro- gratulacje dla Karolci :-) Super mądra jest :tak: no i wiadomo że trzeba było sie przed tatą pochwalić ;-)u nas daleko jeszcze do takich słów, a co dopiero do tak mądrego ich użycia :-D;-)
 
Ostatnia edycja:
Super się czyta jak mówią nasze maluszki:-), gratulujemy wszystkim:tak:
Quinten na szczęscie tez nie powtarza:tak:
 
reklama
Do góry